Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Jagnięcym futerkiem wałek pokrytyNa metalowym leży regaleTrochę widoczny, choć trochę skrytyPrzywodzi na myśl tatrzańskie haleCzyją to była owa owieczkaKtórej futerkiem malujesz krużganek?Hasała po łąkach jak tancereczkaA teraz po niej pozostał te – Na głowie - czapkę z gazety; W ręku ma pędzel i wałek, lecz bez baranka, niestety. No... może mały kawałek..." Już nie zabeczy głosikiem drżącym Skacząc po trawce na dworze. Pozostał po niej wałek kapiący Farbą w zielonym kolorze... Po cóż by miała skakać po dworze? Jeszcze by dachówki zbiła. Toć po polu hasała, niebożę, Zanim na wałku skończyła Jagnięcym futerkiem wałek pokryty, w dodatku w przystępnej cenie. - Oto co zostało - myślisz przybity. - Ten wałek i jagniąt milczenie.
Źródło: Facebook

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…