Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 184 takie demotywatory

Wczoraj minęła 5. rocznica zamachu na Jarmark Bożonarodzeniowy w Berlinie – Zanim doszło do zamachu to wcześniej zamordowano Łukasza Urbana by jego tira użyć do tego zdarzenia
Jadalne bilety z konopi w berlińskim metrze – Berliński przewodnik oferuje swoim pasażerom jadalne wejściówki do metra z dodatkiem oleju konopnego. Nietypowe bilety są dla chętnych, którzy chcą ukoić stres.Przedsiębiorstwo komunikacji miejskiej w Berlinie wprowadziło bilety, które mogą pomóc pasażerom odpocząć od stresu związanego z Bożym Narodzeniem i COVID-19. Przewoźnik oferuje klientom możliwość zakupu biletów jednodniowych nasączonych olejem konopnym, który, jak obiecuje, będzie miał „uspokajający efekt” po ich zjedzeniu.Co zawierają konopne bilety?Materiał użyty do produkcji biletów wykonany jest z jadalnego papieru nasączonego „nie więcej niż trzema kroplami” oleju konopnego, który, jak informuje przewoźnik, został uzyskany z nasion rośliny konopi. W przeciwieństwie do kwiatów nie zawiera on substancji odurzających, takich jak THC.W rezultacie, jak twierdzi operator, olej na biletach — ważnych przez 24 godziny — jest „całkowicie nieszkodliwy dla zdrowia” i „całkowicie legalny”. Berliński przewodnik oferuje swoim pasażerom jadalne wejściówki do metra z dodatkiem oleju konopnego. Nietypowe bilety są dla chętnych, którzy chcą ukoić stres.Przedsiębiorstwo komunikacji miejskiej w Berlinie wprowadziło bilety, które mogą pomóc pasażerom odpocząć od stresu związanego z Bożym Narodzeniem i COVID-19. Przewoźnik oferuje klientom możliwość zakupu biletów jednodniowych nasączonych olejem konopnym, który, jak obiecuje, będzie miał „uspokajający efekt” po ich zjedzeniu.Co zawierają konopne bilety?Materiał użyty do produkcji biletów wykonany jest z jadalnego papieru nasączonego „nie więcej niż trzema kroplami” oleju konopnego, który, jak informuje przewoźnik, został uzyskany z nasion rośliny konopi. W przeciwieństwie do kwiatów nie zawiera on substancji odurzających, takich jak THC.W rezultacie, jak twierdzi operator, olej na biletach — ważnych przez 24 godziny — jest „całkowicie nieszkodliwy dla zdrowia” i „całkowicie legalny”.
Wśród internautów z wielkim oburzeniem spotkała się zmysłowa sesja zdjęciowa pewnej influencerki, która miała miejsce w Berlinie, w miejscu upamiętniającym ofiary Holokaustu – Filmik z udziałem kobiety skomentowało ponad 30 tysięcy internautów, w większości uznając taką sesję za wyraz braku szacunku w stosunku do ofiar Holokaustu
Lokomotywa z wizerunkiem Witolda Pileckiego wjeżdża do Berlina –
0:09
 –
W lobby berlińskiego hotelu znajduje się gigantyczne akwarium, w którym żyje 1,5 tysiąca tropikalnych ryb – Przez środek akwarium kursuje winda, z której można podziwiać widoki
 –
Brytyjski nastolatek Jordon Cox podróżował z Sheffield do Shenfield (oba miasta w UK) przez Berlin, ponieważ taniej było polecieć niż kupić bilet na pociąg kursujący między miastami. Podróż zamiast 3,5h trwała 12h, ale Jordon zaoszczędził 8 funtów. –
 –  Jakub Wiech pisze - mikroblog24 lipcaMili Państwo, dziś polscy aktywiści pojechali do Niemiec bronić tamtejszych elektrowni jądrowych.Organizacja FOTA4Climate protestowała dziś przed niemiecką elektrownią jądrową Grohnde, która - tak jak pozostałe sześć takich jednostek działających w RFN - ma zostać zamknięta przedwcześnie w imię Energiewende.Takie działanie ze strony niemieckiego rządu można nazwać tylko w jeden sposób: zbrodnia klimatyczna.Przedwczesne zamykanie elektrowni jądrowych nie ma żadnego uzasadnienia klimatycznego. Warto zaznaczyć, że park niemieckich „jądrówek” o mocy ok. 8 GW dał w 2020 roku więcej czystej energii niż ponad 50 GW elektrowni słonecznych.Sama elektrownia Grohnde w czasie swej pracy dała Niemcom ponad 400 TWh bezemisyjnej energii elektrycznej. To mniej więcej 2,5 razy tyle, ile rocznie zużywa Polska.Miejsce wygaszanego w Niemczech atomu zajmie m. in. gaz, którego RFN będzie miała bardzo dużo dzięki magistralom Nord Stream. Bawaria już teraz buduje elektrownie zasilane tym paliwem, by uzupełnić luki w mocy. Berlin chce rozciągnąć swą politykę energetyczną na inne kraje UE - i również tam walczyć z atomem. Dlatego też protesty takie, jak dzisiejszy są na wagę złota, jako głos rozsądnych ludzi, chcących walczyć z globalnym ociepleniem, a nie odsprzedawać rosyjski gaz.Fot. FOTA4Climate
Serbia ma swoisty styl –  TOKIOBERLINNOWY JORKNISZ
 –
 –
Keanu Reeves w Berlinie gdzie kręcą sceny do filmu John Wick 4 –
Wielki szacunek dla Marii Kwaśniewskiej –  BERLIN 1938MECZ NIEMCY ANGLIABERLIN 1936POLSKA OSZCZEPNICZKA MARIA KWAŚNIEWSKA
Blisko 40 000 złotych miesięcznie kosztuje wynajem willi państwa Przyłębskich w Berlinie – Andrzej Przyłębski, mąż prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, od 2016 roku jest Ambasadorem RP w Niemczech. Z tej racji polski resort opłaca oficjalną rezydencję położoną przy ulicy Thielallee w Berlinie."Obiekt ten pełni funkcję oficjalnej rezydencji Ambasadora RP w Berlinie, w związku z czym jest wykorzystywany jako mieszkanie dla członka służby zagranicznej i członków jego rodziny, a także jako obiekt do celów reprezentacyjnych. Miesięczny czynsz za najem nieruchomości przy Thielallee wynosi 8 624 euro" - odpowiedział Piotr Wawrzyk, sekretarz stanu w MSW.Według aktualnego kursu, 8 624 euro to dokładnie 39 383,90 złotych. Jako najbliższy członek rodziny, z rezydencji korzystać może także żona ambasadora, gdzie zresztą często jest widywana. Berlińska rezydencja jest nie jest jedynym mieszkaniem Przyłębskich opłacanym z publicznych środków. Prezes Trybunału ma do dyspozycji także warszawskie mieszkanie w Alei Szucha, którego aktualny koszt to około 5 tys. miesięcznie
Centrum Berlina po tym, jak Polska opuściła Unię Europejską. Rok 2025 –
Myślicie, że protesty przystały, bo media o nich nie mówią? Nic bardziej mylnego. Tak wyglądała wczorajsza demonstracja w Berlinie –
0:31
 –
Wyobrażacie sobie kwik PiS-u, jakby sędzia Trybunału Konstytucyjnego za czasów PO mieszkał w Berlinie? –  Kobiety demonstrowały pod domem Przyłębskiej w Berlinie
 –