Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 102 takie demotywatory

 –  They're the same picture.
Kobieca logika nigdy nie przestanie mnie zadziwiać –  NIKT SIĘ NIE ODZYWANIE PISZE, NIE DZWON!...ZRUJNOWANA.PLJEZU... NIE MAJĄ KIEDY DZWONIĆ?UŻALAM SIĘ TERAZ NAD SOBĄ...DRYŃ DRYŃ!DRYNI
 – Na ich pokładzie, w szczycie pandemii, kiedy w kraju brakuje niemal wszystkiego, znalazło się w sumie: 3600 pięciolitrowych baniaków z płynem do dezynfekcji rąk, 3200 pięciolitrowych pojemników z płynem do dezynfekcji powierzchni, 705 tys. trójwarstwowych maseczek ochronnych, 30 tys. maseczek wielorazowego użytku oraz 10 tys. kombinezonów. Łączny ich koszt agenci CBA wycenili na 3 mln 378 tys. 300 zł. Liczba mieszkańców Watykanu to 825 osób.W tym tekście uderza wiele rzeczy. Jednak najbardziej to, że w szczycie pandemii, gdy w Polsce brakowało środków ochrony, Obajtek na zlecenie Dudy wysyłał ogromny ich transport do Watykanu. Polski prezydent wraz z szefem największego koncernu bardziej martwili się o to, jak podlizać się papieżowi, niż o zdrowie Polaków. Nawet nie wiem jak to skomentować... Sesja nr 8155 (obiekt krypt. ,,BOGDAN-3")Data: 30.04.2020r.Godzina rozpoczęcia - 17:54:03Godz. zakończenia - 12:55:41Nr dzwoniący:Daniel Obajtek Prezes PKN Orlen S.A. (DO)Nr wybierany: brak wskazania numeru wybranego. Drugi rozmówca Adam Burak Wiceprezes PKNOrlen S.A. (AB)AB: jestemDO: Adam słuchaj, bo dzwonil do mnie Parys, że Franciszek dzwonił dwa tygodnie przedteraz do...prezydenta, Parys mnie prosil, żebym dal do Watykanu plyn, musimy naszykować mase plynutylko, że ministerstwo tak się guzdrze spraw zagranicznychAB: noDO: a Franciszek wie, że już Orlen ma dać płyn i wyobraź sobie, że Franciszek...AB: papież?DO: ... dziękowal prezydentowi... papież...AB: kurwa hehehDO:dziękował prezydentowi w rozmowie telefonicznej, że Orlen przekaże im plyn kurwa, wyobrażaszto sobie?AB: hehe zajebiście no...DO: kurwa, Adam szykujmy tira płynu do Watykanu....AB: no ale to co trzeba zrobić żeby teraz to dostarczyćDO: tira płynu szykuj, słuchaj kurwa***AB: noDO: maseczek tych srebrnych kurwa, tam załadujmy tych maseczek srebrnych dwieście tysięcy z jonamisrebraAB: dobraDO: szykujcie to kurwa wszystko na poniedzialek i wyjedzie tir do Watykanu w poniedzialek, ja jużdzwonie do prezydentaAB: dobra no to ja szykuje sprzęt w takim razie noDO: szykujcie wszystko i to trzeba rozgłosić na lewo i prawo cześćAB: dobra dobraDO: dzwoń do Parysa, niech Zuza dzwoni działajcie teraz, szybciutko dobra hej hejAB: ale czekaj, no ja sprzętem, po co mam do Parysa, ja organizuję tira
 –  dr Drake Ramoray@jestemKenAdams"szykujcie to kurwa naponiedziałek, a ja już dzwoniędo prezydenta"To oni tira z płynemodkażającym i maseczkamido papieża wysłali a ja jakten c... jeździłem od stacjido stacji Orlenu szukającpłynu żeby moi pracownicybyli bezpieczniejsi...SkurwysyństwoSesja nr 8155 (obiekt krypt. ,,BOGDAN-3")Data: 30.04.2020r.Godzina rozpoczęcia-17:54:03Godz. zakończenia-12:55:41JU#$1@ #$1@AB: jestemDONr dzwoniący:- Daniel Obajtek Prezes PKN Orlen S.A. (DO)Nr wybierany: brak wskazania numeru wybranego. Drugi rozmówca Adam Burak Wiceprezes PKNOrlen S.A. (AB)#$!@słuchaj, bo dzwonil do mnie Parys, że Franciszek dzwonil dwa tygodnie przed... teraz doprezydenta, Parys mnie prosil, tebym dal do Watykanu plyn, musimy naszykować mase plynutylko, że ministerstwo tak się guzdrze spraw zagranicznychAB: noDO: a Franciszek wie, że już Orlen ma dać płyn i wyobraź sobie, że FranciszekAB: papież?DO: ... dziękował prezydentowi... papież...AB: kurwa hehehDO:... dziękował prezydentowi w rozmowie telefonicznej, że Orlen przekaże im plyn kurwa, wyobrażaszto sobie?AB: hehe zajebiście noDO: kurwa, Adam szykujmy tira płynu do Watykanu.AB: no ale to co trzeba zrobić żeby teraz to dostarczyćDO:... tira płynu szykuj, słuchaj kurwaAB: noDO: maseczek tych srebrnych kurwa, tam załadujmy tych maseczek srebrnych dwieście tysięcy z jonamimbrasrebraAB: dobraDO: szykujcie to kurwa wszystko na poniedziałek i wyjedzie tir do Watykanu w poniedzialek, ja jużdzwonie do prezydentaAB: dobra no to ja szykuje sprzęt w takim razie noDO: szykujcie wszystko i to trzeba rozgłosić na lewo i prawo cześćAB: dobra dobraDO: dzwoń do Parysa, niech Zuza dzwoni działajcie teraz, szybciutko dobra hej hejAB: ale czekaj, no ja sprzętem, po co mam do Parysa, ja organizuję tiraAntoni Kosiba @f_.... 34 min :W odpowiedzido @jestem KenAdamsPandemia, panika. Komu siępomaga w pierwszejkolejności? Oczywiścieobcemu państwu. Tak PiStraktuje własnych obywateli.
Na krakowskim Ruczaju kościelne dzwony biją o 21.37, mieszkańcy osiedla mają dość – Jak podaje Onet.pl - Dzwon odzywa się codziennie o godz. 21.37. — Przez około dwie minuty słyszany jest na całym osiedlu, mimo zamkniętych okien. Nie daje spać dzieciom — żalą się mieszkańcy i apelują do proboszcza o ciszę. Ten z dzwonienia nie zamierza rezygnować, bo twierdzi, że mieszkańcy się w końcu do dźwięku przyzwyczają. Petycja w tej sprawie ma trafić do metropolity krakowskiego abp. Marka Jędraszewskiego IIIICRACOVIA KG HEASTR
 –  Sytuacja autentyczna-mojaPodjezdzam sobie na parking podLidla. Jestem z dzieckiem,wiec staje sobie natym miejscu dla rodziców z dziećmi.Wypakowuje córkę.Za mną podjeżdża stararozklekotana Skoda. Staje tak centralnie zamną,blokując mnie. Ale tak w sumie niezastanawiałam się nad tym,i dalej sięzbieram do sklepu. Wysiada Karyna zSebixem i idą do mnie z zamiarem chybawpierdolu.Karyna mówi ze oni maja dwójkęniemowlaków a ja tylko jedno duże dzieckowiec mam wypierdalac z tegomiejsca.Zatkało mnie chwilowo,ale jak już sięobudziłam to mowie Karynie,ze niezamierzam się z ta przestawiać,a na parkingujest dużo wolnych innych miejsc. Na cowchodzi Sebix,ze dzwoni na policję.No wiecmowie dzwon.Sebix dzwoni,ja sobieposzłam,ale stanęłam przy oknie wLidlu,gdyż Sebix podejrzenie kręcił się kołomojego auta.Ujrzał mnie w oknie,patrzę idą zKaryna do mnie (swoje bombelki zostawili waucie).Karyna mówi ze nie mam serca,ze onanie ma jak wyciągnąć dzieci z auta,zepowinnam ja zrozumieć jak matkamatkę.Sebix każe jej zamknąć mordę. Myślekurwa co za patola,nie odzywam się, bojeszcze zglupieje przy nich.Karynakontynuuje,ze przeprasza za swojegomisiaczka,on jest zdenerwowany,ale to dobryczłowiek i widzi ze ja tez dobra jestem osobawiec może bym przestawiła tensamochód. Milczę dalej.Sebix się uruchamia imówi ze albo wyjeżdżam albo wjedzie misamochodem w mój. W tym momenciepodjeżdża policja (Sebix serio ja wezwał).Biegną do nich.Karyna płacze,Sebix coś siępluje,corka już zamknęła siw nawet,chyba tezbyła w szoku.Mówię wyjdę posłucham cotam się plują. Karyna płacze ze ma dość życiaz dziećmi,Sebix się awanturuje ze samachciała bachory.Coś tam jeszcze mordędarl,wkoncu powidziak policjantowi,ze jestjebanym prostakiem. Ten się wkurwil,kazałSebixowi wsiadać do radiowozu. Mówię czynajpierw mógłby Sebix zabrać auto, bo niemam jak wyjechać.Sebix mówi zw zachuja. Policjant mówi ze ma przestawić.Sebixze nie bo tu jest jego miejsce.Kazali sebixowidmuchać a alkomat,Sebix pod wpływem.Autozabrali na parking policyjny.Karyna tez podwpływem.Karyna i Sebix nakomisariat,bombelki do izby dzieckanie myślałam ze kiedyś spotkam na swejdrodze taka patologie
Bolesna, ale konieczna lekcja –  Zima, -15 na dworze. 7-letni gówniakodgania inne dzieci od metalowejzjeżdżalni, bo twierdzi, że jest jego.Dorośli go upominają, ale gówniak każeim spidalać. Dosłownie mówi:,,Spiedalaj, zaraz do taty zadzwonięi wtedy zobaczysz!". Na te słowa lekkomnie zatyka i nie wiem co odpowiedzieć.Natomiast sąsiad, napakowany gość,mówi do niego miłym głosem: ,,Nodobrze, nie dzwoń i zjeżdżaj sobie, jeślimasz ochotę. A wiesz, że metal na mroziesmakuje jak truskawki z cukrem?".5 sekund później gówniak stłumionymgłosem: ,,AAAAA!!!!". 15 sekund późniejjego matka z balkonu: „AAAAA"i wiązanka przekleństw.
Nie dzwoń do mniejak jestem na bitwie –  alrs
Zawsze!! W każdej sytuacji!! Gdy Ty lub ktoś inny potrzebuje pomocy! Nigdy nie bój się zadzwonić na bezpłatny numer alarmowy 112.Pamiętaj, aby najpierw podać adres osoby, która potrzebuje pomocy – Telefon alarmowy 112 istnieje, aby pomagać tym, którzy tej pomocy potrzebują. Nigdy nie wahaj się pomagać. Być bohaterem to nie znaczy wyremontować łazienkę, jak przekonują w reklamach. Być bohaterem to umieć się zachować godnie! NUMER ALARMOWY RATUJĄCY ŻYCIE112,REAGUJ I DZWOŃ• ZAGROŻENIE ŻYCIA I ZDROWIA• ZAKŁÓCANIE PORZĄDKU PUBLICZNEGO• WŁAMANIA● POŻARY• KRADZIEŻE• WYPADKI DROGOWE• ROZPOZNANIE OSOBY POSZUKIWANEJ• PRZEMOC DOMOWA
 –  CAXTASXonAu 11051
0:27
 –
0:39
Tymczasem na Żoliborzu –  PRZEDDZWOŃ PO PSI PATROLPOPREZESIE, CO TERAZ??
 –  DZWON UFUNDOWANY PRZEZWIERNYCH NA PAMIATKĘWYDARZEŃ 2 DABROLY GORNICZEJ.andvzejvysuje.pl
 –  FO$Dzieci musząuważać najadące rowery,dzwoń na nieHONieistotne,możesz jechać,maszpierwszeństwoPACZAIZM.PLWybierz pas,którym chceszjechać-prawyjest dladziewczynekwSamochodyprawo, tymożesz jechaćjak chceszJeśli świeci sięjakieś światło,możesz jechać.Jeśli nie-patrzpunkt pierwszy.Uwaga, idiociw samochodachjadący na ciebiepod pradSTOPcoś tamz metalurgia.Bez znaczenia.Można jechaćbez zatrzymaniaDroga dlarowerów,zalecana jazdaśrodkiem jezdniXNakaz bardzoszybkiej jazdyze słuchawkamina uszachDroga dlarowerowychmięczaków, niekorzystaćPiesi snują siępo drodze,wrzeszcz na nichniech uciekająSzybko jeżdżące Droga diablachosmrody. rowerów,wreszcieDla pewnościjedź środkiemswojego pasa.porządna,asfaltowaPusty znak,czeka nawklejenieograniczeniaprędkości dla aut
 –  NNE SDostarczanie paczki na prywatną posesję1. Podejdź pod drzwi domutak cicho, jak to tylko możliwe,pozostań niezauważony.2: NIE DZWOŃ ani NIE PUKAJ.Zamiast tego, cicho zapytaj"Jest ktoś?" trzy razyw krótkim odstępie czasu.DEMU4. Odłóż paczkę, odjedźi nigdy nie wracaj.DEMOTYWATORY.PL3. Używając niewyraźnegopisma, maźnij serię nic nieznaczących znaków i podpisówna awizo. Pamiętaj, aby znalazła esię na nim informacja, żepróbowałeś dostarczyć paczkęTRZY razy. Delikarnie przypnijawizo do drzwi.Strona 13pisównalazłaaczkęypnij
 –  Mariusz Hekselman12 czerwca 2016 o 15:56.Dziś na basenie przyszło mi do głowy -bo od tej strony mnie nie znacie..Patrzyłem jak ci niektórzy "pływają" i sobie pomyślałem "o matko jedyna"...A potem sobie przypomniałem to czym nas newsy raczą każdego cieplejszego dnia.I teraz będzie to czym chce się z wami podzielić: ja długoletni wodniak; pływak iratownikZAPAMIĘTAJCIE i podajcie dalejParę zasad które mogą uratować życieNIE WCHODŹ DO WODY ZA TONĄCYMco najwyżej do pasa żeby mu coś podać - przybliżyć się do niego.Ale nie rzucaj się z pomostu; z brzegu czy łódki.Utopicie się razem.Jedynym wyjątkiem jest pomoc tonącemu z którym jest kontakt i trzeba mu pomócwejść na łódź - ale to też odradzam.Pomoc: tylko z brzegu lub jednostki pływającej. Wykwalifikowany ratownik jak płyniedo tonącego to ciągnie za sobą linę za którą wyciągną go koledzy...NIE PODAWAJ RĘKI TONĄCEMUNigdy - zawsze podawaj coś co trzymasz. Nawet z łódki - podaj cokolwiek botonący dysponuje nadludzką siłą i sprawi ci ból który odbierze ci rozum.Podaj COKOLWIEK ale nie rękę.WIDZISZ WYPADEK NAD WODĄ - NAJPIERW DZWOŃ.Dokładniej to wołąj ludzi na pomoc i każ komuś dzwonić. Tylko dzwonić! Być onlineze służbami!Jak jesteś sam - dzwoń.Nawet jak ktoś się utopi - znam przypadki że po 45 min pod wodą dał sięreanimować.Ale to muszą fachowcy.Oni też pomogą w razie czegoś tobie.Dzwoń 112 i wtedy dalej walczNASJKUTECZNIEJSZĄ METODĄ RATOWANIA JEST RZUCIĆ RZUTKĘ LUBPODAC KIJ TONĄCEMU.Rozglądaj się co możes podać lub rzucić tonącemu.WSZYSTKO CO PŁYWA.Butelka po napoju 1.5 I, torba plastikowa na smieci związana (to podpowiadałratownik w TVN) wszystko się nadaje.Ja zawsze mam w aucie i nad wodą kawałek liny z Castoramy: pomarańczowy ok 8mm. Pływający.10 m bo więcej nie rzucę.Najwyżej wejdę do wody ile się da albo jak się da by wydłużyć rzut. I na końcu mambańkę plastikową 5 I po płynie do spryskiwaczy - aw niej 1 l wody.Po to by można było rzucić.A te pozostałe 41 to "wyporność życia"....Pojemność płuc to ok 5-6 l.Wydech to ok 4 1. Na wydechu mamy pływalność ujemną - toniemy.Z pełnymi płucami czyli więcej o4lwyporności - pływamy.Nasze ciało pływa- wynosi je woda do powierzchni.Ja to wiem i ja to mam bo - bo wiem.Może ty też byś chciał sobie kupić tę "cienką czerwoną linię"?...polecamJak chcesz poważnie - sprawdź ile rzucisz taki baniak i tyle linki + 1 m kup.Nie za cienką by się nie plątała.A linka w aucie - zawsze się też kierowcy przydaBIERZESZ UDZIAŁ I TONIESZ RAZEM Z KIMŚlle osób zginęło rzucając się na ratunek...strach liczyć te tragedieGdyby ci się to zdarzyło i znalazłeś się w szponach tonącego PAMIĘTAJTonący trzyma się tego co pływa.Wciągaj go pod wodę; nurkuj - to twoja ostatnia szansa by się uwolnić.By cię puścił!i uciekaj w dół i w bok.Inaczej ....Oby ci to nigdy nie było potrzebne - ale jeśli już - wiesz więcej.Miłych wakacji!
 –  POZNAJ OBJAWY UDARU MÓZGUI REAGUJ SZYBKO!POZNAJ CZAS - CZYLI CHARAKTERYSTYCZNE OBJAWY UDARUCZCIĘŻSZA NOGA LUB RĘKAnie możesz poruszaćnogą lub rękąZABURZENIA WIDZENIAwidzisz niewyraźnie, podwójnie,nie widzisz na jedno okoASASYMETRIA TWARZYmasz wykrzywione usta,opada kącik ustFUNDACJAUDARUMOZGUSPOWOLNIONA MOWAmówisz wolno, niewyraźnienie rozumiesz mowy innychGDY ZAUWAŻYSZ TAKIE OBJAWY, NIE LEKEWAŻ ICH!DZWOŃ 999! PAMIĘTAJ LICZY SIĘ CZAS!dowiedz się więcej na:www.fum.info.pl29.X ŚWIATOWY DZIEŃUDARU MOZGU
 –  dzikaaldona5 min. via iOSMiej 25 lat.Rozmawiaj w nocy przez telefon z hehe dziewczyną.Mama całą noc leży pod Twoimi drzwiami i podsłuchuje.Zachciało się kupę motzno und srogo.Postanów wyjść uwolnić orkę.Potknij się o mamę leżącą pod drzwiami i rozwal sobiegłupi ryj xd.Zrób mamie okszan i zbudź pół domu.Mama kszyczy, tata płacze, dziadek rozdziela - dzwoń pobagiety.Halo milicja mama podkłada mi nogi i wgl cała siępodkłada, robi brzydkie rzeczy.Przyjeżdża policja, spisuje protokół.Nazajutrz mama dostaje ofertę pracy jako prógzwalniający przy miejscowej szkole podstawowej.1 odpowiedź77+2A+urojony_uzurpator1 min. via Android@dzikaaldona lubię historie z dobrym zakończeniem0
Janusz Kondratiuk: Himilsbach nie tylko u mnie grał, ale razem staraliśmy się pisać scenariusze – "Staraliśmy się" to właściwe określenie, bo po godzinie dwunastej w południe Janek był już tak nawalony, że nie mógł pracować. Zwykle kończyło się, że wymyślając jakieś zupełnie proste zdanie, na przykład: "Kaczka wprowadziła kaczęta na strugę", zalewał się łzami, łapał mnie za rękę i mówił: "Ale zdanie, co? Jak dzwon!". Ja po chwili wstawałem i mówiłem: "Dobra Janek, pij dalej, ja spadam" "Staraliśmy się" to właściwe określenie, bo po godzinie dwunastej w południe Janek był już tak nawalony, że nie mógł pracować. Zwykle kończyło się, że wymyślając jakieś zupełnie proste zdanie, na przykład: "Kaczka wprowadziła kaczęta na strugę", zalewał się łzami, łapał mnie za rękę i mówił: "Ale zdanie, co? Jak dzwon!". Ja po chwili wstawałem i mówiłem: "Dobra Janek, pij dalej, ja spadam"
 –  ABUDI HON
0:09