Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Do internetowego zamówienia dorzucono im „gratis” – 30 kilogramów marihuany! – Para, której przydarzyła się ta historia, zamówiła przez internet zestaw plastikowych skrzynek, które miały pomóc im w uporządkowaniu garażu. Ku ich ogromnemu zaskoczeniu, pojemniki dotarły do nich pełne. Znaleźli w nich niebotyczne ilości marihuany!„Przesyłka była ekstremalnie ciężka, znacznie cięższa niż spodziewałam się po tego typu dostawie”, przyznaje prosząca o zachowanie anonimowości kobieta, która jako pierwsza odebrała kłopotliwą przesyłkę.Dostarczone z magazynu Amazonu pudełka były wypełnione po brzegi marihuaną. Od razu po rozerwaniu opakowującej przesyłkę folii, zszokowanych klientów sklepu uderzył w nozdrza charakterystyczny, trudny do pomylenia zapach.„Gdy już zgłosiliśmy sprawę na policję, przez chwilę nie dowierzałam w to, co się dzieje”, mówi kobieta.„Bardzo martwiliśmy się, że ktoś włamie się nam do domu. Nie mogłam spać przez kilka dni”, wyznaje.W rezultacie para otrzymała zadośćuczynienie w postaci bonu o wartości $150 oraz mało szczerych przeprosin.Nie dziwię się, że ten kłopotliwy „gratis” naraził ich na ogromny stres

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…