Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 214 takich demotywatorów

 –  Kierownik robót drogowychZatrudnię pracowników fizycznych4 700 - 5 200 zł/mies. bruttoID: 82978710021:02Droga Dziewczyno.To jest za ciężka praca dla Ciebie. Są toroboty drogowe, prace ziemne ibrukarskie. Nie chciałabym aby ta ciężkapraca odbiła się na Twoim zdrowiu.21:35To dodajcie do ogłoszenia, że szukacietylko mężczyzn 23-5516 MARTo czytaj dobrze ogłoszenie a niepodskakuje aż gowniaro. Zajmij się kotamia nie pracą bo się do niej nie nadajesz. Zresztą każdy gówniarz do 30 lat życia tokalega zyciowa i ameba umysłowa.Odpowiedziałem grzecznie to mniepouczasz,skoro jesteś taka mądra to samafirmetzałóż. Ja mam dłuzej firmę jak tymasz lat życia14:0022:14
 –  koledzy, cycki czy dupa?Koledzy.
Było się odzywać –  I'mpocoś kupił te oponyprzecież nie maszsamochoduFITo mądra sięznalazła. a typo co kupujeszstaniki

Kilka słów o depresji:

 –  Paweł Lęcki1 godz. . ✪116 111 - całodobowy telefon zaufania dla dzieci imłodzieży Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę800 70 22 22 - całodobowy telefon dla osób wkryzysie psychicznym116 123 - telefon zaufania dla osób dorosłychPolskiego Towarzystwa Psychologicznego22 484 88 01 - antydepresyjny telefon zaufaniaFundacji ITAKA●●●22 484 88 04 - telefon zaufania młodych FundacjiITAKAżycie warte jest rozmowyFundacja Terapia to NIE WSTYDNastoletni AzylW Międzynarodowym Dniu Walki z Depresjąpodaję numery i wybrane linki na początku tekstu,bo na końcu robią się czasem mało widoczne.Jednocześnie dla niektórych ludzi to może byćwłaśnie ten moment, żeby zadzwonić, wykonaćpierwszy krok, gdy akurat nie mają nikogo obok,komu mogliby zaufać. Rozmowa jest bardzodobrym początkiem całej reszty drogi, nawet jeślijest to rozmowa telefoniczna lub przez Internet.Depresja może być uśmiechnięta, potrafi świetnieudawać, przyjmuje różne maski, nakładakostiumy, skafandry. Depresja nie ma wieku,urody, płci, stanu posiadania, kariery, osiągnięć,orientacji seksualnej, choć oczywiście statystykibędą przechylały się bardziej w różne strony.Jednocześnie statystki depresji będą zawszeniedoszacowane, gdyż choć nauczyliśmy sięalfabetu problemów współczesnego świata, tonadal mamy problem z jasnym wyrażaniemsamych siebie. Depresja nie jest modą, choć bywamylona ze smutkiem lub melancholią, które trwająokazjonalnie i są niezbędne do pełnego życia. Nienależy głosić teorii o przymusie optymizmu, gdyżjest to droga donikąd. Depresja ma różne objawy,nie wszyscy mają identyczne. Nie warto sięporównywać, sprawdzać, co czują inni, bo ludzieczują bardzo różnie.Depresja zamienia zwykłe czynności wniemożliwe wyzwania. Można leżeć, gdyż niemożna wstać, żeby się położyć. Można spać bezprzerwy lub nie spać w ogóle. Depresja zamieniacodzienny autobus w dżdżownicę, która naspołyka. Jest gumową szybą, przez którą widzimyludzi, zwierzęta i pelargonie. Nie czyni naswyjątkowymi, nie przydaje mądrości, odbieraostrość widzenia, w żaden sposób nie jestfascynująca. Bardzo niebezpieczne jestromantyzowanie depresji, tym bardziej, żeprzecież nie romantyzujemy marskości wątroby.W depresji nie można wziąć się w garść, choć itak sporo ludzi się bierze, ale jest to działaniechwilowe i niesłychanie męczące, równieżfizycznie. Depresja nie musi wynikać zokoliczności zewnętrznych, choć może. Niepozwala na homeopatyczną radość, choć wbrewpozorom nie musi odbierać uczuć, może byćgłośna lub cicha, zmusza do kupowania napermanentnej promocji wyrzutów sumienia.Wstrzykuje bezsilność i odbiera oddech.Depresja jest chorobą w zasadzie śmiertelną, alemożna z nią żyć, podobnie jak z innymi chorobamiśmiertelnymi lub przewlekłymi. Z niejasnychpowodów nadal wstydzimy się choróbzwiązanych z chemią mózgu, choć przecież niewstydzimy się tak bardzo raka, nadciśnienia lubzawału serca. Depresja jest zawałem emocji,nastroju, uczuć, koncentracji, snu, biologicznejchęci do życia. Depresję, podobnie jak innechoroby, możemy leczyć u lekarza, co nie jestoznaką słabości. Bieganie nie leczy z depresji, alemoże pomóc, jak generalnie każda mądraaktywność fizyczna. Nie zastąpi jednaktradycyjnego leczenia. Depresja jest samotna,choć może wciągnąć też innych, którzy są blisko,oni też mogą potrzebować pomocy. Depresja jestchorobą cywilizacyjną, jedną znajpoważniejszych. Można ją leczyć, choć możewrócić tak, jak inne choroby. Trzeba być uważnymna drugiego człowieka, choć nikogo niewyleczymy z depresji, gdy nie jesteśmyspecjalistami, podobnie jak nie wyleczymydomowymi sposobami cukrzycy.W każdej dyskusji na temat depresji wartopodkreślać, że większości ludzi można pomóc, żenie można infantylizować problemu, ale też że niejesteśmy w stanie zauważyć wszystkiego, niejesteśmy jasnowidzami, nie potrafimy czytać wmyślach, a depresja potrafi być mistrzemkamuflażu. Jednocześnie nie każdy, kto mówi, żeczuje się źle, to od razu chce zniknąć. Warto teżprzypomnieć, że rolą państwa jest zapewnieniespecjalistycznej opieki potrzebującym, gdyż niekażdy jest w stanie leczyć się prywatnie. Akuratten rodzaj oczekiwania nie zależy odjakichkolwiek poglądów politycznych.
 –  :Zachciało mi się ostatnio randkowania.Zanim przejdę do właściwej historii: mam nadwagę (z początku na granicy otyłości).Schudłam już ok 10 kg, ale jeszcze kilka kg mi zostało. Regularnie chodzę nasiłownię, dbam o to, co jem. Wyglądam już nie tragicznie, ale wiadomo, że do byciaszczupłą jeszcze troszkę mi zostało.Jako że głównie spędzam czas w pracy i na siłowni, więc nie mam gdzie wyjść ipoznać ludzi, założyłam konto na portalu randkowym. Po wielu odzianychrozmowach (o dziwo, bez jakichś dziwnych sytuacji), spodobał mi się jedenmężczyzna, nazwijmy go X. Utrzymywaliśmy kontakt jakiś czas, chodziliśmy narandki i wydawało się, że wszystko jest w porządku. No, może oprócz tego, że Xnotorycznie zapominał o randkach. Było mi przykro, ale do przeżycia. Tylko że Xcoraz częściej robił mi wykłady o wydawaniu pieniędzy. Jego głównie utrzymywalirodzice i nie patrzył, na co wydaje pieniądze, ale mi potrafił zrobić awanturę, żekupiłam poszewkę na poduszkę za 10 zł, albo napiłam się pierwszej od kilkumiesięcy kawy na mieście. Po nagraniu kilkuminutowej wiadomości, w której mniewyzywał, kontakt zerwałam.Minął jakiś czas i wróciłam do portali randkowych. Większość wiadomości to była"no pokaż całe ciało" (precyzując - w ubraniach. Na profilu miałam zdjęcia tylkotwarzy). Niektórym wysyłałam, kontakt się urywał. Ok. Jeden gościu za to przesadził.Nazwijmy go Z.Gadało nam się całkiem nieźle. W którymś momencie zapytał mnie, czy jestem wtrakcie rozwodu albo czy mam dzieci, bo on woli kogoś z czystą kartą. Zapaliła misię czerwona lampka, ale część mnie zrozumiała, że ktoś może szukać czegośinnego. Odpowiedziałam, że nie. Wtedy Z stwierdził, że w takim razie możemykontynuować rozmowy dalej. Zaczął komplementować, że wydaję się logiczniemyśląca, mądra i jestem ładna z buzi. Następnie dopisał też, że mam mu wysłaćzdjęcie całej siebie, bo on jest wysportowany, i ktoś kto nie jest taki jak on, będzieprzy nim źle wyglądał, więc on chce kogoś szczupłego. Po mojej wiadomości, że niejestem szczupła i jestem w trakcie odchudzania (oraz po podesłaniu zdjęcia), Zstwierdził, że nie możemy kontynuować rozmów, bo nie jestem szczupła.Takich akcji było więcej, ale te dwie sytuacje były dla mnie najcięższe. Pierwsza,ponieważ zaczynało mi zależeć, a notorycznie słyszałam pretensje o byle co +wyzywanie mnie. Druga sytuacja z kolei podkopała trochę moją pewność siebie -możesz człowieku się starać, a jakiś rzekomy magister psychologii i tak stwierdzi, żenie liczą się starania, a to, że nie jesteś teraz szczupła.
 –  Hey Honey!Guess who left his Facebookand gotOpen on thecomputer,amessage from helst? Yeah! You! :)But don't worry, I didn'tbreak anything! Actually, I wasnice enough to package yourthings! And I even invented a neatgame, since I know you likes!) Here'sTooking for things like other girls!)where you'll find your stuff!Your clothes are where we first met.Your Videogames are where we first kissed!Your Laptop is where we bought ourfirst videogame together!•Your T.V is where we went "all the way"Everything else, including pictures ofthe last 2 years of our lives, isAT KEISI'S HOUSE!Have fun! Oh, and while I didn'tbreak or damage anything, I can'tguarantee any body else won't findit! Happy hunting!Cześć kochanie!Zgadnij kto zostawił otwartego na komputerze Facebookai dostał wiadomość od Kelsi? Tak! Ty!:) Ale nie martw się,nic nie zniszczyłam! Tak właściwie to byłam na tyle uprzejma, żespakowałam twoje rzeczy! I wynalazłam fajną grę, bo wiem, jakbardzo lubisz szukać różnych rzeczy (na przykład innychdziewczyn). Oto lista miejsc gdzie znajdziesz swoje rzeczy!Twoje ubrania są tam, gdzie się po raz pierwszy spotkaliśmy!Twoje gry komputerowe są tam, gdzie się po raz pierwszypocałowaliśmy!Twój laptop jest tam, gdzie kupiliśmy pierwszą wspólną grę!Twój telewizor jest tam, gdzie "poszliśmy na całość".▾Pozostałe rzeczy, łącznie ze zdjęciami z ostatnich dwóch latnaszego życia, są W DOMU KELSI!Baw się dobrze! A, o ile ja nic nie zniszczyłam, ani nie uszkodziłam,nie gwarantuję, że ktoś inny tego nie znajdzie! Udanych łowów!
 –  To jest Asia. Asia jest w związku.Asia nie publikuje w mediachspołecznościowych tego,jak bardzo kocha swojegopartnera. Mówi mu to osobiście.Nie wspomina o każdej drobnejrzeczy, którą robią. Asia wie,że nikogo to nie obchodzi.Asia jest mądra.
 –
 –  To jest Paulina.Paulina nie usuwabrwi, a potem nierysuje ich kredką,bo wie, że tozajebiście brzydkowygląda.Paulina jest mądra.
 –
"Po 50 latach małżeństwa, przyjrzałem się uważnie mojej żonie i powiedziałem: – 50 lat temu mieliśmy małe mieszkanie, stary samochód, spaliśmy na kanapie oglądając stary czarno-biały telewizor, ale każdej nocy leżałem w tym samym łóżku z piękną 19-latką. Teraz mam ogromny, drogi dom, mnóstwo drogichsamochodów, ogromne łóżko w luksusowej sypialni, ogromny telewizor, ale śpię w tym samym łóżku z 69-letnią kobietą.Moja żona jest bardzo mądrą kobietą i nie poczuła się urażona, tylko zasugerowała, że gdybym znalazł dziewiętnastoletnią dziewczynę, to ona osobiście dopilnuje, żebym znowu zamieszkał w małym mieszkaniu, spał na rozkładanej kanapie i oglądał czarno-białą telewizję.Czy te kobiety nie są niesamowite? Naprawdę wiedzą, jak rozwiązać wszystkie problemy swoich mężów!"~Robert De Niro
 –  Kiedy byłam nastolatką, moja mama często namnie krzyczała i mnie wyzywała. Najczęściejnazywała mnie idiotką, debilką albo tępakiem.Byłam do tego przyzwyczajona. Moi rodzicenie mieszkali razem, każdy z nich miał swojąrodzinę. Mój ojciec również zaczął w tymczasie krzyczeć na mnie za oceny, ale wtedymacocha stanęła w mojej obronie ipowiedziała: ,,Przestań! Jeśli człowiekowibędzie się mówić, że jest świnią, to on usiądziei zacznie chrumkać. Twoja córka jest mądrai utalentowana”. Rozpłakałam się. Siedziałami płakałam, bo obca osoba okazała się być dlamnie bliższa niż rodzina. Tyle lat minęło, a myz żoną ojca dalej mamy bardzo dobry kontakt,natomiast z rodzicami do tej pory mambeznadziejne relacje.
 –  Moja teściowa kiedyś bardzo się na mnie obraziłai przez pół roku nie pokazywała w naszym domu.Gdy mieliśmy się przeprowadzać, poprosiliśmy jąo pomoc. Miała pójść na około dwugodzinnyspacer z naszym małym synkiem, podczas gdy jamiałam przenosić wszystkie nasze rzeczyz mieszkania do samochodu i z samochodu donowego mieszkania. Przyszła i kiedy ja pakowałamw pokoju obok rzeczy synka, ona zdążyłarozpakować wszystkie podpisane i gotowe dowyniesienia pudełka! Wchodzę do salonuz dzieckiem, a teściowa siedząca w pie dolniku,który sama zrobiła, mówi do mnie, że pokaże mi,jak prawidłowo powinnam zapakować rzeczy.Myślę sobie, że skoro jest taka mądra, to niechsama wszystko pakuje. Wzięłam dzieckoi wyszłam. Napisałam do męża, że jego matkapostanowiła pakować pudełka zamiast mnie, więcza trzy godziny przyjadę już do nowegomieszkania.Teściowa nie spodziewała się, że obrócę się napięcie i wyjdę, myślała, że będzie mogła mniepouczać i dawać swoje ,,świetne" rady. A zamiasttego musiała sama wszystko upychać pokartonach, a następnie znosić je z trzeciego piętrana dół po schodach, bo nie mieliśmy windy.Przy czym musiała się sprężać, bo przyjechał jużsamochód, więc nie miała czasu na prawidłoweukładanie rzeczy w pudełkach. Do nowegomieszkania też wszystko musiała wnieść sama.A mogła sobie spokojnie spacerowaćz wózkiem i pić kawkę, do tego planowaliśmyzapłacić jej za opiekę.Była strasznie oburzona moim zachowaniemi pożaliła się na mnie całej rodzinie od stronymęża, która również wylała na mnie wiadropomyj. W każdym razie nie ma tego złego...Dzięki tej sytuacji przestała już wtrącać sięw nasze sprawy.
 –  SPOTTEDWarszawaMichałGdzie zrobię tatuażna NFZ?51Lubię to!Dodaj komentarzKomentarze: 12PW ZK.Lubię to! Odpowiedz 1800Wyślij
 – - Miłosz ma ledwie 10 lat, a już jest bardzo mądrą i dojrzałą osobą. Jesteśmy mu wdzięczni, bo wsparcie od takich ludzi motywuje nas do dalszej pracy - podkreśla zastępca kierownika schroniska. - Chłopiec prezentuje bardzo empatyczną, wrażliwą postawę. Pokazuje, że nie jest głuchy na los zwierząt, z którymi dzielimy ten świat. To bardzo wzruszające i budujące - podkreśla rozmówca tvn24.pl POLU NAS50PARWajejBesosBelosanORLANDOCALANDO6000CEW
 –  JarosławieTwoja władza była:mądra jak Suski- sprawiedliwa jak Ziobro- uczciwa jak Obajtek- tolerancyjna jak Czarnek- gospodarna jak Sasinkonsekwentnajak Gowin- dyplomatyczna jak Glapiński- prawa jak Przyłębska- błyskotliwa jak Szydło- prawdomówna jak Morawiecki- prostolinijna jak Pawłowicz- niezłomna jak KowalskiTeraz odpocznij
 – Ten zdobywca dwóch Oscarów uważany jest powszechnie za jednego z najlepszych aktorów w historii. De Niro wie jednak, że w życiu trzeba z pokorą podchodzić do wszystkiego, nawet jeśli się jest na samym szczycie, bo to nie trwa wiecznie, a upadek może być bolesny. Przez lata swojej owocnej kariery widział, jak wielu jego kolegów to spotkało. Aktor radzi, by doceniać to, co przyniosło nam życie i ze spokojem kroczyć naprzód Just be calm,FeelingBLUEvibe
0:35

Wszystko co wiem o życiu, nauczył mnie wujek Grzesiek:

 –  GrzegorzKiedy miałem 14 lat miałem nadzieje, żekiedyś będę miał dziewczynę.Kiedy miałem 16, miałem dziewczynę,ale była beznamiętna.Więc zdecydowałem, że potrzebujędziewczyny z uczuciami.Później spotykałem się z dziewczyną,która była bardzo namiętna.Jednak była zbyt uczuciowa, o wszystkopłakała, łatwo się denerwowała.Ciągle groziła samobójstwem.Postanowiłem, że muszę znaleźć jakąś"stabilną" dziewczynę.Jak już trochę podrosłem znalazłemdziewczynę stateczną, ale było tostrasznie nudne, wszystko można byłoprzewidzieć, nie cieszyła się z życia.Życie stało się przygnębiające.Trzeba było znaleźć dziewczynę z którąmożna byłoby przeżyć cośpodniecającego.Następnie znalazłem ekscytującądziewczynę, ale nie mogłem za niąnadążyć.Wciąż się spieszyła, nigdzie nie zagrzałamiejsca.Ciągle z kimś flirtowała.Z początku było zabawnie i ciekawie.Ale był to związek bez przyszłości.Więc postanowiłem znaleźć dziewczynęz ambicjami.Kiedy już byłem dorosły spotkałemmądrą, ambitną dziewczynę stojącątwardo na ziemi.Ożeniłem się z nią.Ale niestety była tak ambitna, że się zemną rozwiodła i zabrała wszystko comiałem.Teraz już tylko szukam dziewczyny zdużymi cyckami.
Świadczy jedynie o tym, że jesteś mądra i w pełni wykorzystujesz swoje mieszkanie, za które płacisz czynsz –
Mądra dziewczynka –  Czynię rachunek sumienia,dbam o to, aby moja duszabyła czysta, przygotowana nana nastepne grzechy.