Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 84 takie demotywatory

poczekalnia
Jeżeli pracujesz z domu, a cała twoja praca polega na obróbce danych na komputerze – To wkrótce twoja chciwa korporacja zapewne zastąpi cię "cyfrową wersją" i nikt nawet nie zauważy. Ai
Źródło: sztuczna inteligencja mi go zrobiła
Praca w korpo taka jest –  LIGHTYEARNie mogę iść teraz naurlop, mam kluczoweznaczenie dla firmyATART4812KEY
Kto w korpo pracuje, ten się z tego nie śmieje –  CORPORATECULFURE
0:35
- Kościół katolicki nie jest drogą do świętości, lecz korporacją w najgorszym wydaniu, dbającą o własny kapitał [...]. Nie chcę mieć nic wspólnego z tą mafijną korporacją nadużywającą znaku krzyża –  COMITcaritas
 –  HouseEVENDENof HORRORSige,/10441212164,SA.B.C.ALWAYS BE CLOSIN0.0
Dlaczego nikt o tym nie mówi? –  Pracownik korpo,kiedy musi zostaćgodzinę dłużej wpracy105Pracownik gastrojadącydwudziestogodzinnązmianę jedenastydzień z rzędu
 –  Możecie zauważyć, żowydajność grupy F w lutymspadła o 3,7% w porównaniudo wyników, które widzimytutaj...$34WAMAMANDokładnio tutaj..www.maneggs.com
Abp Stanisław Gądecki wzywa do nawrócenia, bo aż pięciu księży jedynie z archidiecezji poznańskiej zrzuciło sutanny w czasie wakacji – Ależ panie Staszku, oni właśnie się nawrócili. Po prostu sypie się panu ta zgniła korporacja.Warto przypomnieć, że wcześniej z KK odeszli inni znani księża: Obirek, Bartoś, Gadacz, Krzywania, Siejkowski, Węcławski, Briks, Krzysztofowicz, Bock. Każdy uczciwy człowiek, gdy zobaczy tę moralną zgniliznę, odchodzi, a czasami staje po drugiej stronie, by z tym walczyć AGENCJA wyborcza.plCOOO
 –
W 1972 roku właściciele korporacji się zorientowali, że można mniej płacić robotnikom, a ci i tak będą zapirda*li –
 –
Morgan Stanley, jedna z największych korporacji finansowych na świecie, przewiduje, że Rosja stanie się niewypłacalna. Korporacja twierdzi, że Rosja zbankrutuje w połowie kwietnia – W połowie marca są terminy spłat odsetek od rosyjskich obligacji skarbowych wyemitowanych w dolarach. Jeśli Rosja ich nie wypłaci, następuje 30-dniowy okres dopuszczalnego poślizgu z płatnością (tzw. grace period), który skończy się 15 kwietnia. Jeśli do tego dnia Rosja nie wywiąże się ze swojego zobowiązania, będzie można uznać, że to bankrut W połowie marca są terminy spłat odsetek od rosyjskich obligacji skarbowych wyemitowanych w dolarach. Jeśli Rosja ich nie wypłaci, następuje 30-dniowy okres dopuszczalnego poślizgu z płatnością (tzw. grace period), który skończy się 15 kwietnia. Jeśli do tego dnia Rosja nie wywiąże się ze swojego zobowiązania, będzie można uznać, że to bankrut
Gracz stracił zakupione gry przez przepisy GDPR – W związku z artykułem 5.1 ustawy The General Data Protection Regulation (dalej GDPR), dotyczącym czasu, w jakim należy przechowywać dane osobowe, wydawcy mogą kasować konta graczy wraz z całą zawartością.Tor opowiedział swoją historię Po upływie roku bezczynności, spróbował zalogować się do swojego ubisoftowego konta. Okazało się, że stracił do niego dostęp, a próby resetowania hasła nie przynosiły rezultatu. Norweg skontaktował się z Ubisoftem i został zapewniony, że korporacja nie kasuje kont, a już na pewno nie takich, na których znajdują się gry. Na swojej skrzynce pocztowej, w zakładce SPAM, Tor znalazł tylko jedno ostrzeżenie, które mówiło, że brak aktywności będzie skutkowało skasowaniem konta. Norweg ponownie skontaktował się z Ubisoftem, gdzie usłyszał, że jeśli konto jest zamknięte, to nie ma możliwości odzyskania go. Niestety sprawa jest przegrana, bo cała operacja jest zgodna z międzynarodowymi warunkami świadczenia usługi, na którą musi zgodzić się każdy, kto zakłada kont
George Carlin – ''Pamiętajmy, że media informacyjne nie są niezależne, są one rodzajem tablicy ogłoszeń dla klasy rządzącej. Ci, którzy decydują o tym jakie wiadomości usłyszycie, a jakich nie, są opłacani przez tych, którzy mają władzę ekonomiczną i prawie wszystko zależy wyłącznie od ich kaprysu. Jeśli macierzysta korporacja nie chce, żebyście o czymś wiedzieli, nie będzie tego w wiadomościach i kropka''
 –  Ostatnio uświadomiłem sobie, że pieniądze upiększają ludzi. Mam znajomego, który atrakcyjnością nie grzeszy - jest niski i gruby, a do tego nudny. Dziewczyny nigdy się nim nie interesowały, a on żył sobie dla siebie, nie narzucał się nikomu i tworzył gry w zaciszu domowym. Pewnego dnia znalazł się ktoś, kto zainteresował się jego grą i kupił projekt. Gość zaczął lepiej się ubierać, kupił sobie ładny samochód i mieszkanie. Współpracuje z korporacją z USA. Teraz wokół niego pojawiło się dużo dziewczyn, które zabiegają0 jego względy. Nagle jego dowcipy stały się śmieszne1 znalazł sobie przyjaciół. Szczerze mówiąc, to typ zmienił tylko ubranie, w ogóle nie schudł,a nawet przytył, tak jak i wcześniej obficie się poci i towarzyszy temu typowy zapach, ale nikogo to nie obchodzi. To jest niesamowite jaki ten świat jest złudny i chciwy.
 –
Bardzo to smutne, jak ludzie - ponoć istoty rozumne - niszczą to, co pozwala im żyć – "Usiadłem przy pniu prawie stuletniego drzewa, które jeszcze niedawno cieszyło się życiem i nie mogłem tego zrozumieć. Nie mogłem zrozumieć jak doprowadziliśmy do sytuacji, w której jedna korporacja, bez żadnego realnego nadzoru masakruje polską przyrodę. Nie mogłem zrozumieć dlaczego drzewo, które wyrosło gdzieś w dwudziestoleciu międzywojennym, które było domem setek zwierząt i roślin zostało potraktowane w taki sposób. To drzewo nie rosło w jakiejś losowej plantacji desek, w jaką Lasy Państwowe zamieniają Polskę, tylko w bardzo starym lesie, który już dawno powinien być parkiem narodowym. W lesie, w którym od tysięcy lat dzieje się magia naturalnych procesów, a który teraz jest dewastowany dla zysku. I to nawet nie zysku całego kraju, tylko kilku baronów leśnych, traktujących nasze dobro jak swój prywatny folwark. To się musi zmienić! Ta zmiana nastąpi tylko wtedy, kiedy zaczniemy dostrzegać i oburzać się na tym, jak w naszym kraju traktuje się stare lasy. To twojego gniewu potrzeba, żeby to zrobić. Gniewaj się i działaj!"

W dobie Ubera taksówkarzom coraz trudniej jest wyciągać godne stawki. Nic dziwnego, że na horyzoncie pojawia się coraz więcej Januszy biznesu, którzy naciągają klientów do granic możliwości. Chytry plan tego kierowcy jednak się nie powiódł...

 –  Sytuację opisał jeden zużytkowników portalu Wykop:Jadę z Januszem biznesu na lot nisko iwiezie mnie przez chyba wszystkiemożliwe znane mu kółko, żeby nabićkilometrów. Ciekowe jakq zrobi minę,jak mu dom kartę firmowa, bo mamyryczałt na tę trasę.Póki co trasa Mysłowice- Pyrzowice -140 zł. A jeszcze dobre 8 km.Czym jest karta firmowa?Użytkownik "bramborak" wyjaśnił tow kolejnym komentarzu:Firmo podpisuje umowę z korporacjai usta/a ryczałtowe ceny za popularnetrasy. Zazwyczaj sa to kwoty dużoniższe niż rynkowa, bo wiadomo - efektskali Ale jak zamawiam przez aplikacjędla Januszy, wygląda to jak każde innezlecenie. Dopiero jak daję EKK,następuje moment prawdy.Ostatecznie po długiej podróżyinternauta wreszcie dotarł nalotnisko. Cena za przejazd? 167złotych, a do tego 5 zł za parking.Wtedy postanowił zafundować"chciwemu kierowcy trolling życia iwyciągnął firmową kartę.Miał taki ból odbytu, że jeszcze niechciał elektronicznej karty klienta.Dzwonił do korporacji, a tam mupowiedzieli, że mam ryczałt 120 zł i mawzięć numer karty klienta. Jeszcze onazwisko prosił, bo nie ufa elektronice.Dlatego Janusza tak zabolało, żezamiast jechać najkrótsza i najszybszatrasa, bo i tak dostanie tyle samo, tomnie zawiózł przez takie wioski, jakichjeszcze nie widziałem.Miejmy nadzieję, że kierowcadoszedł już do siebie...
Ten proboszcz próbował wykorzystać córkę jednej wiernej. Sprawiedliwości nie stało się zadość, międzynarodowa korporacja z Watykanu nic nie zrobiła w tej kwestii. Więc matka samazłożyła mu wizytę –
0:30
To taki korpo-standard –  Gwarantujemy pracewmiędzynarodowymśrodowiskuA pensja?Pensja jest polskaJOE MONSTER