Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 51 takich demotywatorów

Dwaj matematycy z uniwersytetu lwowskiego, Stanisław Saks i Bronisław Knaster, zatrzymali się przed wystawą rzeźnika, gdzie w oknie widniał napis "pasztet zajęczy". Saks spytał: – - Jak myślisz Bronek, czy to rzeczywiście zajęczy pasztet?- Kto go zje, zaraz pozna. Jeśli nie zajęczy, to zajęczy, a jeśli zajęczy, to nie zajęczy – odrzekł Knaster.

List z wojska:

 –  Droga Matulu, Drogi Tatku! Dobrze mi tu. Mam nadzieję, że Wy, wujek Józek, ciotka Lusia, wujek Antoś, ciotka Hela, wujek Franek, ciotka Basia, wujek Rysiek oraz Heniek, Stefan, Garbaty Bronek, Mańcia, Rózia, Kachna, Stefa, Wandzia ze swoim Zenkiem i Zdzisiek też zdrowi. Powiedzcie wszystkim, że to całe wojsko to super sprawa. Nasze Rokicice Górne się nie umywajo. Niech szybko przyjeżdżajo i się zapisujo, póki som jeszcze wolne miejsca. Najpierw było mi troche głupio, bo trza się w wyrku do 6-tej wylegiwać, że aż nieprzyzwoicie człowiekowi... Żadnych bydląt karmić, doić, gnoju wywozić, ognia w piecu rozpalać... Powiedzcie Heńkowi i Stefanowi, że trza tylko swoje łóżko zaścielić (dziwne to, ale można się przyzwyczaić) i parę rzeczy przed śniadaniem wypolerować. Wszystkie facety muszo się tu codziennie golić, co nie jest jednak takie straszne, bo - uwaga - jest ciepła woda. Zawsze i o każdy porze! Powiedzci4 Zdziśkowi, że jedynie śniadania dajo tu trochę śmieszne, nazywajo je europejskim. Oj cinko się musi w tej Europie prząść, cinko... Jedno jajeczko, parę plasterków szynki i serka. Do tego jakieś ziarenka, co to by ich nawet nasze kury nie ruszyły, z mlikiem. Żadnych kartofli, słoniny, ani nawet zacierki na mliku! Na szczęście chleba można brać ile dusza zapragnie.( Koledzy przezywajo mnie od tego Bochenek...) Na obiad to już nie ma problemów. Co prowda porcje jak dle dzieci w przedszkolu, ale miastowe to albo mało jedzo, albo mięsa wcale nie tkną... Chore to jakieś czy co..? Tak więc wszystko czego nie zjedzo przynoszą do mnie i jest dobrze. Te miastowe to w ogóle dziwne jakieś som...Biegać to to nie potrafi. Bić się też nie... Mamy tu takie biegi z ekwipunkiem. No tak jak u nas co ranek, ino nie z wiadrami. Krótkie takie. Jak z naszy remizy do kościoła w Rokicicach Dolnych. Po dobiegnięciu na miejsce to miastowe tylko gały wybałuszajo i dyszo jak parowozy. Nie wiadomo dlaczego ale wymiotujo przy tym, i to czasami z krwią. Po 5-ciu kilometrach i to jeszcze w maskach ochronnych! A potem to trzeba ich z powrotem do koszar ciężarówkami zawozić, bo się już do niczego nie nadajo. Na ćwiczeniach z walki wręcz to lekko takiego ściśniesz ...i już ręka złamana! To pewnie z ty kawy co ją litrami chlejo, i przez to mięso, co go to nie jedzo...! Najsilniejszy jest u nas taki Kozłowski z Rembowic koło Gałdowa, potem ja. No, ale un ma 2 metry i pewnie ze 120 kg, a ja 1,66 m i chyba z 62 kg...bo trochę mi się łostatnio od tego wojskowego jedzenia przytyło.. A teraz uwaga, będzie najśmieszniejsze! Koniecznie powiedzcie o tym wujkowi Ryśkowi, Garbatemu Bronkowi i Zdziśkowi. Mam już pierwsze odznaczenie za strzelanie!!! A tak mówiąc szczerze, to nie wiem za co... Ten czarny łeb na tej ich tarczy wielki jak u byka. I wcale się nie rusza jak te nasze dziki i zające. Ani nikt nie strzela do ciebie nazad, jak to u nas bracia Bylakowie, z tych ichniejszych dubeltówek. Naboje - marzenie...i w dodatku nie trzeba ich samemu robić! Wystarczy wziąć te ich nowiutkie giwery, załadować, i każdy co nie ślepy trafia bez celowania! Nasz kapral to podobny do naszej belferki Gorcowej z Rokicic. Gada, wrzeszczy, denerwuje się, a i tak nie wiadomo o co mu chodzi. Trochę się z początku na mnie zawziął i kazał biegać w samym podkoszulku, w deszczu, po placu apelowym. Dostał jednak raz ode mnie szklankę tego samogonu od wujka Franka i go o mało szlag nie trafił. Ganiał potem cały czerwony na pysku po tym samym placu, a potem przez pół dnia nie wychodził z kibla. Kazał mi następnego dnia rano butelkę tego frankowego samogonu do samego dna wypić. Na raz. No i co? I nic! Normalny samogon, taki jaki znam od dziecka. Kapral znowu wybałuszył gały, a tera ciągle gapi się na mnie podejrzliwie, ale mam już święty spokój. Powiedzcie wszystkim, że to całe wojsko to super sprawa. Niech szybko przyjeżdżają i się zapisują, póki są jeszcze wolne miejsca. Całuję Was wszystkich mocno (a szczególnie mojego Zdziśka)Wasza córka Józia
Człowiek z zasadami wstydziłby się coś takiego zrobić, a co dopiero siętym chwalić... – Pan Bronek z zasadami miał chyba tylko kontaktna zajęciach z chemii "Matematyka poszła mi bardzo dobrzedzięki bardzo solidarnej współpracy zkolegami i koleżankami, ale także - nieukrywam - pomogli nam nauczyciele, noi zdałem tą matematykę."" Pracę magisterską napisałem w 11 dniJa pisałem rękopis, żona przepisywałago, by był bardziej zrozumiały, zaś teśćprzepisywał go na maszynie do pisania"
 –  A więc Halloween. Niektórzy powiedzą, że nie zaczyna się zdania od “a więc”, a inni sobie pomyślą: “To dziś? O kurde felek, a ja nadal nie mam przebrania”. Z myślą o takich zapominalskich jak co roku przedstawiamy listę najpopularniejszych przebrań. Bo umówmy się, jeśli piąty rok z rzędu planujesz przyjść przebrany za mumię, to równie dobrze możesz zostać w domu, wyjeść całą słoninę z bigosu i jeszcze raz wypolerować ze starym wszystkie znicze.Aby twoje tegoroczne przebranie okazało się hitem, najpierw musisz odpowiedzieć sobie na pytanie, z kim się będziesz bawić. Jeśli na twojej imprezie będą przynajmniej trzy wydziarane osoby a przynajmniej dwie, pomimo gołoledzi, przyjechały na ostrym kole, to znaczy, że jesteś lewakiem. W tym środowisku największe poruszenie wywołasz, przebierając się za słoiczek rozpuszczalnej Nescafe albo po prostu za sztruksy.A jeśli chętniej niż w swojej rodzinnej Mławie bywasz na Islandii z przyjaciółmi i często używasz zdań typu “Też miałeś rano problem z zalogowaniem się na endomondo?”, “A Krystyna Janda wczoraj na swoim Facebooku...”, “Nie wiem, ile wytrzymamy w tej pisowskiej dyktaturze. Rozważamy z Adamem przeprowadzkę do Berlina. Komuś jeszcze prosecco?” - to najprawdopodobniej będziesz się bawić w towarzystwie czytelników Newsweeka. Aby otwarty i tolerancyjny Mateusz popłakał się z obrzydzenia, wystarczy, że przyjdziesz przebrany za rodzinę nad polskim morzem bawiącą się za 500 plus.Natomiast w sytuacji, gdy czas spędzasz z ludźmi, którzy często używają zwrotów “ewangelia”, “miłosierdzie”, “jebane pedalstwo”, to znaczy, że jesteś ortodoksyjnym katolem. Szansę na imprezę w Halloween masz niewielkie, ale i tak możesz wszystkich zaskoczyć, przychodząc na nocne czuwanie do księdza Darka przebrany za tabletkę wczesnoporonną. Nie tylko zmrozisz krew w żyłach Bożenki, która jest w siódmym miesiącu ciąży, ale też nigdy więcej nie zostaniesz zaproszony na scholę.Jeśli w twoim towarzystwie często pada zwrot “Wiesz, czasem mi się wydaje, że jakbyśmy się wszyscy razem skrzyknęli, to Bronek nadal mógłby wygrać te wybory w 2015”, to znaczy, że Halloween spędzasz w siedzibie Platformy. Aby wprowadzić nerwową atmosferę, wystarczy, że na salę wejdziesz przebrany za ostatni sondaż TNS OBOP albo po prostu za ciepły oddech Ryszarda Petru na plecach. A jeśli chcesz zobaczyć łzę spływającą po policzku Grześka Schetyny, to możesz się po prostu przebrać za jego charyzmę. A konkretnie jej brak.Jeżeli zaś wybierasz się na imprezę, na której będą padały zdania “Halo halo, ale proszę nie jeść tych koreczków, zanim nie przyjedzie prezes!” albo “Ktoś wie, czy prezes już wyjechał, bo nie wiem, czy zdążę siku?”, to znaczy, że jesteś na imprezie w Pałacu Prezydenckim z Andrzejem Dudą. Największy strach w Jędrku wzbudzisz, przebierając się za wetknięty w klapę marynarki wypisany długopis. A jeśli na tej samej imprezie będzie Antoni Macierewicz, to najlepszy efekt uzyskasz, wyskakując spod krzesła przebrany za kontakt z rzeczywistością.A jeśli ktoś będzie miał pecha i trafi na imprezę z MLH, to niech się przebierze za puste życie spędzone na pogoni za lajkami i bezwartościową akceptacją w internecie. Albo przynajmniej za mniej niż pięć tysięcy lajków pod tą notką. Możecie być pewni, że w obu przypadkach spierdolicie nam święta.ALE NIE MA ZAMUŁY!!!1112 Świnie osiodłane, wąsy wyczesane, pachy umyte i wieczorem widzimy się wszyscy na parkiecie!
Dlaczego mnie to nie dziwi –  Po wyborczej zmianie na stanowisku prezydenta ludzie Andrzeja Dudy zapowiedzieli, że przygotują „raport otwarcia" dotyczący dotychczasowego funkcjonowania Kancelarii Prezydenta. Dziennikarze tygodnia „wSieci" poinformowali, że raport ten jest już gotowy i czeka tylko na zgodę na ujawnienie przez minister Małgorzatę Sadurską. Według informacji, do jakich dotarli dziennikarze, będzie on szokujący, a liczba patologii wyłaniająca się z niego będzie bardzo ponura. Nie przebierają oni w słowach, pisząc o „sitwie". Pojawia się nieznany wcześniej wątek, dotyczący prezydenckiej willi w Klarysewie, która miała zostać rozszabrowana!

Nie wszystko co słyszysz...

Nie wszystko co słyszysz... –
Pozdrowienia dla poety spod Olsztyna! Brawo za odwagę głoszenia prawdy! – Dzisiaj znalazłem to w skrzynce na listy. Jak widać narzekania na naszych rządzących zaczynają powoli sięgać spoza internetu do realnego świata. Trzymam kciuki za takich ludzi. Oby udało się Wam coś zmienić, bo my, internauci jesteśmy wielką siłą, ale żeby coś zdziałać trzeba ruszyć się sprzed komputera! Hymn PO Najpierw zebrało się trzech tenorów, żeby ubecja wstała z popiołów. I tak powstała z martwego cielska nasza Platforma Obywatelska. Zamydliliśmy oczy Polaków kupą frazesów i porcją blagów. Niech nie gardłują i siedzą cicho. My zajmujemy się polityką. Powinna cieszyć ich woda w kranie. W innym przypadku dostaną lanie. My platformersi, w imię miłości, będziem ich uczyć nienormalności. Trzymamy sztamę, rośnie nam morda, bo możem liczyć na Amber Golda. By wszystko grało, to nasza wola, mamy strażnika spod żyrandola. Epilog A dzisiaj Donek Europy jest król i hrabia Bronek porażki ma „bul". Gdzieś zaszył się Stefek co szczawiem pluł-Tymczasem Ewka już kopie nam dół.
Generator przemówieńpremier Kopacz –
Źródło: www.premierkopacz.pl

Ta ostatnia niedziela

Ta ostatnia niedziela –
A Bronek wtedy: "Jedna gwiazdka na fladze UE jest Polska" – "Uwierzycie!? Myślał, że gwiazdek jest tyle ile państw w UE "
Źródło: dziennik.pl
Podobno kłamcy zasycha w ustach... –
Otwieram lodówkę,a tam Komorowski –
I choćby przyszło stu Karolaków – I każdy zjadłby trzy miski flaków. I choćby nie wiem jak się wytężał nie popchną Bronka - taki to ciężar. I choć popychać będzie Majchrowski, ciągnąć Saleta i Korzeniowski nie dadzą rady podsadzić Bronka Puści on tylko głośnego bąka. I choćby Holland to filmowała, z Wajdą i Kutzem ekipą całą, choćby Olbrychski machał szabelką gorzały pijąc butelkę wielką. A Penderecki wspólnie z Rubikiem by napisali piękną muzykę I choćby film ten zdobył Oscara, Bronek to kicha, obciach i siara
Zmień pracę, weź kredyt i... – zagadaj jeszcze raz!
Źródło: wujek dobra rada
Wielka, naprawdę wielka strata, że głównym postulatem Kukiza były te całe JOW-y, a nie, powiedzmy, legalizacja i ogólnopolska promocja maryhułany –
Źródło: fb/ŁukaszNajder

Właśnie?

Właśnie? –
Z cyklu: – Stare polskie przysłowia
No to wsiadaj Bronek!Naród zaprasza –
Obiecałeś mi – że Bronek wygra!
Za swoje decyzje trzeba płacić – Polacy płacą w Biedronce