Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 43 takie demotywatory

Najlepszy przyjacielzawsze ci pomoże –
 –  =767€Comis
 –  samur8030.01.2023, 17:28:58 via Android133więcej gówna w postaci Instagrama i TikToka, Influencerow promujących sztuczne wzorce,skrajny materializm itp. Dzieciaki czują, że nie pasują do społeczeństwa bo nie mają tegoalbo tamtego, rodzice nie mający chwili (dosłownie chwili - tyle wystarcza) aby spędzić zdziećmi, przytulić czy wysłuchać nawet głupich gadek ale wysłuchać. Brak kolegów,wspólnego spędzenia raz na jakiś czas paru godzin w gronie rówieśników itp. itd. No imamy zalew dzieciaków, które nie widzą sensu w życiu, samotnych, bez pomysłu na wolnyczas. Będzie jeszcze gorzej. pomoc psychologiczna dla najmłodszych jest tragedią, bo...prawie nie istnieje. Gdybym miał nieograniczone fundusze, to finansował bym infoliniępsychologiczną dla dzieciaków, która działała by 24h/dobę. No ale nie mam... Jestemrodzicem i staram się być dla moich dzieciaków pierwszym "psychologiem", tak jak umiem:spędzając z nimi czas czasem w ciszy, bo czasem tego tylko potrzebują, czasem słuchającprzez 15 minut o bzdurach (z mojego punktu widzenia), czasem bawiąc się i idąc na spacer.Ale czasem też na nich się wkurzam, choć wiem, że nie powinienem. Imho jest teraztrudniej dzieciakom dorastać niż 20, 30 lat temu.Odbytniczy30.01.2023, 17:37:59 via Wykop39@samur80: Bardzo celnie i w punkt napisałeś. Dzisiejsze dzieci i młodzież, są praktyczniepozbawione odporności psychicznej, zalew gówna z tikotokow,YT innego tego typu badziewia,działa na dzieci porażająco. Obserwuje na YT kilka takich kanałów, gdzie pokazuje się młodychludzi szastajacych pieniędzmi na lewo i prawo, pokazujących, że łatwo takie pieniądze zarobić,wystarczy kamerka w telefonie i już możesz zostać milionerem, i mamy efekt dzieci z kanałamina YT, gdzie czasami wejdę w komentarze i czytam to nie wieże jakie pomyje się czasami na tenaiwne dzieci, wylewają. Nie dziwię się, że później kilkuletnią dziewczynka z nadwagą, czy jakiśchłopiec po krytycznym komentarzu, pcha się na sznur.
Takie rzeczy dzieją się na niebie,o których nie śniło się nawet fizykom –  Potężna czarna dziura wymknęła sięgrawitacji. "Na wolności grasuje niewidzialnypotwór"Naukowcy odkryli potężną czarną dziurę o masie ok. 20 mln razy większej od Słońca,która wymknęła się grawitacji własnej galaktyki. Teraz przemierza Wszechświat zogromną prędkością, ciągnąc za sobą gigantyczny sznur gwiazd. "Na wolności grasujeniewidzialny potwór" - podsumowano na stronie poświęconej Kosmicznemu TeleskopowiHubble'a.
Złe nawyki=złe życie –  Co powstrzymuje silnegosłonia przed zrobieniemkroku i uwolnieniem się?Nie ten cienki sznur, alewpojone przekonania(tresura) i tzw. wyuczonabezradność.
Na kolejnej mszy groził śmiercią sędziemu, który prowadził sprawę "Sznur już czeka. Jest tylko kwestia kiedy i gdzie jest to drzewo" –
0:23
 –
 –
0:10
 –
 –
Urząd Skarbowy i Zus podpowiadają, jak to zrobić –
Czyli kolejny pato-patriota –
 –
 –
0:25
 –
Depresja w Polsce –  KIEDY MASZ DEPRESJĘI PSYCHOLOGA Z NFZ

Lekarz i działacz społeczny boleśnie opisuje to, z czym muszą się teraz mierzyć polscy lekarze

 –  Lekarz Bartosz Fiałek...1 dzień · PubliczneSystem opieki zdrowotnej doszedł w wielumiejscach Polski do najwyższego w historii muru.Budowli, której nie damy rady przeskoczyć aniobejść. Musimy się z nią zderzyć.W wielu placówkach medycznych skończyły sięmiejsca dla nowych pacjentów podejrzanych ozakażenie SARS-COV-2, z potwierdzonymCOVID-19 oraz z innymi ostrymi i przewlekłymischorzeniami.Pacjent wymagający przetoczenia składników krwiz powodu poziomu hemoglobiny 5,7g/dl (norma dlamężczyzn to 14-18g/dl) zajmuje ostatnie miejscedla chorego niecovidowego.Zaostrzenie przewlekłej niewydolności serca orazschyłkowa niewydolność nerek nie mogą zostaćprzyjęte i leczone są w szpitalnym oddzialeratunkowym. W SOR również kończą się miejsca,więc wiele osób czeka na swoją kolejkę wpoczekalni albo... w samochodzie przed szpitalem.Psychika człowieka jest fenomenalna. Pierwszegodziny pracy w szpitalnym oddziale ratunkowym,to niebywały stres, praca na 200, 300, a nawet 400proc. normy. Pomimo pracy za 3 czy nawet 4osoby, w końcu dochodzimy do granicy wydolnościzespołu walczącego w SOR. Sznur karetek sięwydłuża. A ja, z powodu bezradności, powoli gubięuczucie lęku. Nie czuję już niepokoju. Wiem, żeświata nie zbawię. Wiem, że nie wszystkim zdołampomóc. Po prostu - tak jak Usain Bolt nie pobiegnie100 metrów w czasie krótszym niż 9 sekund, takmy - zespół walczący w SOR - nie zaopatrzymykilkunastu ciężkich pacjentów w krótszym niżdotychczas czasie. Nie mamy na to wpływu i mojapsychika mówi: "dość!". Organizm się buntuje ispuszcza z tonu. Już się nie boję. Ogarniamywszystkich, selekcjonujemy ich - w cięższymstanie najpierw, Iżejsi później. Obraz wojenny albo -co najmniej - zdarzenia masowego. Tak, SORYpracują teraz permanentnie w obliczu zdarzeniamasowego, takiego jak wypadek z udziałemautobusu czy pociągu, wszak codziennie dosystemu dowożonych jest kilkanaście(kilkadziesiąt) autobusów chorych.Zamknięcie kraju natychmiast. Stosowanie zasadyDDDMW - dom (jeżeli nie musimy wychodzić),dezynfekcja, dystans społeczny (gdywychodzimy), prawidłowe noszenie maseczekochronnych oraz częste wietrzenie pomieszczeń.Nie będziemy mieć scenariusza francuskiego,hiszpańskiego ani lombardzkiego.Jak na mickiewiczowskiego Chrystusa Narodówprzystało, zasługujemy na własny scenariusz -połączenie powyższych, "Bombardzki".Uważajcie na siebie,Bartek
Coś mi podpowiada, że pies nie lubi się z kotem –
0:09
WOPR testuje ratowniczego drona, który uratuje osobę ważącą nawet 150 kg – WOPR w Międzyzdrojach od początku sezonu testuje drona, który ma pomagać w ratowaniu tonących. Według specyfikacji urządzenie może uratować osobę ważącą nawet 150 kilogramów. Z testów wynika, że dron potrzebuje średnio tylko 30 sekund na dotarcie do tonącej osoby. Ratownikom zajmuje to około 5 razy więcej czasu.- Na razie jest w fazie testów. Może nam pomóc przy holowaniu osoby na brzeg, czy akcji poszukiwawczej, gdy tworzymy tak zwany sznur życia.  Dodatkowo możemy go użyć na dalsze odległości, jest wyposażony w hol na którym jest zamontowana jest bojka. Może szybko dotrzeć i zrzucić hol z bojką, aby osoba tonąca złapała się i czekała do przypłynięcia motorówki z ratownikami.- Robiliśmy testy, dron bez problemu przeholował naszą koleżankę ważącą 60 kilogramów na odległość 50 metrów. Myślę, że drony są przyszłością w ratownictwie. Na razie nie używamy go stricte ratowniczo, bo musimy się wszystkiego nauczyć, żeby robić to profesjonalnie - mówi ratownik z Międzyzdrojów
To się nazywa kreatywna reklama makaronu –
Źródło: genialne.pl