Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Czasem by komuś pomóc wystarczy okazać mu wsparcie w chwili, w której najbardziej tego potrzebuje –  Ten mały chłopczyk niemający rąk i połowy nóżki rozpłakał się i rozszlochał po tym, jak dzielnie zapytał mnie przed ogromną publicznością, w jaki sposób poradziłem sobie z gnębieniem w szkole. Rozczulił mnie. To wtedy, w Republice Południowej Afryki, zaprosiłem go na scenę... Płakał i płakał, a ja robiłem, co mogłem, żeby go pocieszyć, a to moment, gdy modliłem się przy nim i za niego. Gdybyśmy wszyscy mogli być czyimś przyjacielem, modląc się za jakąś jedną osobę i pocieszając ją, to byłby pierwszy krok na drodze uczynienia tego świata lepszym.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…