Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 18 takich demotywatorów

Ale wiesz, w stanie alkoholowej niewrażliwości miło jest słuchać niekończących się opowieści o cudzych smutkach i zmartwieniach, podczas gdy w środku jesteś jak idol – Wtedy ze mną często tak było - pijesz butelkę tequili i mówisz sobie: "A teraz możesz umrzeć". A jednocześnie alkoholicy mają dostęp do czegoś, co omijają abstynenci - szczerość. Tak, tak. Wielu hollywoodzkich producentów oddałoby wszystko, aby zdobyć ten sekretny ludzki materiał.Czasami słyszałem rzeczy, od których włosy stawały mi dęba. Ale była jedna historia, która naprawdę mnie wzruszyła. Nie pamiętam jego imienia, wyglądał poważnie, elegancko ubrany, droga teczka, najczęściej to ci szaleją. Usiadł obok mnie: "Widzę, że jesteś dobrym facetem, napijmy się".Nie mam pojęcia, dlaczego pijaków często nazywa się "dobrymi facetami". Szklanka za szklanką i wkrótce stałem się właścicielem całości zebranych dzieł jego życia. Opowiadał o tym, jak sobie radzi, że jego żona jest w ciąży, upragniony kontrakt podpisany, a od poniedziałku obejmuje stanowisko, o którym marzył od dziesięciu lat.- Spadam - powiedział mi wtedy mężczyzna. Tak, zgadza się: spadam... A potem chwycił kolejny kieliszek i sącząc przez zęby: "Nie uwierzysz, jakie potężne projekty mam w głowie", przewrócił go i rzucił się do wyjścia. Coś we mnie krzyczało: zatrzymaj go!!! Ale nie, był już na ulicy. I odwróciłem się od okna, w którym siedzieliśmy. I za chwilę - pisk hamulców, krzyki, i na skrzyżowaniu dwóch ulic zobaczyłem coś bezkształtnego i zakrwawionego, czym przed chwilą był człowiek.Co ten facet zrobił, że Wszechmogący tak okrutnie go powstrzymał? W czym był gorszy ode mnie, pijany pijak z pustką w środku? Dlaczego ja żyję, a jego skrobią z asfaltu? O nie, po tym incydencie nie przestałem pić, stało się to znacznie później, ale zrozumiałem najważniejsze: bądź spokojny, nigdy się nie spiesz, nie rozśmieszaj Pana swoimi planami, nie walcz z pianą na ustach, wbijając swoją prawdę do głów innych. "Pamiętaj, radość i śmierć przyjdą do ciebie we właściwym czasie. Nie masz z tym nic wspólnego!"- Anthony Hopkins
Czekamy na ciąg dalszy – *Dariusz Matecki to protegowany Zbigniewa Ziobry radny ze Szczecina, który zajmuje się propagandowym internetowym hejtem i brudną walką polityczną opartą na manipulacjach Ruch Wkurwionych37 min.Pytanie publiczne do Dariusz Matecki:Szanowny Dariuszu,jak zapewne już wiesz, twój ojciec nie byłdziałaczem Solidarności i nie został zwolnionypracy za działalność opozycyjną - jakprzekonywałeś na wizji TVP. Opublikowałesjednak fragment teczki z IPN kompletnie obcejosoby (Andrzej Małecki), przypisując ją doswojego ojca, broniąc swojego ojca przed moimizarzutami. To jak teczka kompetnie obcej osobytrafiła w Twoje ręce zostanie wyjaśnionebezpośrednio z Instytut Pamięci NarodowejOddział w Szczecinie. To bowiem złamanie prawaale o tym nie teraz....Wiemy już że kłamałeś nt historii swojego ojcaAndrzeja Mateckiego. Anżej, który cię wychowałjak widać dość miernie, był płatnym konfidentemSłużby Bezpieczeństwa o ps ,Michu", był także zaswoją działalność odznaczany.Kochaniutki!Kłamiąc nt historii swojego ojca skłoniłeś mnie dopójścia dalej, sprawdzenia historii Twojegodziadka o którym mówiłeś, że był żołnierzem„Armii Poznań".Sprawdziłem i okazało się że znów kłamałeś.Twój dziadek nie walczył z Wehrmachtem w,,Armii Poznań", chociaż nosił mundur, ale to kimbyl Twój ojciec i dziadek powiesz swoimwyborcom sam, opublikujesz pełne akta jednego idrugiego twojego przodka zanim zrobie to ja.Ah pytanie: Jak ci kurwa nie wstyd, UBckipomiocie?*979Komentarze: 92 Udostępniono 262 razy.
 –  przyszła do nas do biura teczka z dziwną nazwą
Dziś Światowy Dzień UFO, wierzycie? – ajliczniejsze obserwacje UFO w Polsce miały miejsce w lutym 1978 roku, gdy nad obszarem zachodniej Polski (od Głogowa po Szczecin), widziano jednocześnie wiele, długo pozostających nieruchomo, obiektów w kształcie podobnym do sterowców Zeppelina. Obiekty w rejonie Zielonej Góry i Krosna Odrzańskiego, według ówczesnych publikacji Gazety Lubuskiej (nr 43/1978 i 44/1978), powołujących się na relacje kilkudziesięciu świadków, pozostawały w jednym punkcie nieba nieruchomo ponad godzinę, aby następnie miały bardzo szybko odlecieć. Najobszerniej tamte wydarzenia opisał Lucjan Znicz w ówczesnym tygodniku Fakty w cyklu artykułów pt. Goście z kosmosu?W latach 80. XX w. meldunki pilotów samolotów wojskowych nt. zaobserwowania UFO gromadził szef Służby Ruchu Lotniczego Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej Kraju, pułkownik Ryszard Grundman. Zbiór raportów jakie zebrał nazywany jest „teczką Grundmana”.
Smutna wiadomość. W wieku 90 lat w USA zmarł Jerzy Cercwadze-Wardisiani ps. "Brawura", żołnierz AK i Powstania Warszawskiego. – – 1 sierpnia wczesnym popołudniem starszy pan, który miał parabellum, wziął mnie do bramy na posterunek. Ni stąd ni zowąd słyszymy gdzieś strzały i wybuchy.Zaczęło się.My stoimy.Ale słyszę: ktoś w wojskowych butach idzie po Poznańskiej.Wyglądam – Niemiec.Co tu robić?Mówi: „Nic”.Niemiec wychodzi, ten też wyszedł, prawie że na róg, ale po stronie Wilczej, tak że Niemiec nas nie widzi.Wychodzi, a ten jemu parabellum do brzucha: Hände hoch!A Niemiec miał do ręki przykutą jakąś teczkę. Machnął mnie w głowę tą teczką, aż usiadłem. A ten go zastrzelił.To była moja pierwsza potyczka. Z tej potyczki dostałem hełm niemiecki, który nosiłem do końca Powstania. Tak się zaczął pierwszy dzień.Jeszcze zupkę dostaliśmy, wielka radość...– Mój ojciec był oficerem zawodowym Rzeczpospolitej Polskiej. Przyjechał z Gruzji po wojnie gruzińsko-bolszewickiej w 1921 roku i służył do rozwiązania Armii Polskiej na zachodzie w 1948 roku. Moja matka – Zofia z Żółkiewskich, prawdziwych Żółkiewskich.Fragment wspomnień z Archiwum Historii Mówionej MPW.
Dziwnym trafem zaginęła prokuratorska teczka z danymi wrażliwymi ofiar ks. Andrzeja Dymera – Sprawa wyszła na jaw, kiedy przed kilkoma tygodniami prokuratura zwróciła się do Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum o zwrot akt "sprawy Dymera". Wtedy okazało się, że brakuje 11. tomu, w którym znajdują się tzw. dane wrażliwe - nazwiska, PESEL-e, adresy mężczyzn, którzy jako nastoletni chłopcy mieli być molestowani i wykorzystywani seksualnie przez zmarłego przed miesiącem ks. Andrzeja Dymera
Jarosław Kaczyński dodał cię do znajomych –
 –  JAROSŁAW KACZYŃSKI DODAŁ CIĘ DO ZNAJOMYCH
Łatwy i tani sposób na zabezpieczenie się przed koronawirusem – Każdy z Was będzie umiał to zrobić
 –  Ja to proszę pana mam bardzo prostą metodę zakładania spółki w Polsce. Wstaję rano, za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Od razu loguje się na EKRS, tworzę w systemie umowę spółki, kilka załączników... - Wszystko w systemie? - Oświadczenie o tym, że nie jestem cudzoziemcem, adresy członków zarządu i udziałowców muszę dodać spoza systemu, bo zmienili prawo a systemu nie dostosowali. - Aaaa, fakt. - Zajmuje mi to z godzinę. Robię przelew do sądu i wysyłam wniosek. - I w jeden dzień zdanża pan zarejestrować spółkę? - Nie, ale i tak mam dobrze, bo jak wyślę rano, to jeszcze tego samego dnia dostanę sygnaturę. Czekam kilka dni aż sąd zarejestruje spółkę. Potem wysyłam NIP 8, VAT R i VAT UE i deklarację PCC-3. Na momencie przychodzi do mnie urzędnik, prosi o kopie umowy bankowej, umowy najmu lokalu i kilka oświadczeń. Wysyłam wniosek do Centralnego Rejestru Beneficjentów Rzeczywistych, to jest godzinka. Potem szybko rejestruje się w Rejestrze BDO, wiesz pan, na wypadek gdybym jednak handlował tymi śmieciami, wdrażam RODO, a to tylko 124 dokumenty. A potem to już z górki, muszę przygotować politykę rachunkowości, plan kont, politykę przeciwdziałania praniu pieniędzy, następnie kursy BHP pracodawcy (16 godzin), teczka BHP (38 dokumentów), szkolenie przeciwpożarowe, badanie jasności w biurze, badanie gniazdek elektrycznych i prawie jestem w domu. Jeszcze tylko muszę dostać koncesję lub zezwolenie, jem śniadanie i idę spać.
Papiery Szarika. Wieść niesie, że po zdjęciach trafił do prywatnego właściciela i dożył sędziwego wieku –  Arkusz ewidencyjny psa milicyjnego
A czy wy jesteście już w tym roku gotowi na kolędę? –

Opowieść z Narnii

Opowieść z Narnii –

Wałęsanie

Wałęsanie –
Z zasady nie umieszczamy ogłoszeń, ale trzeba ludziom pomóc, bo się przecież Kurski wykończy –
Rząd mówi: "jeśli nie robisz nic złego, nie powinieneś mieć nic do ukrycia" – Jeśli tak jest, to dlaczego rząd ma tyle tajemnic?
Prawnik z teczką – jest w stanie więcej nakraść, niż stu bandytów z rewolwerami
Źródło: własne
Ostatni raz – poprosiłem mamę, żeby kupiła mi teczkę na projekty
Źródło: mój aparat

1