Zaloguj przez Facebooka lub Login: Hasło: nie wylogowuj mnie Nie masz konta? Zarejestruj się Zapomniałeś hasła? Odzyskaj hasło Nie dostałeś linku aktywacyjnego? Wyślij go ponownie
Kiedy palę na balkonie, nigdy nie wyrzucam niedopałków. Boję się, że pet - niesiony wiatrem - wpadnie do jakiegoś mieszkania, spowoduje pożar, wybuchną butle z gazem i zginie mnóstwo ludzi. Policja zacznie śledztwo i dojdzie, że to moja wina Mocne Słabe +639 (685) #palenie #papierosy #humor #więzienie #telewizja #mama 8 listopada 2015 o 16:31 przez SteveMcQueen Skomentuj (11) Do ulubionych
Szacunek dla futrzanych studentów też się należy A pamiętacie, jak zakrętki nie były przymocowane do butelki i brałeś łyka i momentalnie gubiłeś nakrętkę i nie mogłeś zamknąć napoju i wtedy byłeś cały oblany słodkim piciem i zlatywały do ciebie pszczoły i inne robactwo, i tak było za każdym razem? No właśnie, ja też nie pamiętam Zbawienny tłuszcz
Komentarze Ukryj komentarze