Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 105 takich demotywatorów

poczekalnia
 – Ten minister rolnictwa i rozwoju wsi zapomniał, że zwierzęta które nie żyją, trzeba poddać utylizacji.Taki ktoś jak on,  jest założycielem rodziny zastępczej. Czego on uczy dzieci jako opiekun. Martwe konie u byłego ministraRoberta Telusa z PiS! Dotarliśmy2 dni temu - Młode osobnikiutopione w stawie imartwego źrebaka, któregoukrywano pod plandeką -czytamy w specjalnymkomunikacie.Nieprawidłowości ...
 –  HEEREETEEEE
51-letnia kanalia z gminy Skoroszyce utopiła pięć szczeniąt w szambie na swoim podwórku – Psy zniknęły z podwórka mężczyzny w niewyjaśniony sposób, dlatego podejrzewano, że mógł on się ich pozbyć. I rzeczywiście, okazało się, że 51 - letni mieszkaniec gminy Skoroszyce utopił pięć szczeniąt w szambie. Na miejsce zgłoszenia przyjechała straż pożarna, policja i pojazd do wywozu nieczystości, który odpompował wodę. Znaleziono wtedy martwe psy.Może mu grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności. POLIC
Mój kot zamiast przynosić mi martwe ptaki lub upolowane myszy obdarowuje mnie gąbkami, którymi sąsiedzi myją swoje samochody –
Owca z prawej urodziła bliźniaki w zeszłym tygodniu. Wygląda na to, że dziś oddała jedno z jagniątek zrozpaczonej matce, żeby ta mogła wychować je jak swoje –

Polska - kraj, który nienawidzi kobiet

 –  abor Aborcyjny Dream TeamcyjnyAni JednejWięcej. Przestańcie nas zabijać1 dni.2004Agata miała 25 lat. Mieszkała w Pile. Agata byław ciąży, gdy zdiagnozowano u niej wrzodziejącezapalenie jelita grubego. Choroba postępowałabardzo szybko, a stan zdrowia Agaty drastyczniesię pogarszał, mimo to lekarze nie potraktowali jejcierpień poważnie. Skoncentrowani napodtrzymaniu ciąży nie zdecydowali się nawet nawykonanie pełnego badania endoskopowego.Lekarze poradzili Agacie, aby „martwiła się obrzuch, a nie d***” . Ostatnie miesiące życiaspędziła w szpitalach w Pile, Poznaniu, i Łodzi.Płód obumarł, ale na pomoc dla Agaty było już zapóźno. Po czterech miesiącach męczarni Agatazmarła.Justyna34-letnia Justyna trafiła do szpitala w 5. miesiącuciąży z powodu plamień, skurczów i bólu brzucha.Leczenie okazało się nieskuteczne, płód obumarł,u kobiety stwierdzono ryzyko sepsy. Lekarzezdecydowali, że wywołają poród naturalny. Środkina wywołanie porodu nie działały wystarczającoszybko, a w organizmie kobiety szybko rozwinęłasię infekcja. Justyna zmarła, osierociła dwojedzieci. Justyna zmarła w 2020 roku, kilka tygodnipo decyzji Trybunału202130 letnia Izabela z Pszczyny, mama, córka, żona,siostra, przyjaciółka, fryzjerka z Pszczyny zmarła22 września, będąc w 22 tygodniu ciąży. Ostatniądobę spędziła w szpitalu obawiając się o swojeżycie. Na skutek bezwodzia wystąpił stanzapalny. Iza miała 40 stopni gorączki a lekarz byłu niej raz. W smsach do swojej Mamy pisała, żelekarze nic nie robią przez ustawę antyaborcyjną,bo ,,serce płodu bije". Bała się. Wzięła swojtermometr, by móc mierzyć sobie temperaturę.Kobiecie leżącej z nią na sali Izabela mówiła, że,,chce żyć, że ma dla kogo żyć”. Jej serce teżciągle biło. Izabela zmarła nad ranem.2021Ania ze ŚwidnicyAnia też zmarła w 5. miesiącu ciąży w szpitalu.Też wstrząs septyczny. Leżała całą noc naoddziale i kazali jej rodzić martwe dziecko. 13 i 14czerwca 2021 roku w szpitalu "Latawiec" wŚwidnicy w woj. dolnośląskim doszło do tragedii.Kobieta dostała sepsy i zmarła.2022Agnieszka z CzęstochowyKobieta trafiła do Wojewódzkiego Szpitala wCzęstochowie na Oddział Ginekologii 21 grudnia2021 roku. Była w pierwszym trymestrze ciążybliźniaczej, bolał ją brzuch i wymiotowała. Na bólmiała skarżyć się już wcześniej, ale lekarze mielito ignorować i mówić Agnieszce, że ciążabliźniacza "ma prawo boleć". Agnieszka z dnia nadzień czuła się coraz gorzej. Agnieszka przeztydzień nosiła w macicy martwy płód. Lekarzeczekali, bo była szansa, aby "uratować drugiedziecko". Zmarła w tragicznych okolicznościach."To kolejny dowód, że panujące rządy mają krewna rękach" - pisała rodzina. AGNIESZKA T. miała37 lat i osierociła trójkę dzieci.2022Marta trafiła do szpitala w Katowicach w 20.tygodniu ciąży. Pomimo opieki personeluplacówki, zdaniem jej męża kobieta nie otrzymałana czas właściwej diagnozy. Pani Marta i panKrzysztof, małżeństwo trzydziestoparolatków,przez kilka lat starali się o dziecko. Kobieta dwarazy poroniła. W grudniu 2021 r. pani Marcieudało się ponownie zajść w ciążę. Marta trafiłajednak do szpitala już po trzech miesiącach, bozaczęła odczuwać ból i spięcia brzucha. Wkrótcepłód obumarł. Stan pani Marty się pogarszał.Zgłaszała personelowi medycznemu kolejneobjawy: występowanie dreszczy i uczucie zimna.Miała też gorączkę. Według personelumedycznego te wszystkie objawy były związaneze stresem, który przeżywała na oddziale. Niepomagało włączenie antybiotyków i usunięciemacicy, która według lekarzy była źródłemzakażenia. Pani Marta zmarła w nocy z 17 na 18kwietnia w trzeciej dobie pobytu w katowickimszpitalu. Personel nazwał zachowanie pani Martyna oddziale trudnym. Prawnicy rodziny twierdzą,że przestrzegała ona wszelkich zaleceńpersonelu, a "próba przerzuceniaodpowiedzialności za tę sytuację na zmarłąpacjentkę jest bulwersująca"ZE2023Dorota z Bochni24 maja w szpitalu w Nowym Targu zmarłaDorota. Była w 20 tygodniu ciąży ciąży. Na oddziałtrafiła z bezwodziem. Lekarze powiedzieli jej, żejak będzie leżała z nogami w górze, to wodypowrócą. Leżała tak przez trzy doby. Niezrobiono jej nawet usg, nie powiedziano oryzykach. U Doroty rozwijał się stan zapalny,bolała ją głowa. Podawano jej antybiotyk iparacetamol. Po trzech dobach lekarze stwierdzilizgon płodu, ale zamiast podjąć działania ratująceżycie Doroty, to próbowali się przez dwie godzinyskontaktować z wojewódzkim konsultantem ds.ginekologii. Dorota zmarła 24 maja.Zdjęcie Marta KarkosaNIECH TADOROTAIZA, MARTAAGNIESZKAJUSTYNAANIAในราNIE ROSMZABIŁ BRAKDOSTĘPU DO BEZPIECZNEABORGI
 –
Morze Martwe i jego solna plaża –  05 1.1M views个OND Tweeted
0:10
Żyje! –
0:10
 –
Wreszcie zrozumiałem taktykę żony wieczorem –  Samice ważek udają martwe, aby uniknąć kopulacjiz naprzykrzającymi się samcami.
Podobno w Jerozolimie mieszka bardzo, ale to bardzo stary rabin – Który pamięta czasy, kiedy Morze Martwe byłodopiero bardzo chore
 –
 –
Istnieją dwa rodzaje kobiet: pierwsze zachowują się tak, jakby miały umrzeć podczas seksu, a drugie tak, jakby już były martwe –
 –
0:09
 –  kaja godek: best i can do is zdjęcia martwych płodów
W zeszłym tygodniu przyszły na świat dwa bardzo małe bliźnięta. Wygląda na to, że dzisiaj ich matka oddała jedno ze swoich dzieci pogrążonej w żałobie matce, aby wychowywała je jak własne. To one na zdjęciu wraz ze swymi dziećmi." –
Tym sposobem miała więcej martwych ptaków do wymiany na rybki i biznes się rozkręcał. Nauczyła też tego swoich dzieci, które nauczyły tego też inne deliny –
"Mój tata ma pszczoły. Dzisiaj poszedłem do jego domu i pokazał mi cały miód, który dostał z uli – Zdjął pokrywkę z 5-litrowego wiadra pełnego miodu, a na wierzchu miodu były 3 małe pszczoły, walczące.Były pokryte lepkim miodem i tonęły. Zapytałem go, czy moglibyśmy im pomóc, a on powiedział, że jest pewien, że nie przeżyją. Przypuszczam, że ofiary zbierania miodu.Zapytałem go ponownie, czy moglibyśmy przynajmniej je wydostać i szybko zabić, w końcu to on nauczył mnie, jak uchronić cierpiące zwierzę (lub robaka) z jego nędzy. W końcu ustąpił i zgarnął pszczoły z wiadra. Włożył je do pustego pojemnika po jogurcie, a plastikowy pojemnik wystawił na zewnątrz.Ponieważ zakłócił ul podczas wcześniejszej zbiórki miodu, na zewnątrz latały pszczoły.Umieściliśmy 3 małe pszczółki w pojemniku na ławce i zostawiliśmy je na pastwę losu. Tata zadzwonił do mnie chwilę później, aby pokazać mi, co się dzieje. Te trzy małe pszczoły były otoczone przez wszystkie swoje siostry (wszystkie pszczoły to samice) i czyściły lepkie, prawie martwe pszczoły, pomagając im usunąć cały miód z ich ciał. Wróciliśmy niedługo później i w pojemniku została tylko jedna pszczółka. Nadal była pod opieką swoich sióstr.Kiedy nadszedł czas, abym wyszedł, sprawdziliśmy ostatni raz i wszystkie trzy pszczoły zostały oczyszczone na tyle, że odleciały, a pojemnik był pusty.Te trzy małe pszczółki żyły, ponieważ były otoczone rodziną i przyjaciółmi, którzy nie chcieli z nich zrezygnować, rodzina i przyjaciele, którzy nie pozwolili im utonąć we własnej lepkości i postanowili pomagać, dopóki ostatnia pszczółka nie mogła zostać uwolniona.Siostry pszczół. rówieśnicy pszczół. Pszczoły z drużyny.Od tych pszczół wszyscy moglibyśmy się czegoś nauczyć."