Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Anioł Stróż znad przepaści – Przez 50 lat Don Ritchie spędzał długie godziny na nietypowym hobby - wyglądaniu przez okno. Nie był to jednak typowy monitoring miejski, który znamy z naszych osiedli. Ritchie wraz z żoną mieszkał na ulubionym przez samobójców wzgórzu w Sydney. Mężczyzna za swoją życiową misję uznał zapobieganie tragediom. Od 1964 roku wyszukiwał wzrokiem tych, którzy wyglądali na przybitych i po prostu pytał, czy może im pomóc. Po jego śmierci w 2012 roku ustalono, że Ritchie uratował co najmniej 164 osoby, ale według niektórych badaczy liczba ta może być o wiele większa

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…