Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 58 takich demotywatorów

Historie rodziców autystycznychdzieci różnią się od tychpokazywanych w telewizji –  Witam. Córka autyzm w lipcu 5 lat, nadal nie mówi,ma pampersa i najgorsze to jest męcząca, bałagani wułamku sekundy, maluje ściany, niszczy meble,wyciąga wszystko ze wszyskąd, gryzie przedmioty,rozrywa je, rozwala puzzle, robi wszystko czego nieda się wytrzymać na dłuższą metę. Oboje z mężempracujemy, brakuje nam czasu i sił. Mijamy się nazmiany z pracą, do tego mamy jeszcze 2 starszecórki, średnia nt, ale też nie dba za bardzo inajstarsza co ma swój pokój i na wszystko w nosie(nastolatka), nie dajemy rady, zmęczenie i frustracjamocno nas przygniata i niszczy, wszyscypotrzebujemy terapii, różnych dziedzin, ale albopraca i kasa i brak czasu albo jest czas, alebiedowanie, punktu 7 dwukrotnie nie dostałam, bocórka fizycznie zdrowa. Ona widać glupia nie jest,trochę się polepszyła komunikacja, coś tam pokażepo swojemu, od 2 lat w przedszkolu terapeutycznyn.Nagle nauczyła się poprawnie schodzić ze schodów iukładać puzzle adekwatne do wieku, ale poza tym toniczym się nie zajmie jak brojeniem i widać czasemjakby złośliwość (albo mi się) Czy jest szansa, że jejprzejdzie?, że będzie lepiej? Czasem mam chęćcofnąć czas i..... Jesteśmy u kresu siłD62 komentarze
Mieszkam sama, ale wciąż... –  D
Jeśli kiedyś nagle poczujecie się sfrustrowani pisaniem opinii, no bo "kto to czyta", to nie poddawajcie się, bo ja czytam! Czytam każdą opinię na temat każdego badziewia, które zamierzam kupić –
Jednak w szkole na religii słyszysz, że bieda nie jest zła. Jest miła Bogu. A ci wykształceni, bogaci są zawsze czarnymi charakterami. Wyzbyj się frustracji, Jezus Cię kocha biednego. A Szatan szepce o sukcesie i karierze. Języki ci szczęścia nie dadzą – Spokojnie, będzie jeszcze drugie życie, lepsze, dłuższe, to nie jest ważne 20
Ja się im wcale nie dziwię –  przepraszamy za nasze ostatnie posty posiadamy
Słowa frustrowanego Amerykanina o ich systemie służby zdrowia: – "Moja żona ma raka, potrzeba było 5 miesięcy, aby wymazać 20 lat oszczędności na życie i to z ubezpieczeniem. To doświadczenie zmieniło mnie w nienawistną, gorzką osobę. Zrobiliśmy wszystko, co nam powiedziano. Chodziliśmy do college'u, zdobywaliśmy dyplomy, unikaliśmy długów z kart kredytowych, mądrze wydawaliśmy, oszczędzaliśmy niezłe pieniądze na kontach oszczędnościowych. Amerykański system opieki zdrowotnej zabrał nam wszystkie nasze oszczędności, emeryturę i zmusił nas do refinansowania naszego domu tak, że straciliśmy 15 lat kapitału własnego. To jest kraj, z którego mam być dumny? Nienawidzę tego systemu i każdego kto go broni” "Moja żona ma raka, potrzeba było 5 miesięcy, aby wymazać 20 lat oszczędności na życie i to z ubezpieczeniem. To doświadczenie zmieniło mnie w nienawistną, gorzką osobę. Zrobiliśmy wszystko, co nam powiedziano. Chodziliśmy do college'u, zdobywaliśmy dyplomy, unikaliśmy długów z kart kredytowych, mądrze wydawaliśmy, oszczędzaliśmy niezłe pieniądze na kontach oszczędnościowych. Amerykański system opieki zdrowotnej zabrał nam wszystkie nasze oszczędności, emeryturę i zmusił nas do refinansowania naszego domu tak, że straciliśmy 15 lat kapitału własnego. To jest kraj, z którego mam być dumny? Nienawidzę tego systemu i każdego kto go broni”

Kobieta z Warszawy podróżująca Boltem opowiedziała na Facebooku dramatyczną historię przejazdu, podczas którego była molestowana przez kierowcę. Reakcja przewoźnika? Zwrócono jej 8,23 zł za przejazd

 –  Szanowna firmo Bolt, długo zastanawiałam się, czy w ogóle o tym napisać. Jeszcze wczoraj na świeżo byłam w bojowym nastroju, dzisiaj chce mi się płakać, nie mogę przestać o tym myśleć…Wczoraj w nocy zamówiłam Bolta, który miał mnie zawieźć ze spotkania ze znajomymi na Świętokrzyskiej w Warszawie do domu - na Wolę. Ta trasa zwykle zajmuje jakieś 6min o tej porze. Wczorajszej nocy trwała godzinę.Byłam tak zmęczona dwudniowymi warsztatami tanecznymi, że padłam. Po prostu zasnęłam.Śniło mi się, że mówi do mnie jakiś męski głos i dotyka mnie po pośladkach.Gdy się obudziłam okazało się, że to nie był sen… facet ze zdjęcia, czyli kierowca Bolta, wywiózł mnie na jakiś parking, było pusto dookoła, jakieś domy jednorodzinne, niedaleko ogromny piętrowy parking typu Park and Ride.Silnik zgaszony, zapalone światło w samochodzie i on przekraczający granice mojej prywatności i nietykalności cielesnej. Gdy się ocknęłam i dotarło do mnie, co się dzieje, wpadłam w taki szał ze strachu, że myślałam, że go rozszarpię. Powiedziałam jemu, że albo mnie zawiezie do domu, albo dzwonię na policję.Patrzył na mnie jak jakiś psychol, we mnie rosła frustracja, a on tylko mówił „AJM SORI” - I’m sorry do cholery?! I myślał, że co? Wrócę do domu i zapomnę o tym? Cały czas czuję tę jego rękę, widzę jego twarz jak zamykam oczy i słyszę jego głos, czuję obrzydzenie do niego, do Was jako do firmy Bolt i co najgorsze do siebie
Maciej Stuhr na Campus Polska Przyszłości: – - A może tym ludziom od tego grilla z tym disco polo też teraz coś nie pasi?! Może oni już też mają dosyć Obajtków i nie wiedzą, co z tym zrobić?Musimy z nimi wejść w dialog. Nie możemy ich flekować za tego grilla i disco polo. Trzeba ich przekonać, że zamiast kiełbasy można zjeść czasem bakłażana, a zamiast disco polo posłuchać czegoś innego.- Pytają mnie, czy ja jestem artystą niepokornym? A jak to jest być artystą pokornym? To jest jak pół dupy zza krzaka!Artyści muszą być niepokorni i to oni muszą mówić o tym, że ludzie są uciskani, prześladowani.- Narasta we mnie frustracja i cisną się łzy do oczu. Pokolenie moich rodziców walczyło przez pół życia z systemem komunistycznym. Przeżyli ekstazę po pokonaniu tamtego systemu, a teraz im się to rozpada, bo tak chce suweren. Więc jak patrzę na mojego ojca, to mam depresyjne nastroje...

Zawsze się tak dzieje

Zawsze się tak dzieje –
Sfrustrowany Djokovićnie wytrzymał – Novak Djoković przegrał walkę o brąz z Pablo Carreno na igrzyskach olimpijskich w Tokio. W trakcie spotkania Serb był niezwykle sfrustrowany, zachowywał się skandalicznie.Po jednym z nieudanych zagrań uderzył rakietę o słupek,a wszystko to na oczach sędziego!
 –
 –  Do sąsiada, który strasznie głośno trzaska drzwiami wnocy.Oto kitka rzeczy, które jestem w stanie dla Ciebie zrobić, jeśli tylkobędziesz skłonny przestać:- Jeśli trzaskasz, bo kremujesz ręce i klamka się wyślizguje z dłoni, mogęprzyjść podkteić klamkę gumowym uchwytem.- łeśli trzaskasz, bo drzwi się rozregulowały, chętnie przyjdę z własnymśrubokrętem i dokręcę tam, gdzie trzeba. Mam krzyżakowy, płaski i tenpomarańczowy z IKEl, ale jeśli będzie trzeba, dokręcę własnymizębami, tylko błagam przestań trzaskać.leśli trzaskasz, bo dopadła Cię frustracja, zaparzę melisę i przyniosęw moim ulubionym kubeczku, a jeśli przestaniesz trzaskać na zawsze:kubeczek gratis.- leiti trzaskanie to wina ducha twojej byłej/byłego, który nadalnawiedza Two)e mieszkanie, zamknięty w przeklętej pętli trzaskaniadrzwiami po dramatycznym zerwaniu, pojadę do Watykanu choćby nawrotkach i sprowadzę egzorcystę, tylko błagam niech trzaskanieustanie.lesli taktycznego  powodu trzaskania  nie  ma  na   tlicie, odpisz.Skontaktujmy      i Tobą i razem coi wymyślimyW   rmędryciasie.   proszę   miec   iwiadomoic   tego.   Ze  drzwi wmieszkaniach na kl.itce sa. ciężkie, antywł.im.imowe iwypuszczone zręki przed zamknięciem, walą w ościeżnicę mocniej nlZ Putin wUpr ie|m.c dziękujemy.Sąsiedzi

Wyzwanie „Co chciałem vs. co dostałem” sprawia, że ludzie dzielą się zabawnymi historiami o frustracji! (30 obrazków)

16 frustrujących momentów, kiedy każda kobieta zaklnie pod nosem- nienawidzę 5 (16 obrazków)

Słowa pewnego sfrustrowanego Amerykanina: – "Moja żona ma raka, potrzeba było 5 miesięcy, aby wymazać 20 lat oszczędności na życie i to z ubezpieczeniem. To doświadczenie zmieniło mnie w nienawistną, gorzką osobę. Zrobiliśmy wszystko, co nam powiedziano. Chodziliśmy do college'u, zdobywaliśmy dyplomy, unikaliśmy długów z kart kredytowych, mądrze wydawaliśmy, oszczędzaliśmy niezłe pieniądze na kontach oszczędnościowych. Amerykański system opieki zdrowotnej zabrał nam wszystkie nasze oszczędności, emeryturę i zmusił nas do refinansowania naszego domu tak, że straciliśmy 15 lat kapitału własnego. To jest kraj, z którego mam być dumny? Nienawidzę tego systemu i każdego kto go broni”
„Już dawno chciałam napisać post na cześć wspaniałej Flo Osborne. Flo ma 89 lat i mieszka w ośrodku dla osób starszych w Dovercourt. W swojej małej kuchni Flo kilkakrotnie upiekła 20 wspaniałych owocowych i mięsnych placków (w sumie upiekła ich ponad 100) Dostarczyliśmy je do potrzebujących i starszych osób za pośrednictwem naszych jadłodajni. – Każdy placek został zrobiony od podstaw. Flo zagniotła ciasto, przygotowała owoce, a następnie upiekła w swym małym piekarniku. Uważam, że jest to niezwykły akt dobroci. Udowodniła, że nie liczy się wiek i nie jest on dla niej żadnym ograniczeniem, by móc być aktywną.Moja frustracja polega na tym, że mimo wszelkich starań nie mogę nakłonić lokalnej prasy, radia ani telewizji do napisania o niesamowitej pracy, jaką ta wspaniała kobieta wykonała dla swojej społeczności. Oczywistym jest, że Facebook ma zdecydowanie więcej odbiorców niż wspomniane wcześniej media. Zatem uczyńmy więc niesamowitą Flo bohaterką mediów społecznościowych”
Najlepsze lekarstwo na frustrację? – Asertywność wynikająca ze zdrowego egoizmu
"Moja szkocka pokojówka byłabylepsza od was!" – Zatrudnił więc swoją szkocką pokojówkę Williaminę Fleming. Kobieta prowadziła zespół przez dekady, sklasyfikowała dziesiątki tysięcy gwiazd, odkryła Białego Karła i Mgławicę Konia
Aż boli od patrzenia –

Gorzka prawda o stanie naszego państwa:

 –  Gorzka prawda o stanie naszegopaństwa:Sławomir Mentzen2 godz. · OObserwujemy zapaść państwa. Nie wszyscy to jeszczewidzą, ale za kilka tygodni zobaczą to nawet widzowieTVP. Pomińmy sympatyczne nauczycielki matematykiopowiadające w TVP jakieś androny o liczbach mającychparę, pomińmy to, że uczniowie piszący próbną maturędostali najpierw zadania z matury z 2015 roku a kolejnegodnia z roku 2017 i przejdźmy do prawdziwych katastrof.Dyrektor szpitala w Bytomiu zorganizował kwarantannęlekarzom na sali z chorymi na covid, bez jedzenia i bezśrodków ochronnych. Dyrektor szpitala w Toruniu zakazałlekarzom zakładania maseczek ochronnych, bo przedniczym nie chronią a poza tym sprowokują pozostałypersonel do zażądania ochrony. Jeden z oddziałówszpitala został wkrótce później zamknięty przez 22przypadki koronawirusa. Pozostałym lekarzom odmawiasię testów. Chodzą i dalej zarażają. Dyrektor szpitalaodmówił też przyjęcia od Uniwersytetu darowizny wpostaci przyłbic ochronnych, bo nie miały atestu. Takierzeczy dzieją się w całej Polsce, ale wiemy o tym mało,bo lekarze mają zakaz wypowiadania się o tym co siędzieje w szpitalach. Firmuje to wszystko ministerSzumowski, który stał się najpopularniejszym politykiemw kraju, bo wygląda jakby był zmęczony. A mamy dopierosam początek epidemii! Wyobrażacie sobie jaki sajgontam będzie za trzy tygodnie?Gdzie nie spojrzymy wybija jakaś głupota, jakaś patologiaw zarządzaniu lub brak odpowiedzialności decydentów.Mści się obsadzanie wszelkich stanowisk według kluczapartyjnego.A jak wygląda przyjęte przez Sejm prawie miesiąc porozpoczęciu epidemii Betonowe Koło Ratunkowe dlaprzedsiębiorców, które dla śmiechu nazywa się TarcząAntykryzysową? Nie wiadomo, bo nikt go nie rozumie.Powstał oficjalny podręcznik, ale liczy 172 strony i dalejnic nie wyjaśnia. Nie wiadomo nawet czy zwolnienie zZUS obejmuje również składki po stronie pracownika, niewiadomo w jakiej wysokości wypłacać wynagrodzeniepracownikom. Za to wiadomo, że pożyczka 5000 zł dlamikroprzesiębiorców, czyli przedsiębiorcówzatrudniających mniej niż 9 pracowników, ma nieobejmować tych, którzy nikogo nie zatrudniają. Skądwiadomo? Z pisma jakiegoś urzędnika, które jestsprzeczne z ustawą, bo wymaga przyjęcia, że 0 jestwiększe od 9. Widocznie w urzędach pracy na poważniebiorą lekcje matematyki w TVP. Swoją drogą chciałbymsię dowiedzieć, czy według pań z TVP zero ma parę i cona to Zbigniew Ziobro.Agencja Rezerw Materiałowych nie ma podstawowychwyrobów medycznych bo musiała kupić węgiel odupadających kopalni ratowanych przez upadające spółkienergetyczne. Fundusz Gwarantowanych ŚwiadczeńPracowniczych nie ma pieniędzy dla zwalnianychpracowników, bo poszły na świadczenia przedemerytalne,wynagrodzenia młodocianych oraz staże i specjalizacjepracowników medycznych. To zresztą standard, bo 13emerytura będzie wypłacona z FunduszuSolidarnościowego, który miał być przeznaczony dlaniepełnosprawnych. Nie będę już pisał co stało się zFunduszem Rezerwy Demograficznej, który również niemoże się uchować, ale teraz by i tak się nie przydał.Cała nasza gospodarka nie jest w stanie do terazwyprodukować wystarczającej ilości tak skomplikowanychi technologicznie zaawansowanych produktów jakmaseczki i rękawiczki, nie mówiąc już o niezwykletrudnym w produkcji płynie do odkażania.Tymczasem dla polityków od kilku dni najważniejszymtematem jest to, czy 10 maja odbędą się wybory. Tak, nacałym świecie wszyscy przekładają wybory. Nawet wEtiopii, która nie słynie ze sprawnego państwa i wysokiejkultury politycznej, starczyło władzy rozumu, by przełożyćwybory. Wszędzie to rozumieją, tylko nie u nas. Jesteśmychyba jedynym krajem na całym świecie, gdzie zamiastwirusem wszyscy zajmują się wiosennymi wyborami.Mamy też bunt zdominowanych przez opozycjęsamorządów, które odmawiają pomocy przyprzeprowadzeniu wyborów. W odpowiedzi władza chceustanawiać komisarzy, korzystać z pomocy WOT. Gdyprezes Poczty Polskiej twierdzi, że nie jest w stanieobsłużyć wyborów korespondencyjnych zostajewyrzucony a na jego miejsce trafia wiceminister obronynarodowej.Idea kompromisu dla dobra państwa jest koncepcjącałkowicie obcą zarówno dla koalicji jak i opozycji.Poprawki do ustawy opozycji są z góry odrzucane. Niktnawet nie udaje, że bierze je pod uwagę. Lepiejprzegłosować ustawę z błędem niż przyznać rację komuśz innej partii. Do tego Sejm idzie na zderzenie z Senatem,większość rządową wisi na włosku a pod dywanembuldogi żrą się o miejsca w spółkach.A czemu u nas za wszelką cenę PiS dąży do wyborów?Bo oni doskonale już wiedzą jakie dramaty będą sięodbywać przez kolejne miesiące. Przez najbliższetygodnie uderzy w nas większa liczba zachorowań,całkowita zapaść szpitali, degrengolada gospodarcza ibezrobocie. Ludziom skończą się pieniądze i zacznierobić się ciepło. Jednym odbije od siedzenia w domu istania w godzinnych kolejkach do sklepu, inni zacznąkraść z braku pieniędzy. Tak jak już się dzieje na południuWłoch. Mordując gospodarkę i osłabiając ludzkąodporność psychiczną bardzo drogo kupujemy czas, doniczego go nie wykorzystując. Nie widać żadnego planu,żadnej przyjętej strategii poza przeczekaniem.Nasze państwo z dykty i paździerza ma w sobie jeszczetyle siły i woli, by dać mandat fryzjerce samotniewychowującej dzieci, która musiała pracować by mieć najedzenie. Pytanie, czy starczy tej siły, gdy ludzie masowozaczną łamać mające wątpliwe podstawy prawne zakazy.A zaczną je łamać, bo już widać, że entuzjazm sprzedkilku tygodni wyparował. Nawet dziennikarze już widzą,że bez reklam i sprzedaży gazet ich wynagrodzenia stająpod znakiem zapytania. Orlen z Energą wszystkichreklam nie wykupią a prywatny biznes walczy oprzetrwanie i tnie budżet reklamowy. Frustracja będzie zkażdym dniem rosnąć w miarę kurczenia sięoszczędności. Będzie ciekawie, ale nie czekam nanajbliższe tygodnie z niecierpliwością. Powodów dooptymizmu na razie nie widać żadnych.Na zdjęciu ZUS w Świdnicy. Jedno zdjęcie wyraża więcejniż 1000 słów.