Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Phil Tippett, reżyser i człowiek odpowiedzialny za animacje i efektyspecjalne w "Powrocie Jedi"w wywiadzie przyznał, że podczaspracy na planie brał LSD – Wspomniał też jedną anegdotę:"Mogłem komunikować się z moim kotem Brianem i Brian zabrał mnie w podróż. (...) Wczołgałem się do szafki z kotem Brianem i udaliśmy się do środka Ziemi na jakieś 3 miliardy lat, po prostu siedziałem sobie w tym świecie molekuł. Było w porządku. (...) Potem postanowiłem wrócić do pracy do ILM [Industrial Light & Magie], wszedłem na plan z gigantycznym blue screenem - wszystko było w super błyszczącym błękicie - i wtedy pomyślałem:Ach, chyba wziąłem za dużo!

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…