5 pierwotnych wersji dobrze znanych bajek. Dzieci nie mogły tego zobaczyć (6 obrazków)
Czerwony Kapturek
Możesz wierzyć bądź nie, ale bracia Grimm odrobinę przerobili tę historię i sprawili, że mimo złego wilka, stała się przyjemniejsza. Gdy trafiła ta przypowieść w ich ręce, była trochę inna. W wersji Charlesa Perraulta z jego zbiorów z 1697 roku nie ma nieustraszonego myśliwego. Czerwony Kapturek po prostu się rozbiera (tak, dziwne!), kładzie się do łóżka babci i zostaje zjedzony przez groźnego wilka. W jeszcze jednej wersji jest dokładny opis tego, co wilk robi z babcią (pożera ją, resztki jej ciała gotuje, a krwią częstuje innego wilka). Perrault przypomina nam, że wszystkie wilki są dzikimi zwierzętami – niektóre uwodzą łagodnością, zakradają się do naszych łóżek. Podteksty seksualne są na każdym kroku!
Kopciuszek
Tutaj Perrault jest o wiele milszy od braci Grimm. W jego wersji dwie okrutne przyrodnie siostry wychodzą za mąż za członków dworu królewskiego po tym, jak Kopciuszek zostaje żoną księcia. U braci siostry obcinają sobie stopy, aby móc zmieścić je do ciasnych bucików, ale na sam koniec gołębie wydłubują im oczy.
Królewna Śnieżka
Po pierwsze, w oryginalnej wersji Grimm z 1812 roku, zła królowa jest prawdziwą matką Śnieżki, a nie macochą, co naszym zdaniem czyni bajkę jeszcze straszniejszą. Wersja Disneya pominęła również fakt, że Królowa wysyła łowcę, by przyniósł jej wątrobę i płuca Śnieżki, które Królowa chciała zjeść. A moment, w którym książę wybudza Śnieżkę pocałunkiem w oryginalnej wersji nie istnieje. Śnieżka umarła, a jej dusza odleciała. Ukarana zostaje jednak zła Królowa, która na ślubie jest zmuszona wejść do żelaznych butów, które gotowały się w ogniu, a potem miała tańczyć aż padnie martwa. Taaaak, dość krwawe jak na bajkę dla dzieci.
Jaś i Małgosia
Wersja opowieści, którą znamy, jest już sama w sobie dość makabryczna – zła macocha porzuca dzieci, by umarły w lesie. One trafiają na chatkę czarownicy, która chce je ugotować. Im się udaje ją przechytrzyć, zabijają ją i uciekają. Wersja Grimm jest w zasadzie taka sama, ale we wczesnej wersji francuskiej, zwanej ‚Zaginione dzieci’, czarownica jest diabłem, który chce krwi niewinnych istot. Diabeł ma żonę, która stara się zachęcić dzieci i zwabić je do domu. Dzieci udają, że się na to nabrały, wchodzą do ich chatki… i podrzynają kobiecie gardło, kradną wszystkie diabelskie pieniądze i uciekają.
Mała Syrenka
Wszyscy znamy historię małej syrenki: sprzedaje głos za parę nóg, a potem zdobywa serce księcia, prawda? Cóż, niezupełnie. W oryginalnej opowieści Hansa Christiana Andersena wymienia ona język na nogi, ale częścią umowy jest to, że każdy krok będzie prawie nie do zniesienia, jak chodzenie po ostrych mieczach, a dzień po tym, jak książę poślubi kogoś innego, ona umrze i zamieni się w pianę morską. W nadziei, że zdobędzie serce księcia, tańczy dla niego, mimo że jest to agonia. Jemu to się podoba, ale ostatecznie decyduje się poślubić inną. Siostry syreny sprzedają swoje włosy, by kupić jej sztylet, i nakłonić ją, by zabiła księcia, a jego krew żeby kapała na jej stopy, które znów staną się płetwami. Ona zakrada się nocą do niego, ale nie ma na tyle odwagi, aby to zrobić, więc umiera i rozpływa się w pianie. Później Andersen zmienił zakończenie, tak aby syrena stała się „córką powietrza” i jeśli przez 300 lat będzie wykonywać dobre uczynki, zdobędzie duszę i pójdzie do nieba.
Komentarze Ukryj komentarze