16 powodów, dla których powinniśmy stanowczo zabronić uchodźcom osiedlenia się w Polsce wg prowokacyjnego wpisu coacha Grzesiaka (17 obrazków)
Mateusz Grzesiak pisze: Uchodźcy nie są katolikami
Wśród Polaków jest ponad 90% katolików. Najważniejszymi dla nich zasadami są m.in.: miłość do Boga i do bliźniego, działanie we wspólnocie, czynienie innym tego, co chcemy, aby czyniono nam, traktowanie bliźniego swego jak siebie samego, bycie dobrym. Uchodźcy nie są katolikami, a więc nie rozumieją naszych zasad. W imię tego właśnie dobra nie powinni być wpuszczeni do Polski.
Uchodźcy się w Polsce nie zasymilują
Długie lata budowaliśmy naszą demokrację i polskość. Te 2000 osób, które do nas miałoby przyjechać, nigdy się nie zasymiluje. Kobiety będą chodziły w chustach na głowie, a nasze chodzą bez chust. Mężczyźni będą odwiedzali meczety, a nie kościoły. Co więcej, prawdopodobnie będą gardzić schabowym i piwem, bo nie jedzą wieprzowiny i nie piją alkoholu, a więc nie zaakceptują polskiej kuchni. Prawdziwa asymilacja jest wtedy, gdy wszyscy są tacy sami!
Uchodźcy są terrorystami
Na świecie jest ponad miliard muzułmanów, a przecież wszyscy muzułmanie to potencjalni terroryści. Wśród tych 2000 osób, które rzekomo uciekają z objętych wojną terytoriów, na pewno są tacy, co specjalnie rzucają wszystko w swych krajach i ryzykują życie, podróżując wraz z małymi dziećmi na niebezpiecznych na łodziach, by zniszczyć Pałac Kultury, nasze dobro narodowe. Wysadzą się w powietrze, bo przecież właśnie z tego powodu wyjechali z Syrii czy objętej wojną części Afryki, aby tutaj zabijać ludzi!
Unia Europejska powinna się nimi zająć
Polska nie jest najbogatszym krajem Unii Europejskiej, więc to Niemcy, Austria lub Francja powinny przyjąć uchodźców. Nas na to nie stać, my sami potrzebujemy pomocy. Dlatego bardzo chętnie korzystamy z nowych autostrad budowanych dzięki pieniądzom z Zachodu, bierzemy udział w darmowych szkoleniach i chodzimy do fundowanych przez nich szpitali. Ważne jest, by to zrozumieć - Polakom się należy! Z problemami Unii nie chcemy za to mieć nic wspólnego.
Uchodźcy odbiorą nam nasze miejsca pracy
Jak my jeździmy w ilościach setek tysięcy do Anglii, Niemiec i Irlandii, to wspieramy lokalny rynek będąc dobrymi pracownikami. Nie odbieramy miejscowym pracy, my tylko uzupełniamy to, czego im tam brakuje. Za to uchodźcy, którzy tu przyjadą, na pewno będą pracowali „za grosze”, przez co Polacy stracą pracę. To wcale nie jest związane z gospodarką wolnorynkową, z tym, że pracodawca wybiera lepszego pracownika, z tym, że część naszych jest zbyt leniwa, żeby podnieść swoje kwalifikacje, ale z faktem, iż Polacy powinni dbać o Polaków.
Pamiętamy, jak to było przez ostatnie 200 lat z nami
W ciągu ostatnich 200 lat miliony Polaków uciekały z kraju do innych państw w poszukiwaniu lepszego życia. Wjeżdżali na nieznane ziemie z całymi rodzinami, bo nie chcieli ryzykować życia swych rodzin i nie mogli znieść obecności niechcianego okupanta. W ciągu ostatnich lat wyemigrowały do Anglii setki tysięcy Polaków, którzy zostali tam przyjęci. Ale te 2000 emigrantów… to jest inna sytuacja.
Uchodźcy nas zmienią
Przecież Polacy są wspaniałą nacją! Komunikują się w pozytywny sposób, a te historie o najgorszym na świecie hejcie głoszą jacyś niedorozwinięci debile. Słyniemy z tolerancji, poza oczywiście takimi zboczeniami jak małżeństwa „hetero - inaczej”, które wprowadzili niesłusznie w większości państw Unii. Jesteśmy otwarci na dialog i rozmowę z idiotami, którzy mają odmienne zdanie niż my, jesteśmy wierzący i wykształceni, dzięki czemu wiemy, że jeśli ktoś jest zwolennikiem in vitro, to się w piekle będzie smażył. Po co zmieniać coś, co już jest dobre?
Komentarze Ukryj komentarze