Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 26 takich demotywatorów

Drzewo o wysokości 100 metrów zostało ścięte przez parę mężczyzn, którzy pracowali nad jego przepiłowaniem przez 13 dni –  COLORIZEDBYAV A. KATZ,2015
Jeden bóbr może usunąć prawie 150 wiórów z drzewa o średnicy 13 cm, a ścięcie stosunkowo dojrzałego drzewa zajmuje około 8 minut –
0:22
Co tam się dzieje?! –  Chciałam się zapytać gdzie mogę oddać włosy po ścięciu dziecka

W 1688 roku Kościół Katolicki nakazał spalenie żywcem za ateizm sędziego, filozofa, wolnomyśliciela Kazimierza Łyszczyńskiego Ostatecznie Król Jan III Sobieski okazał mu "łaskę", zamieniając spalenie na ścięcie

Ostatecznie Król Jan III Sobieski okazał mu "łaskę", zamieniając spalenie na ścięcie – 30 marca 1689 roku w obecności tłumów na warszawskim rynku kat wyrwał Łyszczyńskiemu język i spalił na żywca prawą rękę, którą Łyszczyński ośmielił się pisać o nieistnieniu Boga.Przebieg egzekucji znamy z listu jednego z hierarchów kościelnych, którzy z zacięciem walczyli o ten wyrok śmierci, zadowolonego z siebie biskupa Andrzeja Załuskiego: "Wyprowadzono go na miejsce stracenia i okrutnie znęcano się najpierw nad jego językiem i ustami, którymi on okrutnie występował przeciw Bogu. Potem spalono jego rękę, która była narzędziem najpotworniejszego płodu, spalono także jego papiery pełne bluźnierstw i na koniec on sam, potwór, został pochłonięty przez płomienie, które miały przebłagać Boga, jeżeli w ogóle za takie bezeceństwa można Boga przebłagać".Wybrane cytaty Kazimierz Łyszczyński, uważanego za ojca ateizmu i człowieka, który rozpalał światło rozumu."Człowiek jest twórcą Boga, a Bóg jest tworem i dziełem człowieka. Tak więc to ludzie są twórcami i stwórcami Boga, a Bóg nie jest bytem rzeczywistym, lecz bytem istniejącym tylko w umyśle, a przy tym bytem chimerycznym, bo Bóg i chimera są tym samym"."Jednakże nie doświadczamy ani w nas, ani w nikim innym takiego nakazu rozumu, który by nas upewniał o prawdzie objawienia bożego. Jeżeli bowiem znajdowałby się w nas, to wszyscy musieliby je uznać i nie mieliby wątpliwości i nie sprzeciwialiby się Pismu Mojżesza ani Ewangelii – co jest fałszem – i nie byłoby różnych sekt, ani ich zwolenników w rodzaju Mahometa itd. Lecz / nakaz taki/ nie jest znany i nie pojawiają się wątpliwości, ale nawet są tacy, co zaprzeczają objawieniu, i to nie głupcy, ale ludzie mądrzy, którzy prawidłowym rozumowaniem dowodzą czegoś wręcz przeciwnego, tego właśnie, czego i ja dowodzę. A więc Bóg nie istnieje"."Prosty lud oszukiwany jest przez mądrzejszych wymysłem wiary w Boga na swoje uciemiężenie; tego samego uciemiężenia broni jednak lud, w taki sposób, że gdyby mędrcy chcieli prawdą wyzwolić lud z tego uciemiężenia, zostaliby zdławieni przez sam lud"."Religia została ustanowiona przez ludzi bez religii, aby ich czczono, chociaż Boga nie ma. Pobożność została wprowadzona przez bezbożnych. Lęk przed Bogiem jest rozpowszechniany przez nie lękających się, w tym celu, żeby się ich lękano. Wiara zwana boską jest wymysłem ludzkim. Doktryna, bądź to logiczna bądź filozoficzna, która się pyszni tym, że uczy prawdy o Bogu, jest fałszywa, a przeciwnie, ta, którą potępiono jako fałszywą, jest najprawdziwsza"."Zaklinamy was, o teologowie, na waszego Boga, czy w ten sposób nie gasicie światła Rozumu, czy nie usuwacie słońca ze świata, czy nie ściągacie z nieba Boga waszego, gdy przypisujecie Bogu rzeczy niemożliwych, atrybuty i określenia przeczące sobie"
Nauczycielka siedmiolatki obcięła jej włosy, tłumacząc, że chciała je wyrównać po tym, jak poprzedniego dnia w szkole skróciło je inne dziecko. Ojciec dziewczynki wpadł w szał, gdy dowiedział się, że nauczycielka nie spytała rodziców o zdanie – ''Nie wiem, dlaczego zrobiła to bez naszego pozwolenia! Wypuściła w tak okropnie ściętych włosach naszą córkę, która czuła się zawstydzona. Płakała całą drogę''Ojciec zarzucił szkole naruszenie konstytucyjnych praw dziecka, dyskryminację rasową, a także przemoc psychiczną i żąda odszkodowania w wysokości miliona dolarów

"Czarownica" spalona na stosie w słupskiej Baszcie Czarownic 30 sierpnia 1701 roku w Stolp (obecnie Słupsk) została spalona na stosie Trina Papisten vel Kathrin Zimmermann - zielarka, znachorka, żona znanego wówczas słupskiego rzeźnika Andreasa Zimmermanna, ostatnia z 19 słupskich kobiet oskarżonych o uprawianie czarów i praktyk satanistycznych. Pochodziła prawdopodobnie z kaszubskiej rodziny katolickiej

30 sierpnia 1701 roku w Stolp (obecnie Słupsk) została spalona na stosie Trina Papisten vel Kathrin Zimmermann - zielarka, znachorka, żona znanego wówczas słupskiego rzeźnika Andreasa Zimmermanna, ostatnia z 19 słupskich kobiet oskarżonych o uprawianie czarów i praktyk satanistycznych. Pochodziła prawdopodobnie z kaszubskiej rodziny katolickiej – Otoczki tajemniczości jej osoby dodawał fakt, że z natury była dosyć skryta i unikała ludzi. W maju 1701 roku została oskarżona o niecne praktyki przez miejscowego aptekarza o nazwisku Zienecker, który skierował do słupskiego magistratu akt oskarżenia zawierający 68 paragrafów, w których zawarto między innymi uprawianie przez nią seksu z diabłem, na co dowodem miało być brązowe znamię na jej pośladku. Ponadto oskarżono ją również o sprowadzenie zarazy na zwierzęta hodowlane i jej sąsiadów. Świadoma zagrożenia życia podjęła razem z mężem próbę ucieczki do Gdańska, która jednak została udaremniona przez magistrat.Papisten nie chciała się przyznać dobrowolnie do zarzucanych jej czynów. Wobec powyższego akt oskarżenia został przekazany do Wydziału Prawa Uniwersytetu w Rostocku, który pod koniec lipca 1701 roku wydał opinię prawną zezwalającą na zastosowanie tortur wobec oskarżonej o czary.Pierwszym torturom przez połamanie wszystkich kończyn poddana została 11 sierpnia 1701 roku. Swoimi zeznaniami obciążyła wówczas dwie inne kobiety z Postomina. Wkrótce jednak odwołała swoje słowa i podjęła zakończoną niepowodzeniem próbę samobójczą. Zaledwie tydzień później zastosowane wobec niej ponowne tortury, tym razem przypalanie rozgrzanym żelazem sprawiły, że Papisten przyznała się do zarzucanych jej win i prosiła o ścięcie mieczem by skrócić jej męki.Ostateczny akt oskarżenia zawierał 14 paragrafów. Spalenia na stosie dokonano w słupskiej Baszcie Czarownic
 –
 –
 –
 –
Wiedział, że z bogatymi\nie wygra w sądzie – Dlatego chciał wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę
Ścięcie Ludwika XVI w roku 1793, koloryzowane –
0:05
Ile kosztowały usługi kata w średniowieczu?Oprawcy w Gdańsku i Tczewie w połowie XVII wieku zarabiali: – za wypędzenie z miasta-20 złotych polskichza wychłostanie u pręgierza-30 złotych polskichza ścięcie głowy-3 dukatyza powieszenie-3 dukatyza łamanie kołem-4 dukatyza przypalanie żywcem-4 dukatyza każde szarpnięcie rozżarzonymi szczypcami-1 dukatza obcięcie ucha-1 dukatA tu małe porównanie:za kilogram mięsa trzeba było dać 1 złotyza jednego dukata można było kupić nowe buty
Kazmirz! Będzie kara zaniszczenie środowiska – Co to za niszczenie, sam zasadził to i sam ścinam
Nie poddawaj się! –
Asymilacja – Tak na pewno potrafią
Geograf i teraz już znany na całym świecie idiota Donald Currey w 1963 r. badał sosny w Parku Narodowym Wielkiej Kotliny we wschodniej Nevadzie – Natrafił na ciekawy przypadek, który jednak opierał się jego badaniom, próbując poznać jego wiek wwiercał się w pień i złamał dwa wiertła. Zdeterminowany naukowiec zwrócił się do władz o zgodę na ścięcie drzewa i w końcu z pomocą pracowników parku je "położył".Dopiero po fakcie dowiedzieli się, że ścięli najstarsze znane żyjące drzewo na świecie, którego wiek oszacowano na 4900 lat
Bardzo lubię słuchać jak zwalniani dziennikarze i politycy krzyczą jakby szli na ścięcie, ale jak tysiące zwykłych ludzi tracą pracę w fabrykach, sklepach lub biurach to mówi im się, że przecież mogą się "przebranżowić" –

Lekko uwspółcześniona bajka o rycerzu i smoku

Lekko uwspółcześniona bajka o rycerzu i smoku –  O smoku i dzielnym rycerzu My, Król, Wybraniec Boga, Opiekun Swego Ludu, Obrońca Wdów i Sierot, Pogromca Pcheł i Brudu, Krzewiciel Dóbr Kultury, Światłością Swą Świecący, dalej w tym dokumencie zwany ZAMAWIAJĄCYM, chcemy ogłosić przetarg na ścięcie głowy gada, co owce i dziewice z królestwa nam podjada. W przetargu owym udział brać może każdy rycerz, który szambelanowi ofertę swą opisze oraz przedstawi temuż stosowne dokumenta, świadczące, że posiada koncesję na zwierzęta baśniowe do odstrzału, że nie brak mu dzielności i że nie pozostaje w służbowej podległości, w relacji pokrewieństwa lub, nie daj Bóg, pożycia z gadem, którego wkrótce pozbawić miałby życia, sprawiając mu tym ból. Podpisano: My, Król. Projekt finansowany ze środków Funduszu na rzecz Kmiotków. Ja, rycerz Semko z Glona, zwany tu WYKONAWCĄ, gotowym zabić smoka, co nie szanuje praw, co owce pożera z pastwisk, niszcząc bioróżnorodność, (nie mówiąc o dziewicach) i klnę się na swą godność, że się pojawię wkrótce z obciętą smoka głową, a za swój czyn odważny zapłatę chcę takową: 1/2 (słownie: pół) królestwa przez smoka nękanego, oraz za żonę córkę wziąć ZAMAWIAJĄCEGO. Podpisał własną ręką odważny rycerz Semko Wyrażam zgodę na przetwarzanie herbu i nazwiska na potrzeby postępowania w sprawie smoczyska. My król. Wybraniec Boga, no i tam dalej wszystko, już wiemy, kto mieć będzie zaszczyt zabić smoczysko. Jako że zakup siarki, by wypchać nią barany w projekcie jest wydatkiem niekwalifikowanym, oferta S. Dratewki zostaje odrzucona, a WYKONAWCĄ będzie pan rycerz Semko z Glona. Precz, smoku. z naszych pól! Podpisano: my, Król. Ja rycerz Semko z Glona, spełniłem już umowę, przedkładam dokumenta, załączam smoka głowę. Ponadto chciałem prosić u Waszej Łaskawości o zwrot dojazdu kosztów (załączam konia kości). Podpisał własną ręką odważny rycerz Semko My, Król jesteśmy radzi, żeś chwacko się uwinął, zaznaczyć jednak trzeba, że deadline wczoraj minął. Umowne kary zatem naliczyć tu należy: królewny Ci nie damy, niech gnije dalej w wieży, bo choć do gustuś przypadł prześlicznej tej panience, to sam rozumiesz przecież, związane mamy ręce. Z królestwa oddajemy Ci tę część z jamą smoczą, ziemię jałową. ale na sposób swój uroczą. Konia nie odkupimy - z umowy nam wynika za dojazd ryczałt tylko w postaci psa jamnika. A jamnik - ziemi sól! Podpisano: My, Król. My, kmiecie ze wsi Chlupno, się pisać ośmielamy, do Waszej Wysokości, albowiem wylazł z jamy ten smok, co przez rycerza miał oberżniętą głowę i widać, że wyrosły w tym miejscu mu trzy nowe. Chodzi i ogniem zieje, pustoszy ojcowiznę, dziewczęta podszczypuje i zżera rogaciznę. Ratujcie, Królu Złoty! Twoje oddane chłopy. My, Król, tak oświadczamy: na dedragonizację w bieżącej perspektywie skończyły się dotacje. Lecz wszystko jest w porządku, gdyż wskaźnik na zwierzęta baśniowe wyrobiony - jest jedna głowa ścięta. Wracajcie do uprawy ról! Podpisano: My, Król.
Kiedy szwajcarski zegarmistrz zmienia zawód i zostaje drwalem –