Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 103 takie demotywatory

Wg dyrekcji takie praktyki dają im 90% frekwencję w najgorszych okresach w roku –  ВЕСТИ РЯЗАНЬРоссия 1
0:21
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że decyzje o przyznaniu kredytu nie mogą opierać się wyłącznie na algorytmach – Niemiecka firma SCHUFA, zajmująca się oceną wiarygodności kredytowej, korzysta z algorytmu do oceny, co spotkało się z krytyką TSUE.Stwierdzono, że praktyka bazowania wyłącznie na wynikach algorytmów narusza europejskie Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych (RODO).Sprawa w TSUE związana jest z odmową udzielenia kredytu klientce na podstawie niskiej oceny w systemie SCHUFA.Ta decyzja TSUE ma wpływ na praktyki kredytowe w Unii Europejskiej i wymaga od firm większej przejrzystości w procesie decyzyjnym WATT $1.61$0.0227allil10$0.99$1.54$0.0239aL
Nie zdziwię się, jak się okaże, że ci "geniusze" niszczyli dyski twarde po tym, jak dostali polecenie, aby pozbyć się kłopotliwych e-maili –  MSZ niszczył w październiku dokumenty, kontenery ikilogramy dysków twardychJak ustaliła Wirtualna Polska, Ministerstwo Spraw Zagranicznych "fizyczniezutylizowało" 400 kilogramów dysków po wyborach do Sejmu. Do tego w całympaździerniku zewnętrzna firma odebrała ogromną ilość dokumentacji niejawnej.Resort nie odpowiedział na pytania o praktyki w tej sprawie.247125292.lle dysków twardych, komputerów,pamięci USB (pendrive), zewnętrznych dyskówtwardych należących do Ministerstwa zostałozniszczonych od dnia 1 października 2023 r. dodnia 26 października 2023 r. ?25 października 2023 r. zostało przekazanedo fizycznej utylizacji na podstawiewrześnia 2023 r.zatwierdzonego 01protokołu zniszczenia nośników danych400 kg zniszczonych uprzednio dyskówtwardych.
Nowa metoda diagnozowania glejaków pokazuje postępy choroby nawet osiem miesięcy wcześniej niż w obrazie rezonansu – Autorami metody są specjaliści z Centrum Onkologii i 10. Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy oraz Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika i Politechniki Bydgoskiej. Twierdzą, że do praktyki klinicznej może ona trafić w ciągu kilku lat. Nowa metoda polega na wykorzystaniu zmodyfikowanego obrazowania pozytonowej tomografii komputerowej (PET) ******to2

Martwiący fakt

 – Do Polski przybyli obserwatorzy z organizacji społeczeństwa obywatelskiego z Danii, Szwecji, Norwegii, Niemiec, Węgier, Estonii i Włoch, którzy od wielu miesięcy przygotowywali się do swojego zadania obserwacji przebiegu wyborów w Polsce. Oto tekst oświadczenia, jakie wydali międzynarodowi obserwatorzy:"Do wyborów parlamentarnych pozostały niecałe dwa dni. Do Warszawy przybyło już 120 międzynarodowych obserwatorów - przedstawicieli renomowanych organizacji społeczeństwa obywatelskiego z Danii, Szwecji, Norwegii, Niemiec, Węgier, Estonii i Włoch, którzy od miesięcy przygotowywali się do obserwacji przebiegu dnia wyborów. Jednak żadna z tych organizacji nie otrzymała dotąd akredytacji od Państwowej Komisji Wyborczej i Ministerstwa Spraw Zagranicznych.Stanowi to znaczące odejście od poprzedniej praktyki, w której międzynarodowi obserwatorzy społeczni byli akredytowani do obserwowania polskich wyborów w odpowiednim czasie. Opóźnianie wydania akredytacji stwarza trudności operacyjne i organizacyjne dla stowarzyszeń, chcących obserwować wybory.Odmowa akredytacji obserwatorom międzynarodowym stanowiłaby naruszenie utrwalonych praktyk w państwach uczestniczących w OBWE i byłaby sprzeczna z paragrafem 8 Dokumentu Kopenhaskiego OBWE z 1991 r., którego Polska i wszystkie kraje europejskie są sygnatariuszami.My, przedstawiciele organizacji EPDE, AGORA, SILBA, SILC, EDDA i projektu wymiany młodzieży ERASMUS "Eye of the voter" wzywamy Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Krajowe Biuro Wyborcze do bezzwłocznego wydania akredytacji międzynarodowym obserwatorom.Dotąd Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Państwowa Komisja Wyborcza akredytowały jedynie obserwatorów z Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE/ODIHR) i Rady Europy. Nie podano wystarczających wyjaśnień, dlaczego inne międzynarodowe organizacje obserwatorskie nie otrzymały jeszcze akredytacji, a wszelkie próby skontaktowania się z Ministerstwem Spraw Zagranicznych w celu uzyskania odpowiedzi okazały się daremne. Bez akredytacji obserwatorzy nie mogą wykonywać swoich zadań w niedzielę 15 października. Obecność międzynarodowych obserwatorów podczas wyborów jest kluczowym elementem procesu demokratycznego - są oni jednym z gwarantów przejrzystości wyborów, a także cennym źródłem informacji o przebiegu dnia głosowania dla Państwowej Komisji Wyborczej. Zapewniają także niezależny, neutralny punkt widzenia na sposób organizacji i przeprowadzenia wyborów".Pod pismem podpisały się organizacje:EPDE - European Platform for Democratic Elections (Niemcy)Agora Election Observation (Estonia)EDDA - European Dialogue and Democracy Association (Norwegia)Silba - initiative for dialogue and democracy (Dania)SILC - Swedish International Liberal Centre (Szwecja)ERASMUS project "Eye of the Voter" (Włochy i Szwecja) 13 PAŹDZIERNIKA 19:13f120 międzynarodowychobserwatorównie dostało akredytacji od PaństwowejKomisji Wyborczej i MinisterstwaSpraw Zagranicznych.Międzynarodowe organizacje, którewysłały ich do Polski, wystosowałypismo, w którym wzywają dobezzwłocznego wydania imakredytacji. Twierdzą, że "to znacząceodejście od poprzedniej praktyki".Deklarują "neutralny punkt widzeniana sposób organizacji iprzeprowadzenia wyborów".
Ale jak to?Przecież mężczyźni od związków chcą tylko seksu, wyglądu kobiety, i to, by była niewolnicą od gotowania i sprzątania... – Jak to możliwe, że obawiają się tego, że mężczyźni będę woleli miłe AI od związku? Skoro tylko pogadać będą mogli...Sprawę opisuje Liberty Vittert, pani profesor praktyki nauki o danych w Olin Business School. Dziewczyny wygenerowane przez sztuczną inteligencję (a więc właściwie przez komputer) mają być idealnymi towarzyszkami mężczyzn. Nie mają złego dnia, budują idealne relacje, uczą się preferencji mężczyzny. Nie trzeba też zmagać się ze "wzlotami i upadkami" prawdziwego związku. Vittert wskazuje, że dla niektórych mężczyzn posiadanie wirtualnej dziewczyny może być bardziej atrakcyjne od tradycyjnego związku z kobietą CIEKAWOSTKIIdealna dziewczyna wygenerowana przezkomputer? To poważne zagrożenie dlamężczyzn12 października 2023przeczytasz w 1 min.
 –  TVPTVPAsystent technika mikrofoniarza(bezpłatna praktyka)Telewizja Polska S.A.Warszawa, Woj. Mazowieckie, Polska (Pra...12 godzin temuAsystent administratora IT(bezpłatna praktyka)Telewizja Polska S.A.Warszawa, Woj.Mazowieckie, Polska (Pra...12 godzin temu口K
3 lata praktyki, było warto! –  20172020
Jak informuje biuro prasowe Jeronimo Martins Polska, zamieszczone informacje są wypełnieniem prawomocnej decyzji prezesa UOKiK. Komunikaty będą wyświetlane aż przez 3 lata – Chodzi o sprawę z 2020 roku, która dotyczyła różnicy w cenach na półce i przy kasie. Urząd uznał takie praktyki z niezgodne z prawem i nałożył na Biedronkę karę w wysokości 115 mln zł WyWprowadź PINSzanowny Kliencie,w przypadku rozbieżności lub wątpliwościco do ceny za oferowany towar konsumentma prawo do żądania sprzedaży towarupo cenie dla niego najkorzystniejszej(art. 5 ustawy z dnia 9 maja 2014 r.o informowaniu o cenach towarów i usług).0,000 kg1:49:ourse1.49 af1496,9416,21 26,50 zł11.9911,99 d106.35 f3:50)102,85Należność 102,85 zł
A co, jeżeli to jedna wielka kampania reklamowa mleka roślinnego? –  MCcarolinederpien...Warsaw, PolandSzanowni Państwo,Komunikat prasowyZobacz profilWarszawa, dnia 12 lipca 2023 r.Chciałabym poinformować, że sprawę reklamy firmy Danone, z udziałem jej PartneraBiznesowego, tj. Pani Katarzyny Nosowskiej, powierzyłam mojemu pełnomocnikowi - Panuadwokatowi Stefanowi Mrozkowi z Kancelarii Adwokackiej w Gliwicach, który w moimimieniu podejmie dalsze kroki prawne i jeszcze dziś pisemnie zwróci się do firmy Danone zestosownym zawiadomieniem i wezwaniem.Naszym zdaniem reklama Danone, trafiająca także do osób nieletnich, daleko wykraczapoza sferę dozwolonej satyry i konwencji żartu; narusza moje dobra osobiste, stanowi przejawhejtu, mowy nienawiści oraz gaslightingu.Treść i forma reklamy w naszej ocenie wypełnia nadto przesłanki czynu nieuczciwejkonkurencji, jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami, a takżeze zwyczajnym poczuciem przyzwoitości.Co więcej, działania firmy Danone naruszają również ich wewnętrzne standardy,zawarte w Kodeksie Etyki Danone dla partnerów biznesowych, czy wyrażone w Polityce GrupySpółek Danone w zakresie jakości i bezpieczeństwa i higieny pracy.Zdecydowałam się podjąć działania prawne, gdyż uważam, iż przekroczone zostaływskazane wyżej normy i nie powinno być przyzwolenia na tego typu praktyki dla celówkomercyjnych - nie dla hejtu!Zatem, jeśli ktoś z Państwa podziela moje zapatrywania na ten temat, może wysłaćzgłoszenie (także anonimowo) naruszenia zasad etyki bezpośrednio do Danone zapośrednictwem dedykowanej strony pod adresem: http://www.danoneethicsline.com/Z uwagi natomiast na rozmiar naruszenia moich dóbr osobistych zamierzam dochodzićprzeprosin i zadośćuczynienia w formie rekompensaty pieniężnej w kwocie 50.000.000,00 zł,z przeznaczeniem na wskazany przeze mnie cel społeczny.Na koniec chciałabym bardzo serdecznie podziękować wszystkim osobom za każdeokazane mi wsparcie i dobre słowo.Caroline Derpienski
Biskup chce, by dzieci idące do pierwszej komunii ślubowały abstynencję – Ksiądz biskup Tadeusz Bronakowski znany ze swoich kontrowersyjnych poglądów podzielił się z widzami telewizji Trwam swoimi przemyśleniami dotyczącymi dzieci przystępujących do pierwszej komunii świętej. Zdaniem biskupa dziewięcioletnie dzieci powinny składać tzw. przyrzeczenie abstynenckie, a duchowny uważa to za coś zupełnie normalnego. Biskup uważa, iż jest to środek pomagający dzieciom wytrwać w trzeźwości i ważne narzędzie pomagające w systematycznej pracy nad sobą. Rodzice dzieci są innego zdania. Uważają, że tak młodzi ludzie nie do końca pojmują w czym rzecz, przez co nie można od nich wymagać składania tego typu przyrzeczeń. Ksiądz Tadeusz Bronakowski uważa inaczej. Twierdzi, że parafianie nie powinni rezygnować z tego typu przyrzeczeń dla swoich dzieci i powinni je namawiać, aby zdecydowały się na przysięgę. Do tej praktyki Episkopat Polski usilnie zachęca księży proboszczów i katechetów w specjalnym dokumencie pod nazwą "Wytyczne Episkopatu Polski dla kościelnej działalności trzeźwościowej". W dokumencie podkreślona jest konieczność uznania przyrzeczeń abstynenckich za życiową wartość. Ich przestrzeganie przyczynia się do prawidłowego rozwoju biologicznego, psychicznego, społecznego oraz religijno-moralnego. Dzieciom muszą pomagać rodzice, wychowawcy, katecheci i kapłani. Pomagać nie tylko słowem, ale przede wszystkim dobrym przykładem, żeby dzieci nie czyniły tego, co złe. Odpowiedzialni dorośli powinni stworzyć dzieciom takie warunki życia, aby były bezpieczne, by doświadczyły prawdziwej miłości. g
Niedawno został wybrany na burmistrza miasta Ostelsheim, w którym mieszka –
Mały apel: – "NIE KOSIMY!Pamiętajmy, że idea gładkiego strzyżonego trawnika narodziła się niegdyś w chłodnej i wilgotnej Anglii. W obecnych warunkach pogodowych i klimatycznych estetyka pola golfowego przestała mieć rację bytu. KRÓTKIE STRZYŻENIE ODSŁANIA GRUNT, KTÓRY TYM SZYBCIEJ WYSYCHA I ULEGA EROZJI. Niejednokrotnie widywaliśmy ubiegłego lata, jak kosiarka wzbijając tumany pyłu strzygła zwiędłą i wyschniętą trawę. Powstrzymajmy te szkodliwe praktyki! ZACHOWANIE WYŻSZEJ TRAWY POMOŻE ZACHOWAĆ RESZTKI WILGOCI I OPÓŹNIĆ PROCES EROZJI. Kolejnym argumentem za ograniczeniem strzyżenia jest zanikająca bioróżnorodność. Ptaków jest coraz mniej, m.in. dlatego, że coraz mniej mają pożywienia. Większość ptaków żywi się nasionami traw i larwami owadów, które zimują w źdźbłach i łodygach traw. GŁADKO SKOSZONY TRAWNIK TO NIEMAL PUSTYNIA BIOLOGICZNA! Należy pozwolić trawie, żeby się wykłosiła i dojrzała, a niektóre fragmenty należy pozostawić niekoszone RÓWNIEŻ PRZEZ ZIMĘ. Będzie to spiżarnia dla ptaków na zimę i wiosnę, dzięki której będą w stanie przetrwać i wykarmić nowe pokolenie"
 –  1w dziale doradztwaPraktykant/tkapodatkowego - 1500-2500 zł brutto (umowao staż, praktyki),2 Asystent/tka ds. wsparcia IT - 1800-2700 złbrutto (umowa zlecenie, część etatu),3 Asystent/tka ds. obsługi klienta - 1800-3600zł brutto w zależności od umowy (umowa opracę/umowa zlecenie, pełny etat, częśćetatu),4 Specjalista/tka ds. księgowości - 5700-7500zł brutto w zależności od umowy (umowa opracę, umowa zlecenie, pełny etat).
"...Nie, no to nie do wiary! Nie, to być nie może! Osiem lat podstawówki i cztery liceum. Potem pięć, bite studiów, dyplom z wyróżnieniem, dwadzieścia lat praktyki i oto mi płacą, jakby ktoś dał mi w mordę. Ja pie.., kur…! – O, bracia poloniści, siostry polonistki, sto trzydzieścioro było nas na pierwszym roku. Myśleliśmy, że nogi Boga złapaliśmy, że oto nas przyjęto do szkoły poetów. Szkoła poetów, Dżizus, kur…, ja pier…! Przez pięć lat stron tysiące, młodość w bibliotekach. A potem bida, bida i rozczarowanie! A potem beznadzieja i starość pariasa. I wszechporażająca nas wszystkich pogarda władzy, od dyktatury aż po demokrację, która nas, ”kałamarzy”, ma za mniej niż zero. Dlaczego władza każdej maści ma mnie za nic? Czy czerwona, czy biała, jestem dla niej śmieciem, kur..! Pod każdą władzą czuję się jak kundel! Czemu nie jestem chamem ze sztachetą w ręku? Ktoś by się ze mną liczył, gdybym rzucił cegłą! A przecież stanowimy sól ziemi. Tej ziemi! Mimo, że nie jesteśmy prymitywną siłą, dyktaturami zawsze wstrząsają poeci! Wtedy nas potrzebują, zrozpaczone masy, które nie widzą dalej niż kawał kiełbasy!"
Źródło: OTM

Byłoby dobrze, gdyby terapeuci wzięli sobie te słowa do serca:

 –  Gosia StańczykJadę autem. W radio słyszę, jak psychoterapeutka, przy okazji rozmowy o swojej książce mówi: „Mam teraz taką pacjentkę, która…” i tu opowiada o bardzo intymnych przeżyciach, o traumie tej kobiety.Czytam magazyn weekendowy, w którym pewien znany psychoterapeuta opowiada o tym, jak niewydolne matki spotkał podczas swojej praktyki zawodowej. Jak to musiał się napracować, by one zaczęły spełniać jego oczekiwania odnośnie matek i partnerek.
Pracowniku! Czy twój pracodawca płaci ci uczciwie za nadgodziny? To co się rzeczywiście należy? – Jeśli przychodzisz do pracy w dniu wolnym, należy ci się wynagrodzenie po stawce 200% za ten dzień. Jeśli kierownik proponuje Ci podzielenie tego dnia na 4 dopisując do innych dni w grafiku (w których pracowałeś) po 2 godziny pracy, OSZUKUJE CIĘ. Wówczas nadgodziny zostaną ci policzone tylko po stawce 150% zamiast należnych 200%. Warto rozważyć zgłoszenie takiego działania do Inspekcji Pracy.Takie praktyki bywają stosowane w firmach bez elektronicznej ewidencji czasu pracy, z papierowymi ewidencjami pracy wypełnianymi ręcznie.Zapamiętaj - jeśli w ustalonym według grafiku dniu pracy zostajesz na nadgodziny, dostajesz za każdą powyżej 8 150%stawki. Za przyjście do pracy w dniu wolnym należy ci się 200% stawki.Twój pracodawca jest uczciwy czy cię oszukuje? Do wszystkich "Januszy Biznesu" - Tak, wiem, wredny jestem mówiąc o tym głośno...
Księża wyjęli z trumny ciało zmarłego i pocięli je publicznie przy pomocy sekatora ogrodniczego na małe kawałki - by zrobić z nich relikwie – Zmarły to Wincenty Kadłubek. Cała sytuacja miała miejsce w Jędrzejowie.Pytanie jak mają się takie obrzydliwe praktyki do przepisów sanitarnych?Czy nie jest to również bezczeszczenie zwłok penalizowane przez kodeks karny?Co o takich praktykach sądzi Inspektor Ochrony Zabytków, przecież jest to trwałe zniszczenie substancji zabytkowej w tym trumny, ozdób, itd.?Co sądzicie Państwo na temat takich praktyk realizowanych przez księży katolickich w naszym kraju?
Liczba osób, które w ogóle nie chodziły do kościoła, wzrosła z 23,1 proc. do 57 proc. – Między drugą a trzecią falą nastąpił niewielki powrót do regularnych praktyk (z 10,1 proc. do 14,1 proc.). Na początku, gdy poczucie zagrożenia było duże, a ludzie nie wiedzieli, czego się spodziewać i czuli, że stoją w obliczu zagrożenia życia, bardziej kierowali się do Boga, co jest zgodne z wcześniejszymi ustaleniami, że część ludzi w religii szuka poczucia bezpieczeństwa. Natomiast potem, wraz z oswojeniem sytuacji, poczucie wzrostu zaangażowania religijnego zaczęło maleć - twierdzi dr Boguszewski badający te zjawiska. Odwrót od religijności w czasie pandemii jest w naszym kraju dość wyraźny, jednak można przypuszczać, że takie kwestie jak zaostrzenie prawa aborcyjnego oraz kolejne afery związane z przedstawicielami Kościoła mogły nawet bardziej znacząco wpłynąć na zniechęcenie ludzi do religii, w tym zwłaszcza młodych obywateli naszego kraju, niż sama pandemia

Trafny wpis Skiby odnośnie ostatnich wydarzeń:

 –  NIE CZYTALI KORYKościół katolicki ma dziwny stosunek do dzieci. Z jednej strony walczy o te nienarodzone i zmusza kobiety do rodzenia nawet, gdy płód ma znaczne wady genetyczne i nie ma szansy na przeżycie, a z drugiej strony, jak już dziecko się urodzi to kościół otacza go opieką i tu dopiero zaczyna się prawdziwy horror. Portal Wirtualna Polska ujawnił praktyki w Domu Pomocy Społecznej w Jordanowie pod Krakowem, prowadzonym przez siostry zakonne. Przebywają tam dzieci, które poddane są torturom fizycznym i psychicznym ku zadowoleniu siostrzyczek modlących się do Pana Jezusa. Dzieci są bite, wyzywane, a bywa, że przywiązywane do łóżek. Co ciekawe to tę placówkę wychowawczą opisała wiele lat temu Kora Jackowska w swych wspomnieniach. Kora przebywała tam pięć lat. Opisywała jak siostry zakonne znęcały się nad dzieciarnią. Do normalnych praktyk należało bicie, wyzywane i smarowanie odchodami dzieci, które narobiły w majtki. Minęło 60 lat od tych wydarzeń, gdy wokalistka Maanamu miała wątpliwą przyjemność doznać miłości od personelu Kościoła katolickiego. Tradycja jak widać zobowiązuje i dalej mają tam miejsce niecne praktyki. Gdzie jest państwo polskie? Gdzie są urzędy sprawujące kontrolę nad tego typu placówkami? Po ukazaniu się materiału w Wirtualnej Polsce kontrola wreszcie się zjawiła, a dwie najbardziej krewkie siostrzyczki mają postawione zarzuty prokuratorskie. Myślę, że to nie jest odosobniony przypadek, bo takie ekstremalne zdarzenia w sierocińcach i domach pomocy prowadzonych przez osoby kościelne miały już miejsce, co opisała Justyna Kopińska w słynnej książce o siostrze Bernadetcie.W Kanadzie sierocińce prowadzone przez lata pod nadzorem  Kościoła katolickiego,  były oazą patologii i pedofilii. Dzieci tam nie tylko bito  ale także masowo gwałcono i zabijano. Do dziś odkryto 2500 grobów zabitych dzieci w tych ośrodkach. I szukają dalej. Kanada wypłaca milionowe odszkodowania byłym pensjonariuszom tych sierocińców.  Uważam, że w Polsce Kościół też powinien płacić poszkodowanym za cierpienie i straty moralne. Powinien płacić, a państwo powinno trzymać dzieci możliwie z dala od takich placówek, bo jak widać to nie odosobnione przypadki, a smutna reguła. Może gdyby jakiś kurator przeczytał książkę Kory, to takich przykrych sytuacji już by w przyszłości nie było.