Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 123 takie demotywatory

A Ty którą muszlę posiadasz? –  RAVINTERURODZAJE MUSZLI2Pierwsza jest bardzo wygodna dopobierania stolca do analizy, ale potrzebnyjest duże ciśnienie podczas spłukiwania.Kiedyś robiono takie ze spłuczką podsufitem dla lepszego ciśnienia.Na drugiej zawsze zostaje gównianaścieżka. Spłuczkę można umieścić niżej,ale mimo to za każdym razem trzebaużywać szczoty do zeskrobania ścieżki. Niezaleca się siedzenia dłuższego niż 10 min,żeby nie dopuścić do wyschnięcia gówna.Trzecia tworzy fontannę zimnej (zimąlodowatej) wody za każdym razem, gdyspadnie klocek. Tak zwany "pocałunekPosejdona". Ciśnienie wody nie ma tuznaczenia, nie trzeba również używaćbidetu, za to za każdym razem trzebawytrzeć dupę ręcznikiem, a włochatą dupęwysuszyć suszarką.W ch j pomocne, dzięki!...
Gdy kula gówna toczy sięprzez świat, zawsze są ofiary –
0:16
 –  ULICASĘPA SZARZYŃSKIEGOCZY ULICAPSIE GÓWNA?
Otóż sprzątanie gówna nigdynie było eleganckie –

Przerażająca historia z lasu:

 –  Jak byłem dzieckiem pojechałem z dziadkiemi wujkiem na ryby z noclegiem. Nad jeziorodotarliśmy pod wieczór. Wujek z dziadkiemkazali mi zostać przy samochodzie i gopilnować, a oni mieli w tym czasie pójśćnapompować ponton przy brzegu. Na pytanieco mam zrobić gdy coś się wydarzy powiedzieli,że mam zamknąć się w samochodzie i zatrąbić,a oni szybko do mnie przyjdą.Dopóki słońce zachodziło, wszystko było git, alegdy zaczęło się ściemniać, wszedłem dosamochodu mimo tego, że byłem raczejodważnym gościem. Po chwili zapadła totalnaciemność i prawie nic nie było widać. Naglepatrzę, a centralnie przed naszymsamochodem rusza się krzak. Trwało todosłownie chwilę. Spojrzałem w stronę jeziora,ale dziadka i wujka nie było nigdzie widać.Kątem oka zobaczyłem, że krzak znowu zacząłsię ruszać... Zacząłem trochę panikować, więczablokowałem wszystkie drzwi w samochodzie.Wtedy z krzaków dobiegł dźwięk płaczącegodziecka. Włosy stanęły mi dęba. Do najbliższejmiejscowości mieliśmy jakieś 20 km, a podrodze nikogo nie mijaliśmy. Ręce zaczęły mi siępocić, ale zebrałem się w sobie, uchyliłem lekkookno i krzyknąłem: „Ej, dzieciaku, coś zajeden???". Cisza. Krzak kilka razy się poruszyłi znowu słychać było płacz przez kilka sekund.W tamtym momencie prawie zesrałem się zestrachu. W sumie, miałem 7 lat, więc niedziwota. Wpadłem na pomysł, żeby włączyćświatła i oświetlić krzak. Ujrzałem wtedyświecące się JEDNO oko. Zacząłem się paniczniezastanawiać, dlaczego nie dwa???Oko w krzaku zaczęło się ruszać i znowu rozległsię płacz. Spanikowałem i zacząłem trąbić jakpo bany. Usłyszałem wtedy dochodzące z tyłukroki i zobaczyłem zbliżające się światło latarki.Dziadek z wujkiem podbiegli do samochodui zapytali co się dzieje i czy stała mi się krzywda.Myślałby kto, że tacy opiekuńczy.Powiedziałem, że więcej z nimi nie pojadę naryby, bo płaczące dzieci w krzakach będą mi sięśniły po nocach. Najpierw zamilkli, a późniejzapytali, o jakich dzieciach ja gadam. Mówię, żew krzakach jakiś dzieciak siedzi i oko mu sięświeci - włączyłem jeszcze raz światła, żeby impokazać. Oni patrzą i faktycznie, jakieś oko sięświeci. Dziadek wyszeptał, że jeszcze takiegoprzerażającego gówna, to, kuwa, w życiu niewidział. Wujek na to: ,,Tato, idź zobacz co to,a ja w tym czasie wezmę coś do ręki".,,Pieprzony szlachcic. Jak takiś mądry, to samidź i zobacz, a ja tu z wnukiem postoję" -odpowiedział dziadek. Każdy z nas był festprzerażony. Ale w końcu wujek wyciągnąłzapasowe koło z bagażnika i zaczął się z nimskradać w stronę krzaków. Po chwili wskoczyłw krzaki i zaczął się z czymś siłować. Naglesłyszymy jak się drze: ,,pieprzeni myśliwi!"Dziadek pyta zdenerwowany, co tam sięodwala. I wtedy wujek wyciąga z krzakówzająca uwięzionego w pułapce.Okazało się, że jakiś myśliwy zostawił pułapkęi prawdopodobnie o niej zapomniał. Wtedy teżdowiedziałem się, że zające z bólu krzycząidentycznie jak ludzkie dzieci, a jedno oko byłowidać dlatego, że zające patrzą główniebokiem. Szkoda mi się go zrobiło i wypuściliśmygo na wolność. Wtedy oprócz ciekawostki, żezające z bólu płaczą jak małe dziecidowiedziałem się również, że myśliwi tobezduszne kwy.
Nie liczy się cel podróży – Tylko jej towarzysze 7-102DYNIA GOWNA
 –  Senator JanDOBRZYNSKIZIEDNOCZONA PRANICAnu HoSenatuKaumierGWIAZDOWSKI WNOROWS439%Man
"Zrób to sam" - Adam Słodowy radzi – Zrób to sam - program TVP nadawany od 1959 do 1983 roku. Był częścią "Ekranu z bratkiem", a potem "Teleranka" W dzisiejszym odcinku pokażęjak zbudować państwoz tektury, gówna i patyków.
1% problemy z elektryką99% demony i inne gówna –
 –  Zawsze przychodzę do biura zsamym laptopem.Kiedyś chodziłem z plecakiem, alewtedy widać kiedy przychodzisz dopracy i kiedy wychodzisz.Teraz po prostu wbijam z laptopem wrękach (i może butelką wody). Tymsposobem ludzie myślą że wracam zespotkania czy innego gówna, a taknaprawdę przylazłem do biura o 11.Czasami też wychodzę przed czasem, zsamym laptopem, i ludzie myślą że idęgdzieś w sprawie chuj wie czego.Tak naprawdę idę na parking w sprawiewyjebania do domu.
Okazało się, że mają patent na sprzedaż gówna dla narcyzów –
Dosadny i obrazowy ekologiczny przekaz – W ramach przypadającego na 5 czerwca Światowego Dnia Ochrony Środowiska, firma Better Packaging Co. (produkująca opakowania przyjazne dla środowiska) umieściła czterometrową kupę wykonaną z plastikowych zanieczyszczeń na plaży Bondi w Sydney. Instalacja jest wizualną reprezentacją ilości plastikowego gówna, które co 30 sekund trafia do oceanów na całym świecie
Śmierdząca sprawa... –  Forumprawnicze - bezpłatneporady prawneAnonymt medlem. 18. mai kl.19:50000Witam, mam dość nietypową sytuację mójpies wypróżnił się na mojej działce kołodomu, która nie jest ogrodzona więc ludzierobią sobie skrót na pociąg przez nią.Wczoraj spotkałem się z dziwnymoskarżeniem, otóż przyszła do mnie pani zoskarżeniem że poślizgnęła się naodchodach przechodząc przez nią i oczekujeodemnie odszkodowania za złamanie rękioraz grozi strażą miejską (mieszkam mawsi) za nie sprzątanie po swoim psieCzy mam czego się obawiać?Ręka jest faktycznie złamana i w miejscugdzie rzekomo to się stało jest ,, smugagówna,, jak pani to określiła08115LikerX14 kommentarerSend
 –  samur8030.01.2023, 17:28:58 via Android133więcej gówna w postaci Instagrama i TikToka, Influencerow promujących sztuczne wzorce,skrajny materializm itp. Dzieciaki czują, że nie pasują do społeczeństwa bo nie mają tegoalbo tamtego, rodzice nie mający chwili (dosłownie chwili - tyle wystarcza) aby spędzić zdziećmi, przytulić czy wysłuchać nawet głupich gadek ale wysłuchać. Brak kolegów,wspólnego spędzenia raz na jakiś czas paru godzin w gronie rówieśników itp. itd. No imamy zalew dzieciaków, które nie widzą sensu w życiu, samotnych, bez pomysłu na wolnyczas. Będzie jeszcze gorzej. pomoc psychologiczna dla najmłodszych jest tragedią, bo...prawie nie istnieje. Gdybym miał nieograniczone fundusze, to finansował bym infoliniępsychologiczną dla dzieciaków, która działała by 24h/dobę. No ale nie mam... Jestemrodzicem i staram się być dla moich dzieciaków pierwszym "psychologiem", tak jak umiem:spędzając z nimi czas czasem w ciszy, bo czasem tego tylko potrzebują, czasem słuchającprzez 15 minut o bzdurach (z mojego punktu widzenia), czasem bawiąc się i idąc na spacer.Ale czasem też na nich się wkurzam, choć wiem, że nie powinienem. Imho jest teraztrudniej dzieciakom dorastać niż 20, 30 lat temu.Odbytniczy30.01.2023, 17:37:59 via Wykop39@samur80: Bardzo celnie i w punkt napisałeś. Dzisiejsze dzieci i młodzież, są praktyczniepozbawione odporności psychicznej, zalew gówna z tikotokow,YT innego tego typu badziewia,działa na dzieci porażająco. Obserwuje na YT kilka takich kanałów, gdzie pokazuje się młodychludzi szastajacych pieniędzmi na lewo i prawo, pokazujących, że łatwo takie pieniądze zarobić,wystarczy kamerka w telefonie i już możesz zostać milionerem, i mamy efekt dzieci z kanałamina YT, gdzie czasami wejdę w komentarze i czytam to nie wieże jakie pomyje się czasami na tenaiwne dzieci, wylewają. Nie dziwię się, że później kilkuletnią dziewczynka z nadwagą, czy jakiśchłopiec po krytycznym komentarzu, pcha się na sznur.
 –  GIGABYTEFLESTAMDDRADEONS35
Gówniany kraj, gówniane góry, gówniani alpiniści –
 –  ROBAKI1OCZYSZCZONE ZGOWNA JELITOŚWINSKIENAFASZEROWANEKASZĄ POMIESZANĄZE SKRZEPAMI KRWI
Nienawidzę palaczy, szczególnie wtedy, gdy otwarta jest jedna kasa na całą okolicę i ten gość zaczyna: "Chcę Winston compact club styl ford mustang restyle petrole asistance code zero fisting hosting cienkie setka z przyciskiem", i sprzedawczyni zaczyna w panice szukać tego gówna –
 –
 –  M isc Zawsze przychodzę do biura z samym laptopem. American Express • OlAc60 Yesterday Kiedyś chodziłem z plecakiem, ale wtedy widać kiedy przychodzisz do pracy i kiedy wychodzisz. Teraz po prostu wbijam z laptopem w rękach (i może butelką wody). Tym sposobem ludzie myślą że wracam ze spotkania czy innego gówna, a tak naprawdę przylazłem do biura o 11. Czasami też wychodzę przed czasem, z samym laptopem, i ludzie myślą że idę gdzieś w sprawie chuj wie czego. Tak naprawdę idę na parking w sprawie wyjebania do domu.