Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Kolejny pijany ksiądz... na szczęście  tym razem nikt nie zginął. Tylko czemu nie został zatrzymany do wytrzeźwienia? – Jakby to spotkało mnie albo ciebie to byśmy wylądowali na izbie wytrzeźwień... no ale to duchowny, więc puszcza się go pijanego wolno nie znając wtedy dokładnych obrażeń poszkodowanej...
Źródło: www.tvn24.pl

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Ukryj komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…