Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 34 takie demotywatory

Pomyśleć, że to on był odpowiedzialny za bezpieczeństwo naszych dzieciaków... –  Mikołaj Pawlak ❤@RPDPawlakHej hejlewaki, platfusy, płaczki od Szymusia i inne ekodurnie...ekoterroryściUśmiech, szeroko, SZEROKO!Płaczki mogą przez łzy.Tymczasem pójdę napalić w kominku i dorzucę dopieca@EUinPL@KObywatelska@szymon_holownia@ Lewicasalon24.pl/newsroom/13650...domami jednorodzinnymi, mają osiągnączerową emisję dwutlenku węgla.PlatformaObywatelskaaZ kolei w 2027 roku gaz, olej opałowy iwęgiel zostaną częściowo objęte podatkiemod emisji CO2. Jak szacują eksperci,oznaczać to będzie wzrost ceny gazu aż o25 proc.Zmiany dotkną również właścicieli piecówwęglowych. Do 2050 roku mają zniknąć zpolskich domów wszystkie piece na paliwakopalne, w tym również wspomniane piecewęglowe.Zmniejszenie wydobycia węglaBIERZ SERDUSZKOOLSKAWNASZYCHSER
A patronem akcji zostałoby WD40 –  Ola Petrus2 godz.Ale mam nadzieję, że chociaż jedna dobra rzecz z tegowyszła - rodzice tłumnie ruszyli do uczenia córekobsługi termostatu, żeby przypadkiem nigdy nie musiałyczekać, aż chłop do domu wróci.Ja z racji wieku to nawet wiem, jak w kominku napalić.Oldschoolowo tak.A może to jest właśnie sygnał dla ministry edukacji żebyzamienić przedmioty: religię na nie wiem... ,,podstawoweumiejętności które dorosła osoba mieć powinna byprzetrwać sama w domu"?Ha haSkomentujWyślijTy i 223 innych użytkownikówUdostępnij
Romantyczny wieczór przy kominku –
0:08
WESOŁYCH DROGI CZYTELNIKU! – Życzymy Ci świąt spokojniejszych niż poranny dojazd do pracy przez zatłoczone ulice – a jedynym hałasem, jaki usłyszysz, niech będzie śmiech bliskich i trzask palących się w kominku drewnianych szczap.Niech te Święta będą dla Ciebie zdrowsze niż rok jedzenia szpinaku, a każda kaloria z wigilijnego stołu działa cuda, nie tylko na Twoją wagę!Niech będą weselsze niż ostatni kabaret z Polsatu.Niech w Twoim sercu zagości choć na chwilę miłość gorętsza niż dyskusje o polityce na rodzinnych spotkaniach. I wreszcie, niech wokół Ciebie będzie więcej dobrych ludzi niż śnieżnych dni w roku, niż liczba finałów mistrzostw w piłce nożnej do której zakwalifikowała się polska reprezentacja. I na koniec, niech te Święta obdarzą Cię radością, która rozniesie się szeroko, niczym echo w górach, a twój uśmiech wróci sto razy!Tak dobrych życzy Ekipa Demotywatorów SoDMLAR EX RIAPERT
Kobieta została ukarana przez straż miejską za spalanie w kominku drewna, czego zabrania uchwała antysmogowa obowiązująca w Krakowie – Kobieta nie zgodziła się z karą nałożoną przez strażników i zdecydowała się walczyć o sprawiedliwość w sądzie... i wygrała. Kobieta mieszka na granicy Krakowa i Kryspinowa w domu z bali z 1931 r., w którym jedynym źródłem ogrzewania jest piec kaflowy z wkładem kominkowym. P. Zegarek przekonuje, że pali w nim jedynie dobrej jakości przesuszonym drewnem, na co posiada odpowiednie rachunki.Małgorzata Zegarek podczas składania zeznań w sądzie zaznaczyła, że chciała dostosować się do wymogów uchwały, ale okazało się to niemożliwe. W rozmowie z przedstawicielami miasta zaproponowała trzy rozwiązania: by dalej mogła palić drewnem, by miasto przeniosło jej dom do leżącego nieopodal Kryspinowa (gdzie można palić drewnem) lub by podłączono ją do sieci MPEC, ale okazało się, że w miejscu jej zamieszkania, to niemożliwe, bo sieć jeszcze tam nie istnieje.Sąd ostatecznie przyznał kobiecie rację, tłumacząc, że nie ma ona innej możliwości ogrzewania swojego mieszkania (poza prądem), a miasto nie jest w stanie zapewnić jej dostępu do sieci ciepłowniczej. Stąd mieszkanka nie zostanie ukarana i nadal będzie mogła korzystać ze swojego kominka oraz spalać w nim drewno maroutuuuuuuu

Teściowa

Teściowa –  Teściowa do zięcia:- Skoro tak mnie nienawidzisz,to dlaczego trzymasz mojezdjęcie na kominku?- Żeby dzieci nie zbliżały się doognia.
 –  Wern46
Nie bez powodu - Idaho to największy producent ziemniaków w USA. Obiekt usytuowany jest w szczerym polu – W środku wbrew pozorom panują bardzo komfortowe warunki. Na powierzchni 31 m2 znajduje się dwuosobowe łóżko, klimatyzacja, ogrzewanie, a nawet wanna z hydromasażem. Goście mogą również ogrzać się przy klimatycznym kominku. Zła wiadomość dla osób, które mają klaustrofobię, to brak okien. Nocleg kosztuje około 200 dolarów
 –  PigOut11 min.Nie idźcie na nowego Vege. To pułapka. To jest tak złe, ale taaaak złe, że nawet jakjesteście w skali paździerze Vegi" i wiecie z czym to się je, to tu mamy dwa leveleodklejki wyżej. Chłop przeszedł samego siebie i stworzył kasztana ostatecznego.Nie mogę uwierzyć, że ten film istnieje naprawdę. Biorę pod uwage dwa scenariusze.1. Przypadkowo się naćpałem i przeżyłem najgorszy bad trip w swoim życiu2. Zostałem poddany eksperymentowi socjologicznemuDopiero wyszedłem z kina. Próbuję się pozbierać i objąć to rozumem i na pewnowrócę do tematu, ale zaklinam was -> nie idźcie. Tych dwóch godzin i tych pieniędzyjuż nie odzyskacie.Kupcie sobie kebsa, wrzućcie na jakąś zbiórkę, albo rozpalcie tym banknotem wkominku, ale nie dajcie się złowic, bo to się nigdy nie skończy52362 komentarze 19 udostępnień
 –  Głupi Kaowiec @Gkaowiec • 7 g.Gdyby teraz np. Remek Mrózzdecydował się napisać na szybko (maw tym wprawę) 7 tomów sagi "Pieśńchrustu i ognia", to byłby to murowanybestseller.Byłoby co czytać w długie zimowewieczory przy świeczce i wesołotrzaskających w kominku patykach.
"Czasem nachodzi mnie taka ochota(...) Zaszyć się gdzieś, gdzie diabeł mówi dobranoc, siedzieć w fotelu przy kominku i czytać przez całe dnie..." – - Andrzej Pilipiuk
No to usiądźmy przy kominku i zacznijmy opowiadać straszne historie –
Stary pies przez 9 lat żył pod kontenerem, każdego dnia samodzielnie walcząc o przetrwanie – Dopiero wtedy kobieta robiąca porządki w tej okolicy napotkała psa i wezwała organizację Hope for Paws, która przywróciła Pheenie (tak się nazywała suczka) wiarę w ludzi. Pheenie zmarła 5 miesięcy później. Odeszła w ciepłym domu, grzejąc się przy kominku
Czytanie przy kominku –

"Pasta" o kardynale Stanisławie Dziwiszu, która teraz robi furorę w internecie:

"Pasta" o kardynale Stanisławie Dziwiszu, która teraz robi furorę w internecie: – Albo wyobraźcie sobie być takim Dziwiszem xDJesteś takim Dziwiszem, ale młodszym, lvl 27, seminarium skończone, nauka odbyta, szykuje się wiejski splendor do końca życia gdzieś na Podhalu. I wtedy nagle obcina Cię biskup, wysoka charyzma na karcie postaci, woła i mówi „Elo, będziesz moim sekretarzem”, no i duma rozpiera, nosisz za nim teczkę, notes, nie wiem kajak, ogarniasz kalendarz, a Twój szef (wymaksowana charyzma podkreślam) pnie się coraz wyżej w korpostrukturze, a Ty w sumie nic już nie musisz robić, właściwy koń obstawiony xD Twoje ziomki rówieśnicy koledzy z seminarium gdzieś tam rozstrzygają spory pasterskie, droczą się z ubekami, wyklepują dachówkę na dzwonnicy, a Ty król życia, w żadne parafie się nie będziesz bawić, czary mary dostajesz się na doktorat na KULu, czary mary mieszkasz w pałacu biskupim, a to nie jest Twoje ostatnie słowo xDTwój szef jest człowiekiem, który zostaje papieżem, ale też nadal jest człowiekiem, któremu ktoś musi nosić teczkę, i to jesteś Ty, więc bez kiwnięcia palcem dostajesz awans do Rzymu, no a w Rzymie to już bajlando. Zwiedzanko świata, bo Papa bierze Cię na wszystkie zagraniczne wycieczki. Awanse, bo ile można chodzić w czarnym stroju. Dostajesz od swojego szefa awans na biszopa i arcybiszopa, no jest wysoko.Twoim jedynym poważnym obowiązkiem (inb4 pozowanie do zdjęć) jest ogarnianie kalendarza Papieża. Jedynym pierdolonym obowiązkiem xDDD Melanż trwa 27 lat, ale szef umiera, zostawia po sobie testament (oczywiście Ty masz być wykonawcą). W testamencie prosi, żeby spalić wszystkie jego osobiste notatki, więc wydajesz je w formie książki xDDDWłaśnie, książki. Od kiedy nowy CEO odsyła Cię do Polski wskakujesz na karuzelę fejmu. W ciągu 11 lat wydajesz 9 książek, oczywiście jako profesjonalny naukowiec doktor teologii – żadnej teologicznej. Wydajesz seryjnie książki o Papieżu, ale na żadną nie zapominasz wcisnąć swojej facjaty. Idą takie klasyki jak „PAPIEŻ KTÓRY KOCHAŁ GÓRY” albo „WIĘCEJ SPORTU” bo znasz się też na piłce (pic rel). Przez piętnaście tłustych lat opowiadasz o tym, że Papież był wielkim Polakiem. W zamian dostajesz honorowe obywatelstwa miast i wsi, odbierasz więcej medali niż ruski generał, orderami zasługi możesz sobie obciążać hantle, spływają zewsząd – z Kolumbii, Austrii, Włoch, no w Polsce każdy prezydent czuje się w obowiązku przywiesić jeszcze jeden przynajmniej, kurwa lista tych wyróżnień nie mieści się na stronie na Wikipedii xDDD ale jeszcze Ci mało, dajesz sobie postawić dwa pomniki i płaskorzeźbę. Jesteś tak mądry że z całego świata dostajesz doktoraty honoris causa. Resztki swojego świętej pamięci szefa przerabiasz na biznes życia, rozdajesz i sprzedajesz krople krwi (jedna dla Kubicy, prawilnie), ciuchów, w sumie sam jesteś trochę relikwią, co nie? XD W przerwie na kawę udaje Ci się wpakować prezydenta Kaczyńskiego na Wawel. Jest w pyteI nagle bańka pryska na ostatniej prostej. Z szafy wypadają historie arcybiskupów molestujących dzieci, ale przede wszystkim historie ofiar, które próbowały się skontaktować z Papieżem, a osobą która trzymała łapę na jego korespondencji i kalendarzu byłeś właśnie Ty xDDD okazuje się że takie gagatki jak MacCarrick czy Maciel Degollado przekazywały Tobie hajsy za audiencje u Papieża, a w tym czasie zaniepokojeni szarzy księża pisali do Watykanu donosy, ale nikt im nigdy nie odpowiedział, bo listy, cóż, znikały. No i trochę przypał, bo najprościej byłoby zwalić winę na Papieża, ale poza Papieżem totalnie nie istniejesz. Masz cholernego pecha, bo wy wszyscy, wszyscy akolici Papy jesteście od przebywania w pobliżu Pierścienia Rybaka długowieczni jak Bilbo Baggins i żaden nie chce kopnąć w kalendarz. Gdyby chociaż jeden się przekręcił można byłoby zwalić na niego winę, że to Sodano / Somalo / Dziwisz / Ratzinger robił w kominku podpałkę z listów, nie dopuszczał świadków, wszystko wina jego ekscelencji XYZ, no ale jak na złość wszyscy macie telomery niemowlaka.Idziesz na wywiad do Kraśki, miły chłopak żaden bulterier, grzecznie pyta, nie drąży, w zasadzie masz puste pole żeby odegrać dowolną rolę, ale Ty nie umiesz odegrać żadnej roli xDDD I na tym pustym polu wywracasz się na twarz przed całą Polską udając, że nie znasz Maciela, który robił Ci kurwa przyjęcie urodzinowe w Rzymie xDDDTwój ziomek Degollado zrobił sobie z zakonu maszynkę do molestowania dzieci, przy okazji sam spłodził kilkoro, i został skazany dopiero przez Benedykta. Twój ziomek MacCarrick został wydalony dopiero przez Franciszka. Twój ziomek Jan Wodniak został zdemaskowany tak naprawdę dopiero przez polskich dziennikarzy, bo przez dekadę udawałeś, że nie ma sprawy. Twój ziomo pedofil, Twój ziomo pedofil, Twój ziomo pedofil, a Ty już sam nie wiesz, czy udawać kompletnego idiotę, czy wyzywać wszystkich starym szlagierem od antypolaków, czy ratować legendę papieża, czy własne rozbuchane ego xDDD
Moi nowi sąsiedzi opowiadali mio pożarze w ich poprzednim sąsiedztwie – Była jesień i razem z rodziną piekli pianki przy kominku, kiedy usłyszeli syreny strażackie. Wybiegli na zewnątrz i zobaczyli wozy strażackie kilka domów dalej. Podbiegli w stronę stojącego nieopodal tłumu gapiów i gdy obserwowali akcję zauważyli, że wszyscy dziwnie się na nich patrzą. Dopiero wtedy zorientowali się, że wciąż trzymają patyki z nadzianymi piankami
A mi nie pozwalają palić drewnem w kominku – Qrwa, no nie! No po prostu, QRWA no nie!!!
 –  DŁUGIE JESIENNE WIECZORY, GORĄCA CZEKOLADA, CIEPŁE SWETRY, SPACERY W PARKU, MRÓZ TAŃCZĄCY NA SZYBACH, OGIEŃ TRZASKAJĄCY W KOMINKU... ...OPONY...MUSZĘ ZMIENIĆ OPONY...
"Czasem nachodzi mnie taka ochota(...) Zaszyć się gdzieś, gdzie diabeł mówi dobranoc, siedzieć w fotelu przy kominku i czytać przez całe dnie..." – - Andrzej Pilipiuk

Teściowa

Teściowa –  Teściowa do zięcia:Skoro tak mnie nieto dlaczego trzymasz mojezdjęcie na kominku?- ę donawidziszZeby dzieci nie zbliżały siognia.