Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 60 takich demotywatorów

 –  LukaszCrazy2 Ô@Crazy2LukaszIdę za kłódkę..Fakt, że nidy nie spotkałem się z bezpośrednią homofobią skierowaną wemnie uważałem za swoje szczęście. Do zeszłej jesieni kiedy to - pisałem o tym-pijany sąsiad i jego pracownicy / współpracownicy / rodzina (nie wiem jakiesą ich relacje w pato-firmie sąsiada) stojąc przed naszym ogrodzeniem zaczęliwyzywać nas od 'pedałów', 'sodomitów', 'złego przykładu dla ich dzieci' etc.Mimo ewidentnego złamania prawa, machnąłem ręką tłumacząc sobie ichzachowanie głupotą i sądeckim ciemnogrodem.Względny spokój panował do wczoraj. Po 21:00 do furtki zadzwoniło dwóch -ewidentnie pod wpływem - z tej samej ekipy i powiedzieli, że 'ALBOZACZNIEMY ŻYĆ NORMALNIE ALBO ONI ZAŁATWIĄ TO W INNY SPOSÓB'. Niechcieli się przedstawić; ja wróciłem do domu. Spraliżowany; roztrzęsiony.Zadzwoniłem do wcześniejszego właściciela - przyjechał w dosłownie kilkaminut. Został zwyzywany już nie przez tych dwóch ale przez samego sąsiada-naprutego. Bo przecież poniedziałek wieczór, udało się pół ścianywymurować, która cudem sie nie zawaliła to trzeba się napruć. Jarek usłyszał,że go zabiją, pobiją i nie wiadomo co jeszcze zrobią. W tym samy czasie-pozostała część pijanych budowlańców - homofobów nadjechała 9-osobowym busem i zablokowała wyjazd byłemu właścicielowi z naszej ulicydojazdowej.Zamurowało mnie; zmroziło. Nigdy nie czułem się tak zagrożony iprzestraszony o Kuby, psa i swoje bezpieczeństwo. Żeby nie eskalować, myzamknęliśmy się w domu, Jarek roztrzęsiony jakoś pojechał do domu iustaliliśmy, że dzisiaj zgłaszamy sprawę - prawnicy, prokuratura, policja.Nie zmrużyłem oka; przepłakałem całą noc, wystraszony, siedząc przy oknie,upewniając się, że cały dom jest oświetlony, kamery działają etc. Nie wiemnawet ile czegokolwiek uspokajającego zażyłem.Dzisiaj od rana staram się jakoś cokolwiek ogarnąć; ściągnąć monitoring,znaleźć prawnika / prawników ale nie wiem od czego zacząć - jestem wamoku. Boimy się. Nawet wyjść na spacer, na litość boską; z własnego domu.U mnie klasyczny napad paniki, gorączka. Kuba-tępe spojrzenie. Nawet niewiem kogo i o jaką pomoc prosić - sam nie dam rady. Najchętniejspakowałbym nas do 2 walizek i wyjechał jak najdalej; nawet na zmywak.Chyba mam dość.I to wszystko w imię 'normalności'. Zmieszać kogoś z błotem bo dwóchfacetów ze sobą to fatalny przykład dla dzieci; ale napruty ojciec, wponiedziałek, grożący innym to przykład idealny.Jedno jest pewne - skurwysynom nie daruję! Jeśli będę mieć siłę..
Historia jednego zdjęcia: Para, która uśmiechała się po skazaniu na dożywocie, 2014 rok – Małżeństwo ze Stanów Zjednoczonych, Jeremy Moody i jego żona Christine, popełnili podwójne morderstwo, za które otrzymali dożywocie. W lipcu 2013 r. zabili 59-letniego pedofila Marvina Parkera, którego wina została udowodniona, oraz jego 61-letnią żonę Gretchen.Na rozprawie niczego nie żałowali, a po wydaniu wyroku uśmiechnęli się do siebie, a nawet pocałowali.Jeremy i Christine przeprosili sąd i prosili o zasądzenie im 30 lat więzienia, aby mogli zobaczyć swoje dzieci i być razem na starość, ale sąd odmówił i skazał oboje winnych na dożywocieJeremy powiedział dziennikarzom: „Dostali dokładnie to, na co zasłużyli. Zrobiłbym to samo jeszcze raz, gdybym mógł!”.„Myślę, że Jeremy i ja zrobilibyśmy to ponownie, gdybyśmy mieli szansę. Bez żalu. Zabicie pedofila było najlepszym dniem w moim życiu” – powiedziała Christine.Christine przyznała, że planowali też zabić innego pedofila. Małżonkowie wierzą, że wypełniali misję powierzoną im przez samego Boga.Prawnicy, którzy mieli dostęp do obu oskarżonych, powiedzieli, że Jeremy i Christine byli wykorzystywani seksualnie jako dzieci, co wzbudziło w nich palące pragnienie zemsty na wszystkich pedofilach SKIN
Prawdopodobnie się przyda –  ORLENEN
Kiedyś panny miały do zaoferowania coś więcej niż tylko wygląd –  DamskiLwówTrzy kuzynki.Blondynka mająca posagu 20 ty-sięcy, lat 24. Brunetka posagu 15tysięcy, lat 17; Szatynka posagu 16.tysięcy lat 16, poszukują mężów.Pierwszeństwo mają adwokaci, ad-junkci, ukończeni prawnicy i techni-y. Panowie mają być przystojni,miejący spiewać, albo grać na for-epianie, lub innych instrumentach..Ponieważ jesteśmy sierotami, więczmuszają nas do tego kroku stosun-ki familijne. Prosimy o przesłaniefotografij i podanie lat, w liście re-komendowanym pod adresom M. A.J. Administracja ,,Kur. Lwow." Dy-155skrecja pod słowem honoru.
Dzięki Bogu! – Coś mi się wydaje, że za naszego życia już żaden Portugalczyk nie zostanie selekcjonerem polskiej reprezentacji Koniec! Fernando Santos odchodzi zreprezentacji Polski po "twardym boju"Prawnicy Fernando Santosa zaakceptowali warunki Polskiego Związku Piłki Nożnej!Selekcjoner reprezentacji Polski odejdzie w środę ze stanowiska.Jacek StańczykORLEN ORLENnPostPostORLENdzisiaj, 11:20CORLEN ORLENFernando Santos (Foto: Leszek Szymański / PAP (zdjęcia) - PS.Onet.pl)
Ramaswamy to godny następca Trumpa. Otwarcie popiera Putina oraz przyłączenie podbitych ziem ukraińskich do Rosji. Ma też oczywiście typowy dla republikanów prawicowy pakiet poglądów na czele z walką z lewactwem –  WANGER********

Polska - kraj, który nienawidzi kobiet

 –  abor Aborcyjny Dream TeamcyjnyAni JednejWięcej. Przestańcie nas zabijać1 dni.2004Agata miała 25 lat. Mieszkała w Pile. Agata byław ciąży, gdy zdiagnozowano u niej wrzodziejącezapalenie jelita grubego. Choroba postępowałabardzo szybko, a stan zdrowia Agaty drastyczniesię pogarszał, mimo to lekarze nie potraktowali jejcierpień poważnie. Skoncentrowani napodtrzymaniu ciąży nie zdecydowali się nawet nawykonanie pełnego badania endoskopowego.Lekarze poradzili Agacie, aby „martwiła się obrzuch, a nie d***” . Ostatnie miesiące życiaspędziła w szpitalach w Pile, Poznaniu, i Łodzi.Płód obumarł, ale na pomoc dla Agaty było już zapóźno. Po czterech miesiącach męczarni Agatazmarła.Justyna34-letnia Justyna trafiła do szpitala w 5. miesiącuciąży z powodu plamień, skurczów i bólu brzucha.Leczenie okazało się nieskuteczne, płód obumarł,u kobiety stwierdzono ryzyko sepsy. Lekarzezdecydowali, że wywołają poród naturalny. Środkina wywołanie porodu nie działały wystarczającoszybko, a w organizmie kobiety szybko rozwinęłasię infekcja. Justyna zmarła, osierociła dwojedzieci. Justyna zmarła w 2020 roku, kilka tygodnipo decyzji Trybunału202130 letnia Izabela z Pszczyny, mama, córka, żona,siostra, przyjaciółka, fryzjerka z Pszczyny zmarła22 września, będąc w 22 tygodniu ciąży. Ostatniądobę spędziła w szpitalu obawiając się o swojeżycie. Na skutek bezwodzia wystąpił stanzapalny. Iza miała 40 stopni gorączki a lekarz byłu niej raz. W smsach do swojej Mamy pisała, żelekarze nic nie robią przez ustawę antyaborcyjną,bo ,,serce płodu bije". Bała się. Wzięła swojtermometr, by móc mierzyć sobie temperaturę.Kobiecie leżącej z nią na sali Izabela mówiła, że,,chce żyć, że ma dla kogo żyć”. Jej serce teżciągle biło. Izabela zmarła nad ranem.2021Ania ze ŚwidnicyAnia też zmarła w 5. miesiącu ciąży w szpitalu.Też wstrząs septyczny. Leżała całą noc naoddziale i kazali jej rodzić martwe dziecko. 13 i 14czerwca 2021 roku w szpitalu "Latawiec" wŚwidnicy w woj. dolnośląskim doszło do tragedii.Kobieta dostała sepsy i zmarła.2022Agnieszka z CzęstochowyKobieta trafiła do Wojewódzkiego Szpitala wCzęstochowie na Oddział Ginekologii 21 grudnia2021 roku. Była w pierwszym trymestrze ciążybliźniaczej, bolał ją brzuch i wymiotowała. Na bólmiała skarżyć się już wcześniej, ale lekarze mielito ignorować i mówić Agnieszce, że ciążabliźniacza "ma prawo boleć". Agnieszka z dnia nadzień czuła się coraz gorzej. Agnieszka przeztydzień nosiła w macicy martwy płód. Lekarzeczekali, bo była szansa, aby "uratować drugiedziecko". Zmarła w tragicznych okolicznościach."To kolejny dowód, że panujące rządy mają krewna rękach" - pisała rodzina. AGNIESZKA T. miała37 lat i osierociła trójkę dzieci.2022Marta trafiła do szpitala w Katowicach w 20.tygodniu ciąży. Pomimo opieki personeluplacówki, zdaniem jej męża kobieta nie otrzymałana czas właściwej diagnozy. Pani Marta i panKrzysztof, małżeństwo trzydziestoparolatków,przez kilka lat starali się o dziecko. Kobieta dwarazy poroniła. W grudniu 2021 r. pani Marcieudało się ponownie zajść w ciążę. Marta trafiłajednak do szpitala już po trzech miesiącach, bozaczęła odczuwać ból i spięcia brzucha. Wkrótcepłód obumarł. Stan pani Marty się pogarszał.Zgłaszała personelowi medycznemu kolejneobjawy: występowanie dreszczy i uczucie zimna.Miała też gorączkę. Według personelumedycznego te wszystkie objawy były związaneze stresem, który przeżywała na oddziale. Niepomagało włączenie antybiotyków i usunięciemacicy, która według lekarzy była źródłemzakażenia. Pani Marta zmarła w nocy z 17 na 18kwietnia w trzeciej dobie pobytu w katowickimszpitalu. Personel nazwał zachowanie pani Martyna oddziale trudnym. Prawnicy rodziny twierdzą,że przestrzegała ona wszelkich zaleceńpersonelu, a "próba przerzuceniaodpowiedzialności za tę sytuację na zmarłąpacjentkę jest bulwersująca"ZE2023Dorota z Bochni24 maja w szpitalu w Nowym Targu zmarłaDorota. Była w 20 tygodniu ciąży ciąży. Na oddziałtrafiła z bezwodziem. Lekarze powiedzieli jej, żejak będzie leżała z nogami w górze, to wodypowrócą. Leżała tak przez trzy doby. Niezrobiono jej nawet usg, nie powiedziano oryzykach. U Doroty rozwijał się stan zapalny,bolała ją głowa. Podawano jej antybiotyk iparacetamol. Po trzech dobach lekarze stwierdzilizgon płodu, ale zamiast podjąć działania ratująceżycie Doroty, to próbowali się przez dwie godzinyskontaktować z wojewódzkim konsultantem ds.ginekologii. Dorota zmarła 24 maja.Zdjęcie Marta KarkosaNIECH TADOROTAIZA, MARTAAGNIESZKAJUSTYNAANIAในราNIE ROSMZABIŁ BRAKDOSTĘPU DO BEZPIECZNEABORGI
Jeśli interesuje Was do czego może doprowadzić autorytarna władza, połączona z religijnym fundamentalizmem, to spójrzcie na Iran – Nie dość, że reżim ajatollahów de facto zakazał aborcji, to jeszcze ściga za coś tak abstrakcyjnego jak "pomoc w jej przeprowadzeniu".  Efekty widzimy właśnie teraz. Proces kobiety z Isfahanu (na zdjęciu) trwał ponad rok. Na rozprawach byli przedstawiciele ultrareligijnej sekty, która domaga się "powrotu do korzeni islamu". Prawnicy sekty naciskali prokuratorów i sędziów o karę dla kobiety. Jej zbrodnia polegała na tym, że - uwaga - wysłała tabletki innej kobiecie, której szpitale odmawiały przeprowadzenia aborcji. Dostała właśnie osiem miesięcy prac społecznych.Oh wait, tyle że to nie w Isfahanie, tylko w Warszawie, wspomniana organizacja to Ordo Iuris, a kobieta nazywa się Justyna Wydrzyńska. Reszta się zgadza
Ciężarna zabiła koleżankę. Jej płód nie chce siedzieć w więzieniu – W Miami 24-letnia Natalia Harrell zastrzeliła w Uberze 28-letnią koleżankę Yvette Borcel. Między kobietami doszło do kłótni podczas powrotu z imprezy. Panie zresztą poznały się dopiero na tej imprezie, a Harrell miała pretensje o zbyt obsceniczne tańczenie Borcel. Na nagraniu widać kłótnię i słychać moment strzału. 28-latkę zabrano do szpitala, gdzie zmarła. 24-latkę aresztowano i trafiła do więzienia. Sąd nie przystał na prośby oskarżonej o uwolnienie ze względu na ciążę. Prawnicy Harrell postanowili spróbować rzeczy niespotykanej. Złożyli dokumenty, z których wynika, że domagają się opuszczenia więzienia w imieniu płodu kobiety. Mają tam panować zbyt trudne i niebezpieczne warunki, dlatego wnieśli o wypuszczenie płodu do czasu procesu. Sąd ma rozpatrzyć sprawę w ciągu tygodnia
Prawnicy uważają, że jest skrojona pod potrzeby Jarosława Kaczyńskiego, któremu - jak sam twierdził - grozi konieczność sprzedaży domu – Teraz wystarczy zapłacić do 15 tys. zł i opublikować przeprosiny w niepoczytnych mediach, tylko w Monitorze Sądowym i Gospodarczym, do którego przeciętna osoba nie zagląda
 –
0:21

Zbiór porad małżeńskich, dzięki którym prawnicy będą mieli prawdopodobnie mniej pracy przy rozwodach (13 obrazków)

Możesz mieć szansę wygrać z kobietą, która cię pomawia –
Wystarczy 6 lat, zespół prawników i kilkanaście sesji w sądzie, by udowodnić kobiecie, że się myli –

Prawnicy opowiadają o historiach rozwodowych, które najbardziej zapadły im w pamięć (14 obrazków)

 –  Pytanie do prawników i nie tylko.Czy mogę pozwać swoich przyjaciółi uzyskać od nich odszkodowanie za stratymoralne oraz utracony czas i możliwośćsamorealizacji w czasie, gdy się z nimiprzyjaźniłem?Wyglądali na miłych ludzi, naprawdę dobrze się z nimi bawiłem. Wieczorami spotykaliśmy się przy kilku piwach (lub czymś mocniejszym) i poruszaliśmy głębokie tematy. Mieliśmy tyle ciekawych pomysłów. Nawet miałem nadzieję, że otworzymy wspólny biznes.Jednak okazało się, że to zwykli pijacy, którzy stoczyli się na dno, a ja razem z nimi. Tak więc przestałem z nimi rozmawiać, bo mam już tego dosyć. Ale utraconego czasu już nic nie wróci...
28-letnia Meksykanka, Paola Schietekat, która przyleciała do Kataru by pomóc w organizacji mundialu, została zgwałcona. Teraz grozi jej chłosta i 7 lat więzienia za seks pozamałżeński – Absolwentka Oxfordu i MIT była na policji i na obdukcji u lekarza. Wyraźnie miała na sobie ślady siniaków. Jednak to było za mało. Gwałciciel nie przyznał się do winy, jego zdaniem był to seks za obopólną zgodą i z braku dowodów kobiecie grozi więzienie. Prawnicy jej radzą, aby... poślubiła oprawcę. Wtedy zarzuty zostaną wycofane
I wszyscy wiedzą o co chodzi –  Hipokryzjonometr
 –  Pamiętacie jak Ordo luris chciało zakazaćrozwodów?Na chwilę chyba odłożą swoje plany. Mają wswych szeregach rozłam spowodowany tym, żegłówny pomysłodawca tej idei, Tymoteusz Zych,zdradzał swoją żonę z koleżanką z pracy, równieżmężatką. Byl świadkiem na ich ślubie, oczywiściekościelnym.Gdy jego żona odkryła nagie fotki w telefoniepokazała je mężowi kochanki, który wpadł dobiura i na oczach całego Ordo luris tłukli się poryjach.Wygląda na to, że oboje kochanków czekarozwód, którego nie zdążyli zakazać. Sporo osóbodeszło z organizacji.Ordo luris prosi o uszanowanie prywatnościzaangażowanych w to postaci. Gdyby sami niewłazili z butami w życie innych, być może nawetbym się z tym zgodził.I choć ciężko mi znaleźć wystarczająco obelżywesłowa na takie postępowanie, a na ustach pojawiasię uśmieszek z satysfakcją - to smuci mnie fakt,że w tym kraju zamiast oglądać ich w cyrkumusimy pogodzić się z tym, że takich katolickichfanatyków traktuje się śmiertelnie poważnie.Tacy chcą uczyć Twoje dzieci.Jedyne co tutaj dobre - to memy.
Dobrze, że ci wszyscy politycy nie widzieli memów ze swoimi podobiznami i słynnym cytatem ze Shreka, bo aż strach myśleć, ile roboty mieliby prawnicy. –  Minister zdrowia: >wprowadzimy nowe obostrzenia, omikron za pasem, za dużo zgonów, za dużo hospitalizacji Rektor Urz: >być może wielu z was umrze, ale to poświęcenie na które jestem gotów