Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 412 takich demotywatorów

Ale zamiast się poddawać, został psem ratowniczym i bohaterem narodowym Tajwanu, ratując ludzi z trzęsienia ziemi, które niedawno nawiedziło kraj –
Teraz to miejsce handlu narkotykami przez imigrantów – Nowa codzienność w Hiszpanii
0:25
 –  WITCAT
0:26
Kobiety pracujące przy przerabianiu śledzi zapraszały w ostatni dzień przed Świętami Wielkanocnymi swoich mężów do pracy, gdy ci przyszli kobiet ubrane w jednakowe fartuchy wkładały głowy do beczek – Zabawa polegała na tym, by rozpoznać swoją żonę... od tyłu. Wygrana para dostawała beczkę solonych śledzi na święta
 –
0:14
Samemu też się można świetnie bawić –
0:22
Kiedy wszystkie dzieciaki poszły w końcu do domu –  HSיטס
0:12
 –  kącik zabaw dla dzieciDrukiUrzędu Dzielnicy Śródmieście (Warszawa)
 –  Zauważyliście, że nikt nie przejawiażadnych wątpliwości w stosunku dopsiarzy? Człowiek o 5 rano na pustymplacu zabaw wygląda co najmniejdziwnie. Ale jeśli ma psa, to już jestwszystko git. Samotny człowiek w lesiewygląda przerażająco. Ale jeśli ma psa, towszystko git. Po prostu sobie spacerują.W odpowiedzi doMy wczoraj spotkaliśmy samotnegoczłowieka, który stał na środku pola.A później zobaczyliśmy, że ma PSA i odrazu wszystkie wątpliwości zniknęły.Szczerze powiedziawszy, trochę mnie tozaniepokoiło. Czy czasem nie obdarzamypsiarzy zbyt dużym zaufaniem?
 –  G
 –  Kiedy mój mąż wychodził z naszym4-letnim synkiem na plac zabaw, garnęłysię do niego wszystkie dzieci z podwórka,a on z nimi biegał, bawił się, huśtał nahuśtawce. Natomiast nasze dzieckow tym czasie wolało spokojnie pobawićsię foremkami w piaskownicy.Pewnego dnia zadzwonił dzwonek donaszych drzwi, otwieram, a tam stoi małychłopiec i pyta:- Czy Kuba wyjdzie na dwór?Kuba to imię mojego męża...
Drodzy rodzice. Rozumiem, że w dzisiejszych czasach można nie mieć czasu dla dzieci, nie można ich kontrolować, ale czasem przydałoby się nauczyć ich chociaż szacunku i kultury – Podam przykład z ostatnich dni. Będąc na placu zabaw z 2-letnim synkiem byłam świadkiem jak 5 gówniarzy (5-6 klasa podstawówki) wyzywali od sz**t i ku**w dziewczynkę w ich wieku, tylko dlatego, że była ruda i według nich "brzydka i płaska".Żadna patologia. Dobrze ubrani, mieli hulajnogi i rowery, a siedząc na ławce jeden drugiemu opowiadał w co gra na konsoli, gdy rodzice są w pracy albo kogo "rozje***" w GTA V na kompie. Kolejna sytuacja, która pojawia się nagminnie - wystarczy przejść przez boisko szkolne po godzinach lekcyjnych. Stanęłam któregoś dnia przy boisku z dzieckiem i pokazuje "zobacz, jak chłopcy grają w piłę, jak strzelają gole"...co usłyszałam? "Kur*a Arek podaj do ch*ja" ..."no przecież ku**a podałem, ale ty kuta**e nie odebrałeś".Rodzice, jeżeli nie macie czasu wychować dzieci, to po co je macie?
 –  MAPOEXT!3490
 –
Wygląda jak niezła zabawa –
0:05
 –  imgflo.com
0:06
Najlepszy plac zabaw –  All
 –  Mój dzień roboczy kończy się o 18:00,z wyjątkiem piątku. W piątek kończę pracęo 17:45. W piątki również szef zapraszawszystkich na spotkanie, na którym jest dlakażdego pizza, i prosi o wyrażenie swoichprzemyśleń na temat rozwoju firmy orazpomysłów, co zrobić, żeby pracowało nam sięlepiej. Pomysły mogą być nawet najbardziejodklejone i nieważne kto na nie wpadnie -dozorca czy zastępca. W ten sposób mamykonsole do gier, żeby się odstresować,wygodne kanapy, żeby móc odpocząć, firmowąbibliotekę i pokój zabaw dla dzieci, dla tychktórzy nie mają z kim zostawić dziecka. Wedługszefa efektywność zespołu jest wyższa, gdypracownicy chętnie przychodzą do pracy.
 –  PODCZAS ZABAWYNA PLACU ZABAWZACHOWAJ CISZE
 –  Kupiłem mieszkanie. Nie było żadnych problemów,dopóki nie zbudowali placu zabaw dla dzieci.W ciągu dnia wszystko jest ok - przychodzą tylkomamy z dziećmi, ale wieczorami zbiera się tunajwiększa nastoletnia hołota i alkoholicy.Podwórko przestało być bezpieczne i podczaszebrania wspólnoty zaproponowałem założeniemonitoringu. W bloku jest 160 mieszkań i wydaje misię, że po rozłożeniu kosztów wcale nie wychodzi takdrogo. 99% mieszkańców głosowało przeciw. No cóż,nie to nie.Kupiłem 2 kamery i powiesiłem je na swoimbalkonie. Na kamery wydałem jakieś 600 zł.Na dniach na podwórku małolaty zniszczyły lusterkow samochodzie mojego sąsiada, który, notabene,był oburzony moim pomysłem montażumonitoringu na osiedlu. I zgadnijcie do kogoprzyszedł po zapis z kamery? Zgadza się, do mnie.Wywiązała się między nami taka rozmowa:- Cześć, to twoje kamery? Potrzebuję zapisuincydentu z 5 lipca.-Nie ma problemu. 300 zł poproszę.- Chyba cię pojobało, pójdę z tym na policję!Dialog skróciłem do najważniejszych rzeczy. Kilka dnipóźniej skontaktowała się ze mną policja w sprawienagrania. Powiedziałem im, że te kamery to atrapyi nie mam żadnych nagrań.