Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 22 takie demotywatory

Nieznany sprawca zniszczył pasiekę na terenie Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie, co spowodowało śmierć trzech pszczelich rodzin, a stan pozostałych jest obecnie badany – Sprawę bada policja. Zdarzenie wywołało zdumienie i smutek wśród pracowników muzeum, które korzystało z miodu z pasieki do prowadzenia warsztatów i zajęć edukacyjnych. Pszczoły mają ogromny wpływ na ekosystem i życie ludzi, co podkreśla muzeum. Policja zabezpieczyła miejsce zdarzenia oraz nagrania z monitoringu i prowadzi śledztwo w celu ustalenia sprawców dewastacji. - Osoba lub grupa osób postanowiła zniszczyć pasiekę. Ktoś za pomocą gaśnic roztrzaskał ule. Wyjął ramki z pszczołami i rozrzucił je po okolicy. Wystarczyły niska temperatura i ulewa, która w nocy przeszła przez Warszawę, by skutecznie zniszczyć pszczele rodziny - napisali w mediach społecznościowych pracownicy muzeum. Fot. Muzeum Pałacu Króla Jana IIIw Wilanowie/Facebook
Co tacy ludzie mają w głowach? – "Ktoś za pomocą gaśnic roztrzaskał ule. Wyjął ramki z pszczołami i rozrzucił je po okolicy. Wystarczyły niska temperatura i ulewa, która w nocy przeszła przez Warszawę, by skutecznie zniszczyć pszczele rodziny" - tłumaczyło we wpisie w mediach społecznościowych Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie. dobe Stocktock | #121704191Adobe StZniszczone pasieki. Akt wandalizmu na tereniemuzeum w WilanowieNa terenie Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie została zniszczona pasieka. "Mieszkało tu 20pszczelich rodzin. Trzech z nich już nie ma. Stan pozostałych będziemy dopiero badać" — poinformowałomuzeum.Publikacja: 17.04.2024 10:53Adobe StockStockAdobebe StockAdobe StockAdoe StockAdobe Stock Abe StockAdobe StockAdobe StockAdobe StockAdobe StockStockAdobe StockAdobe StocAdobe StockSto
To skuteczna broń –
0:40
Dostawione zostaną też kolejne ule oraz domki dla owadów. Przybędzie również łąk kwietnych, które są naturalną stołówką dla tutejszych "zapylaczy" –
Dzieło życia pszczelarza zniszczone przez podpalaczy, którzy zniszczylijego ule, szopy i szklarnię –
To jakaś plaga debili, którzy z nudów rozwalają ule i zabijają pszczoły? – W miniony weekend w Łubiu zniszczono pasiekę. Widok na miejscu był nie do opisania: ule przewrócone, pszczoły zgniecione, czerw pszczeli zamarły, miód wypływał na ziemię. W sumie ucierpiało 120 pszczelich rodzin. Straty oszacowano na prawie 100 tys. zł.
Przez jakichś bezmyślnych dupkówi ich akt wandalizmu zginęłookoło 3 miliony pszczół – Pasieka pod Gorzowem Wielkopolskim została niemal całkowicie zniszczona. Prawie 18 zniszczonych uli odkrył właściciel pasieki - jest zrozpaczony. Na miejsce wezwał policję i kolegów, aby pomogli mu przenieść pszczoły, które przeżyły, do pasieki Lipkach Wielkich.Policja poszukuje sprawców, grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.Nie rozumiem jakim idiotą trzeba być, żeby niszczyć ule?!
Poznaj Bazza - psa wyszkolonego do ratowania pszczół. Został wytrenowany tak, by wyczuć zabójczą chorobę zwaną zgnilcem amerykańskim, która przetrzebia ule – Niestety, pszczoły nie są w stanie docenić poświęcenia Bazza, dlatego pies często wracał z użądleniami. Dlatego jego właściciel, Josh Kennett zaprojektował specjalny kombinezon ochronny, w którym Bazz wygląda bardzo stylowo
Widzimy na niej unijnego ambasadora LGBT Riccardo Simonetti'ego w roli brodatej Matki Boskiej –
Nieznani sprawcy otruli 21 rodzin pszczelich, to około 420 tysięcy pszczół – 4 niezamieszkałe ule zniszczyli uszczelniając pianką montażową. Do otrucia pszczół posłużył prawdopodobnie środek chemiczny. Do chwili obecnej nie wiadomo co było motywem działania sprawców. Straty zostały wycenione na 44 000 złotych.Właściciel pasieki jest załamanyW jaki sposób karać takich zwyrodnialców?
Żadna tam uroczystość, syn po pijaku przewrócił dwa ule... –
Pszczelarz z Jastrowia od blisko 20 lat prowadził małą pasiekę. Kilka dni temu jego praca została zniszczona przez jakiegoś debila i tysiące pszczół zamarzło na śmierć –  Joanna Wójcik3 stycznia o 19:13 Facebook for Android · 0...Nawet o komentarz ciężko...+7Bartosz Zasada jest w miejscowości Jastrowie. 3 stycznia o 18:17Facebook for Android · eWczoraj mój tato poszedł na spacer do swojej małej pasieki. Otoco zastał e Jakim trzeba być zwyrodnialcem żeby zrobić cośtakiego?! Wszystkie ule zniszczone, zamarznięte pszczoły...Szok. eKomenda Powiatowa Policji w ZłotowieWielkopolska PolicjaDEMOTYWATORY.PLPrzepraszam za wyrażenie, ale trzeba byćzawistnym ch*jem, aby zrobić cośtakiego
 –  Proszę udostępnijcie. Chcę Wam gorąco polecić restaurację i hotel Chopin przy Smolnej 14. Właściciel udostępnił ZA DARMO(mimo dramatycznej sytuacji w tej branży) pokoje dla spacerowiczów, którzy przyjechali wczoraj do Warszawy. To niezwykłe miejsce: produkują własny miód (ule na dachu), sami palą kawę, mają pyszne pierogi. Kamienica, wybudowana w 1910 r, zaprojektowana została przez Edwarda Ebera i jest poddawana bardzo troskliwej renowacji, z dbałością o szczegół. Jeśli możecie, pójdźcie do restauracji Chopin po obiad (ceny bardzo przystępne). A mieszkałam w pokoju Emilii Plater

Kogoś ostro pogięło! Jak można było wydać taką książkę dla dzieci?!

 –  Lekarz Dawid Ciemięga1 godz. ·Jak to możliwe, że ktoś coś takiego wydał, jako książka dla dzieci ? A tym ktosiem jest Zysk i S-ka WydawnictwoI to jest smutne, że ludziom za to odpowiedzialnym, nie wydało się to hmm głupie ? żenujące ? szkodliwe ? brutalne ?To jest edukacja przemocy, ignorancji i znęcania się nad zwierzętami. Ktoś chce dzieci uczyć niszczyć ule ? Mało już mamy z tym problemów?Mamy ogromny problem z brakiem empatii w społeczeństwie, w szkole powinno to być filarem edukacji młodych - nauka szacunku do zwierząt, środowiska, ale też innych ludzi, np niepełnosprawnych czy o innym kolorze skóry.Nie ma chyba tygodnia, żebym nie widział kolejnego filmu jak ktoś dla zabawy autem najeżdża idącego drogą psa, jak ktoś katuje prętem kota, kopie jeża, przecież to jest norma. Być może osoby nie zajmujące się tematami praw zwierząt nie są tego świadome, ale tak właśnie jest, że ciągle ktoś znęca się nad jakąś żywą istotą, psem i człowiekiem.To jest jedna sprawa, bo druga to kwestia kar. Głośno było niedawno o człowieku, który busem najeżdżał psa, w przód i w tył, wszystko nagrywał telefonem a pies wył z bólu kiedy jego wnętrzności pękały po kołem. Facet dostał prace społeczne jako karę. Gdybym ja mógł o tym decydować, a może kiedyś będzie mi to dane, to dla mnie istnieje tylko jedna słuszna kara - bezwzględna eliminacja sadystów ze społeczeństwa.Książkę "Wiejskie gryzmołki pana Pierdziołki" dla swojej 4 letniej córki kupiła Eko. Paulina Górska i się mocno zdziwiła co w niej znalazła. Dziękuje za opisanie sprawy, a przy okazji za promowanie działań ekologicznych
Znowu jakiś złamas zniszczył pasieki i unicestwił pół miliona pszczół – Co trzeba mieć w głowie? W obliczu tego jak ważne dla naszego życia są to owady uważam, że taki czyn powinien być traktowany na równi z morderstwem człowieka i zupełnie tutaj nie żartuje. W końcu, gdy wymrą pszczoły cały świat będzie miał wielki problem i grozi nam powolna zagłada.Kto jest za tym? MiodemsłodzoneWczoraj o 09:54 · Dziękuję Ci dobry człowieku.Dziękuję, że tak pożytecznie wykorzystałeś czas sobotniej nocy.Dziękuję, że poświęciłeś go choć trochę i udało Ci się zajrzeć wieczorem do mojej pasieki.Dziękuję, że zrobiłeś w niej porządek bo ule stały jakoś nie tak prosto.Dziękuję, że prawdopodobnie unicestwiłeś 24 rodziny pszczele tj. jakieś 500 000 pszczół.Dzięki bo uwielbiam takie niedziele!!!Powiedz tylko huliganie, zazdrośniku, szkudniku co Ci te pszczoły Ci przeszkadzaly?Wybrałeś dobry dzień bo przez całą noc padał deszcz. Szanse powodzenia Twojej akcji wzrosły drastycznie. Chyba byłeś zdeterminowany bo trzeba było przejść przez zaoraną działkę i metodycznie z premedytacją iść od ula do ula i go przewrócić. 24 razy.Co Tobą kierowało?Link do zrzutki.https://zrzutka.pl/xcg9rp
Tak pocieszne analizy można była czytać tuż przed II wojną w polskiej prasie – "Ilustrowany Kurier Codzienny" z 29 sierpnia 1939. Ostatni numer pisma ukazał się 5 dni później, jego właściciel - "król prasy" Marian Dąbrowski - przez Niceę przedostał się do Nowego Jorku, gdzie jego żona założyła hodowlę kur rasowych NA MARGINESIEJeszcze jeden bluff niemiecki:wofna błuskawiczna.(mr) Przed kilku mieniąca mi w prasie za-ŁT.niir/ii.j ukaznl się sensacyjny artykuł, o-mnwinjący /;> fachowemi pismnmi niemicc-kicmi doktrynę niemieckiego sztabu general-nego o i iw. „wojnie błyskawicznej** połą-czonej x zaskoczeniem przeciwnika.Niemcy ule są zdolne — zdaniem ni. •mieckicłi rzeczoznawców ■— do prowndzcnlawojny pozycyjnej. Nie mają nni dosta tecz-nych zapasów surowcowych, nni żywności,nni dewiz. Sztab niemiecki wypracował zn-lem doktryna I. zw. „wojny błyskawicznej",której knrdynnlnym elementem jepl zasko-czenie przeciwnika. Wszyslkie L zw. „od-działy mcłiome" zmotoryzowane itd. służyćmiały wedle lej tezy do zaskoczenia przeciw-niku. Wojna — mówiło nie. wówczas — wy-buchnie niespodziewanie nagle, w erze noj-zupełniejszego pokoju i odprężenia.Co* nliscrwujemy obecnie? Oto cała teznsztabu niemieckiego stoi w zupełnej sprzecz-ności z zagraniczna polityką kanclerza Hi-tlera. Nie może być w warunkacb obccuychmowy o źadnem zaskoczeniu, jak również io żadnej wojnie błyskawicznej. Kanclerz liiller swą polityka zmobilizował przeciw ao-ble caln niemal Europę.. Wszędzie wokółNiemiec wszyscy są przygotowani, i dosłow-nie z bronią n nogi czekają. Tcm samemteza o „wojnie błyskawicznej" wypracowanaprzez s/lab niemiecki wraz z zasadą „za-skoczenia" leżą w gruzach. Żadne „cuda"nie są już możliwe. Skończyła sic. defini-tywnie epoka jakichkolwiek zaskoczeń czyto politycznych czy wojskowych.Naprzeciw siebie stoją dzis nArody Euro-py z jednej strony, a z drugiej Niemcy. Za-równo w Londynie, jak i w Paryżu, czy wWarszawie rdają sobie dzl< wszyscy sprawi;.Że konflikt niemiecko-polski jest lylkofragmentem za xjhI niczego konfliktu pomię-dzy Niemcami ■ Europą. Pomiędzy naroda-mi, pruguąreini żyć i pracować produktyw-nie w f>kojit. n burzycielami I podpala-czami.
Ule na Notre Dameprzetrwały pożar –
Ktoś celowo zniszczył ule w pasiece w Nowej Wsi – "Ktoś je wywrócił. Wykluczam chuligana, bo skończyłoby się na pierwszym lub drugim ulu, w końcu użądliłyby sprawcę. To musiał być ktoś, kto zna się na rzeczy. Najprawdopodobniej miał na sobie kombinezon pszczelarski, kapelusz, musiał też wiedzieć, jak odpowiednio stanąć przy ulach" - mówił zrozpaczony pszczelarz.Rzygać mi się chce jak widzę do czego są zdolni ludzie z zazdrości! Jaką amebą umysłową trzeba być, żeby tak pożyteczne stworzenia po prostu unicestwić?! I don't want to live on this planet anymore...
Na dachu Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach powstaje miejska pasieka. Zamontowano tam już sześć uli, które za kilka dni zostaną zasiedlone pszczołami. Pierwszego miodu można się spodziewać za rok –
Los jest wrogiem planów –  Pewien farmer oprowadzał po swoimgospodarstwie potencjalnego nabywcę.Doszli do pasieki.Czemu ta pasieka stoi tak blisko drogi?Przecież pszczoły mogą użądlićprzechodniów! - narzeka kupiec.- Te ule stoją tu od 10 lat i nigdy nictakiego się nie zdarzyło! - odpowiadafarmer.Po krótkiej dyskusji postanowili sięzałożyć - zainteresowany rozbierze się donaga i zostanie przywiązany do rosnącegow poblizu pasieki drzewa na caly dzien.Jezeli do wieczora uządii go pszczoła,dostanie farmę za darmo, w przeciwnymrazie zapłaci podwojną cenę-Wieczorem farmer idzie odwiązać kupca iz daleka widzi, że facet jest blady i słaniasię na nogach.- Cholera, przegralem chyba zakład klniepod nosem farmer, biegnąc do niego.Co się stało, gdzie ugryzła? - pyta,rozcinając więzyNigdzie, nie ugryzła, to nie to - szepczecicho potencjalny nabywca - ale czy tocholerne ciele nie ma matki?