Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 1619 takich demotywatorów

poczekalnia
Największy sukces w życiu mężczyzny, to znaleźć kobietę, która będzie tak na ciebie patrzyła –  Tessa looking up to Scott(literally and figuratively)all her lifeT
 –  Przez 10 lat żyłem ze swoją żoną - skromnie, ale mimo to było międzynami dobrze. W pewnym momencie zauważyłem, że żona przestałao siebie dbać, zaczęła pić z koleżankami i wracać do domu późno wnocy. Została zwolniona z pracy i nie zapowiadało się, żeby chciałaznaleźć nową. Prowadzenie domu i wszystkie opłaty spadły na mojebarki, podczas gdy ona piła i imprezowała z przyjaciółmi. Po niedługimczasie jej wygląd zmienił się diametralnie i zaczęła wyglądać jak styranażyciem czterdziestolatka.W tym samym czasie przypadkiem poznałem miłą kobietę, którapracowała w prestiżowym zawodzie. Dwa miesiące późniejpowiedziałem mojej (teraz już byłej) żonie, że między nami konieci zacząłem żyć z nową kobietą.Mam tylko jedno życie i chcę je dobrze przeżyć, więc cieszę się, że tozrobiłem.1.5KZachowałeś się jak dupek w najprawdziwszym tego słowaznaczeniu... Zostawiłeś żonę w trudnej sytuacji. Może miaładepresję, nie próbowałeś tego rozgryźć? Powinieneś był jej pomóc,zamiast uciekać do kogoś innego. Myślisz tylko o sobie...Brak mi słów, nie wstyd ci zostawić żonę w potrzebie i uciec?Taki z ciebie mężczyzna?14Uciekłeś jak szczur z tonącego statku. Dobrze ci z tym? A o żonienie pomyślałeś?Uważam, że skoro mamy tylko jedno życie, to należy przeżyć je jaknajlepiej!Rok temu mieszkałam z mężem i wydawało się, że wszystko jest u nasw porządku. Dobrze zarabialiśmy i się dogadywaliśmy.Ale w pewnym momencie wszystko się posypało. Mój mąż przestał osiebie dbać, zaczął okazjonalnie pić, najpierw został zdegradowany wpracy, a potem zwolniony, sprzedał samochód. Przez jakiś czas wszystkobyło na mojej głowie. Mój mąż nie chciał wracać do normalnego życia.Przytył i spędzał czas ze swoimi kumplami. Przypadkowo poznałaminnego mężczyznę, z którym wywiązał się romans. Ten mężczyzna, aobecnie mój partner, okazał się być rozchwytywanym prawnikiem zdomem na wsi i wypasionym samochodem. Po miesiącu romansu, bezzastanowienia, zostawiłam męża i zamieszkałam z nowym facetem.Teraz jestem jeszcze szczęśliwsza i cieszę się, że podjęłam taką decyzję.1.7KDobrze zrobiłaś! Życie jest zbyt krótkie, żeby tracić je naalkoholika, który nie potrafi uszczęśliwić ani siebie, ani kobiety.Jeśli oni nie mogą nas uszczęśliwić, to pokażmy, że my potrafimyuszczęśliwić się same!Ale z ciebie szczęściara! Gdyby nie ten prawnik, to dalejmusiałabyś siedzieć i utrzymywać tego alkoholika...Szczęścia na nowej drodze życia!11
poczekalnia
- Ponieważ prawie wszystkie dobre miejsca pracy są już zajęte przezzłych pracowników –

Nowojorczycy pokazują, jakie cudne rzeczy można znaleźć na ulicach ich ukochanego miasta Stylowe meble, instrumenty muzyczne, dziwne dzieło sztuki a nawet angielskie budki telefoniczne. I to wszystko do zabrania za darmo (23 obrazki)

 –
0:14
Ile warte są obietnice polityków dotyczące edukacji czy służby zdrowia, skoro sami leczą się prywatnie, a dzieci posyłają do prywatnych szkół? –  Magdalena Biejat mówi o "równychszansach". Syna posłała do szkołyspołecznejwczoraj, 21:32 | PolskaKandydatka na prezydenta Warszawy Magdalena Biejat w programie "Debata Dnia"Polsat Newsf- Bardzo zależało nam na tym, żeby znaleźć szkołę publiczną dla mojegosyna, ale niestety... - powiedziała w "Debacie Dnia" kandydująca naprezydent Warszawy Magdalena Biejat. Reprezentantka Lewicy Razem,która stawia na równość, posłała swoje dziecko do szkoły społecznej. Politykstwierdziła, że właśnie dlatego zrobi wszystko, "żeby podnieść poziom szkółpublicznych".
Źródło: polsatnews.pl

Tymczasem w Warszawie, za parkiem Ujazdowskim można znaleźć takie magiczne miejsce, w którym możemy zostawić wiadomość do kogoś, kogo z nami już nie ma

 –  Wietrzny telefon do rozmówz tymi, których brakujeFelkien04.08.24Drag Ben ShapMayoy bande wa Lakethayje zawsze będzieszda suzeshwaBasen, Henig Kuba orazthe Mame.♡Do widzenia!Cię kochanyBardzoDTCześć słoneczko,Cię jużNie maw moimzycu. Niesamowicie mnieskrzyw deiloś ipo tym wydarzeniu umarłam duchowo. Nikt o zdrowychtęskniłby po czymś takim. Ale ja będęzmysłach nięCię kochać aż do śmierci. Jesteś moim wszystkim J.Na cawsze Twoja,W.01.10.23Chcialbym Ci powiedzieć, że uczą się żyć.jest the mnie woźne2- w końcu. Nareszcie wiem,you, i którą drogę more droë, dyosięgnąć wszystkie swoje proguienio, niezależnie od wszelkich alih :dobrych momentów, ktore mnieseniej czekają. Nauczyćem się dziękiTobie wszystkiego,COpotrebne mi jest matena tej nowejdrodze.Stwongłem się lepszym człowiekiem dzięki Tobie, ale to dopieseprezatek. Gdziekolwich jesteś...Dziękuje2 categogeica.
 –  EugeniuszLeszekMa dyplom z filologiiNadal nie spłacił kredytu zastudiaSkończył jakąś zawodówkęNic nie płacił za studiaNadal nie może znaleźć pracy Pracuje jako elektryk za 3500w zawodzieUważa że ludzie bezwyższego wykształcenia toćwierćmózgie obibokimiesięcznieWyłącza prąd Eugeniuszowibo ten nie płacił za czynsz

Ważny apel:

 –  Nadleśnictwo Lidzbark, LasyPaństwowe20 maj 2022Dzisiaj bardzo ważny post! O takiej porzeroku, jaką mamy obecnie, w lesie można spotkaćmałe, świeżo urodzone zwierzętaApelujemy do wszystkich i przypominamy - niezabierajcie ich do domu, nie przywoźcie donadleśnictwa, siedzib parków krajobrazowych,lekarzy weterynarii. Dlaczego? Już o tympisaliśmy, ale pewną wiedzę chyba trzeba sobieco jakiś czas odświeżyć ✪ ✪Samice saren i jeleni oraz innych zwierząt pourodzeniu zostawiają dzieci bez opieki, gdyż takienowo narodzone maluchy są zbyt słabe, bypodążać za matką. Samica powraca do ukrytegomalca w porze karmienia. Jedyną obroną malcajest pozostanie - bez względu na sytuację - wbezruchu. W połączeniu z brakiem zapachu(natura uczyniła maluszka niemal bezwonnym),ryzyko znalezienia go przez drapieżnika jestbaaaaaardzo niewielkie.Niestety, malca może znaleźć nieświadomysytuacji człowiek. Nie widząc w pobliżu matki,nabiera od razu przekonania, że maluch jestsierotą, a bezruch jest oznaką osłabienia. Wtedypostanawia go ratować A. Maluchy sązabierane do domów, a tam dopiero zaczyna sięich prawdziwy dramat. Większość z nich naskutek niewłaściwego pokarmu (bo przecieżpotrzebuje mleka swojej matki, a nie krowiego czymodyfikowanego z supermarketu) umiera zpowodu biegunki. Dramat takiego ratowanegomalucha może też mieć inny scenariusz, niektórzybowiem chcą zawieźć młode z powrotem do lasu,lecz niestety raz dotknięte przez człowieka, nawetmuśnięte, nabywa ludzkiego zapachu.Powracająca matka nie zbliży się do dziecka,ponieważ będzie czuła zapach człowieka. Młodeumiera więc z głodu w lesie. W tak nieszczęśliwysposób kończą się często nieprzemyślanedecyzje człowieka.Zdjęcie wykonane przez naszego podleśniczego zLeśnictwa Kostkowo - Pana TomaszaWeręgowskiego - przedstawia zauważone,zupełnie przez przypadek, urodzone sarniedziecko. Leśnik sfotografował je z odległości inatychmiast się z tego miejsca oddalił przedewszystkim nie dotykając malucha. W ten sposóbmała sarenka pozostała bezpieczna i spokojnieczekała sobie na swoją mamę! Pamiętajmy zatem, że leżące nieruchomoleśne dziecko to sytuacja całkowicie naturalna.Nie dotykajmy maluchów, nie zabierajmy ich, nieprzenośmy.! Pamiętajmy również o tym, aby w lesie psy byłprowadzone na smyczy. Często, nawet wkanapowcach, w lesie odzywa się pierwotnyinstynkt i mogą zagryźć bezbronnego, nowonarodzonego malucha.fot. T. Weręgowski
 –  Gdy nie możesz znaleźć prezerwatyw,więc postanawiasz użyć folijki po parówce.- Też pasuje.
W 2027 roku, w swój dziewiczy rejs wyruszy... Titanic. Australijski miliarder Clive Palmer ogłosił plan budowy pełnowymiarowej repliki legendarnego statku – Australijczyk zapowiedział, że statek będzie doskonalszy od oryginału. Statek oprócz wyglądu ma odwzorowywać również układ kabin, a więc na pokładzie Titanica II znaleźć się mają m.in. sala balowa, basen czy łaźnia turecka. Budowa statku ma rozpocząć się na początku przyszłego roku, a pierwszy rejs statku z Southampton do Nowego Jorku zaplanowano na czerwiec 2027 r.James Cameron już zaciera ręce na sequel
 –  Przez długi czas nie mogłam znaleźćprzyczyny mojego złego samopoczucia.Zrobiłam USG, badania krwi,sprawdziłam poziom hormonów,rezonans magnetyczny, odwiedziłamneurologa, umówiłam się nakardiogram i prześwietlenie. Zaniosłamwyniki mojemu lekarzowi i zapytałamgo, co widzi:- Widzę, że ma pani pieniądze i energię.
 –
Z wiekiem coraz trudniej znaleźć kogoś fajnego, bo wszyscy zajęci –
Shrek 20 lat temu powiedział,że wystarczy znaleźć dziwakapodobnego do siebie i żyć z nimszczęśliwie na swoim bagnie –
 –  LukaszCrazy2 Ô@Crazy2LukaszIdę za kłódkę..Fakt, że nidy nie spotkałem się z bezpośrednią homofobią skierowaną wemnie uważałem za swoje szczęście. Do zeszłej jesieni kiedy to - pisałem o tym-pijany sąsiad i jego pracownicy / współpracownicy / rodzina (nie wiem jakiesą ich relacje w pato-firmie sąsiada) stojąc przed naszym ogrodzeniem zaczęliwyzywać nas od 'pedałów', 'sodomitów', 'złego przykładu dla ich dzieci' etc.Mimo ewidentnego złamania prawa, machnąłem ręką tłumacząc sobie ichzachowanie głupotą i sądeckim ciemnogrodem.Względny spokój panował do wczoraj. Po 21:00 do furtki zadzwoniło dwóch -ewidentnie pod wpływem - z tej samej ekipy i powiedzieli, że 'ALBOZACZNIEMY ŻYĆ NORMALNIE ALBO ONI ZAŁATWIĄ TO W INNY SPOSÓB'. Niechcieli się przedstawić; ja wróciłem do domu. Spraliżowany; roztrzęsiony.Zadzwoniłem do wcześniejszego właściciela - przyjechał w dosłownie kilkaminut. Został zwyzywany już nie przez tych dwóch ale przez samego sąsiada-naprutego. Bo przecież poniedziałek wieczór, udało się pół ścianywymurować, która cudem sie nie zawaliła to trzeba się napruć. Jarek usłyszał,że go zabiją, pobiją i nie wiadomo co jeszcze zrobią. W tym samy czasie-pozostała część pijanych budowlańców - homofobów nadjechała 9-osobowym busem i zablokowała wyjazd byłemu właścicielowi z naszej ulicydojazdowej.Zamurowało mnie; zmroziło. Nigdy nie czułem się tak zagrożony iprzestraszony o Kuby, psa i swoje bezpieczeństwo. Żeby nie eskalować, myzamknęliśmy się w domu, Jarek roztrzęsiony jakoś pojechał do domu iustaliliśmy, że dzisiaj zgłaszamy sprawę - prawnicy, prokuratura, policja.Nie zmrużyłem oka; przepłakałem całą noc, wystraszony, siedząc przy oknie,upewniając się, że cały dom jest oświetlony, kamery działają etc. Nie wiemnawet ile czegokolwiek uspokajającego zażyłem.Dzisiaj od rana staram się jakoś cokolwiek ogarnąć; ściągnąć monitoring,znaleźć prawnika / prawników ale nie wiem od czego zacząć - jestem wamoku. Boimy się. Nawet wyjść na spacer, na litość boską; z własnego domu.U mnie klasyczny napad paniki, gorączka. Kuba-tępe spojrzenie. Nawet niewiem kogo i o jaką pomoc prosić - sam nie dam rady. Najchętniejspakowałbym nas do 2 walizek i wyjechał jak najdalej; nawet na zmywak.Chyba mam dość.I to wszystko w imię 'normalności'. Zmieszać kogoś z błotem bo dwóchfacetów ze sobą to fatalny przykład dla dzieci; ale napruty ojciec, wponiedziałek, grożący innym to przykład idealny.Jedno jest pewne - skurwysynom nie daruję! Jeśli będę mieć siłę..
Zamiast zrezygnować z filmu, zdecydował się sfinansować go sam. Tę akcję analitycy określili jako "idiotyczną" – Wydał na ten projekt 45 mln dolarów, a potem zarobił ponad 475 mln dolarów, ponieważ nie musiał dzielić zysków
Przez kilka dni robiłem mu zdjęcia z ukrycia. A potem pokazałem mu prawie 50 zdjęć. – Był w szoku kiedy zobaczył, że na wszystkich zdjęciach ma niezadowoloną i skrzywioną minęNastępnego dnia zauważyłem, że na ręce ma opaskę, która miała mu przypominać, by się uśmiechał.Teraz próbuje wyrobić w sobie nawyk uśmiechania się. Czasem zapomina. Widzę wtedy, że znów marszczy brwi, ale po chwili się uśmiecha, bo opaska mu o tym przypomina. Mój ziomek się stara. Życzcie mu powodzenia Przez kilka dni robiłem mu zdjęcia z ukrycia. A potem pokazałem mu prawie 50 zdjęćBył w szoku kiedy zobaczył, że na wszystkich zdjęciach ma niezadowoloną i skrzywioną minę
 –  Lwww.sw.gov.plSłużba Więzienna
0:35